Odp: jaki nastrój macie dziś...?
Dzień zaczął się fantastycznie.. teraz też nie najgorzej, choć mój PMS daje się we znaki
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 90 91 92 93 94 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dzień zaczął się fantastycznie.. teraz też nie najgorzej, choć mój PMS daje się we znaki
W miarę u mnie. Umówiłam się z koleżanką na zakupy, więc może będzie lepiej, choć stopa trochę boli - za dużo wczoraj chodziłam.
Jest uroczo... od 5.30 na nogach i nie załatwiłam sprawy u lekarza, bo "sprzęt im się zepsuł", mam przyjść za 2 tygodnie jak naprawią... hm - a kto mi zwróci za pobudkę?
Zdecydowanie dobry humor. Obkupiłam się na wyprzedażach
Angelika91 witaj w klubie szczęśliwych kobiet Upolowałam cudowne sandałki i kapitalną sukienkę na upały
ja z kolei zdobyłam moją wymarzoną marynarkę w kolorze morelowym <3 i kilka koszulek. Lubie czekać na wyprzedaże, za połowę mniej można kupić rewelacyjne rzeczy.
u mnie znowu lipa - 2 godziny z rana plackiem (pms)... horror
Autisticart... współczuję. Ja mam to za sobą na trochę.
Następnego dnia kupiłam jeszcze koralowe koturny z paseczkami i w domu okazało się, że na jednym brakuje zapięcia. Nie było więcej tego koloru, to ostatnia para, ale wymieniłam na beżowe, które mi się wcześniej nie widziały, ale chłopak podpowiedział do czego będą pasować i miał rację - lepsze. Bo ja się na nie rzuciłam nie myśląc o więcej niż jednym ciuchu, a on przypomniał mi o innych, do których będą idealne.
Jejku, szczerze? Nie wiedziałam, że facet na zakupach się przydaje, a wzięłam go ze sobą z głupiego powodu... krępuję się i nie potrafię składać reklamacji. Kilka razy kupiłam coś trefnego i po prostu uznałam, że to moja strata. Zawsze długo miałam przez to zły humor i byłam zła na siebie, że wyrzuciłam kasę w błoto. On zawsze wszytko wymienia albo każe oddać sobie pieniądze i zawsze mu się to udaje, a ja bym się nie odważyła. To głupie, wiem.
mój nastrój dziś jest nijaki... mam nadzieję, że jutro będzie lepiej...
Mój jest jesienno-zimowy...
Mój nastrój to cholerna chrapka na kolejne pudelko od Shinybox znaczy sie [url]http://shinybox.pl/?ref=05b7408[/url] i kosmetyki które wysyłają są świetne. Rejestracja jest darmowa, wysyłka także, dlaczego by nei spróbować, i tak kolejno raz do razu. Mówię Wam klikajcie w link i się rejestrujcie. Nie macie nic do stracenia a tylko do dostania
suuper... od 6 jestem na nogach i jeszcze sobie fora przeglądam, obłęd w oczach?:)
Mi dzisiaj chce się spać... podobnie jak wczoraj i przedwczoraj. Mimo spania tyle ile trzeba i w odpowiednich godzinach, czuję się znużona, ospała i mienie mi się przed oczami. Ziewam i powieki mi opadają
Pogoda trochę przygnębiająca, przynajmniej w Bydgoszczy. Pada, trochę poświeci i tak na zmianę. Urlop dopiero przede mną. Jakieś zajęcia godne polecenia na takie deszczowe dni w domu?
Pogoda się odmuliła, jakby to niektórzy określili, choć szczerze powiedziawszy mi odpowiadało tak jak było. Nie lubię upałów. Dziś czeka mnie wstawianie okna, więc już mam humor niezaciekawy. Wczoraj ktoś mnie wkurzył i syfnie się czuję do dziś. Czasami po prostu nienawidzę ludzi za ich podłość, a głupota bliskich boli najbardziej. Po raz kolejny przekonuję się o tym, że rodzina jest dobra wtedy, kiedy się z nimi nie mieszka pod jednym dachem.
Strasznie dawno mnie tu nie było Co tam u Was? Muszę się wam pochwalić, że niedawno się obroniłam i mam już to upragnione wyższe wykształcenie Tylko nie wiem co dalej Czy zmienić uczelnię czy zostać na dotychczasowej... Co radzicie?
Ja mam straszny;( Przeprowadzka,nie działający laptop przez to nie mogę wrzucić nowych postów na bloga mojego;( Zapraszam do wejścia:
[url=http://www.mojesakrum.blogspot.com]www.mojesakrum.blogspot.com[/url]
Tylko iPod mi działa..lepsze to niż nic.
Oprócz tego pogoda przybijajaca w Anglii.....a szkoda pisać.Moze jutro bedZie lepiej.
Gorzej chyba być dziś nie moze...;(
Ninek, ja bym spróbowała czegoś nowego z myślą, że w cv będzie bardziej wszechstronnie wyglądało. I nie tylko dlatego. Znajoma szkoła jest fajna i bezpieczna, ale nowa odświeża ducha.
No i przede wszystkim gratulacje
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2012-07-29 10:57:16)
A ja jednak zostaję u siebie. Za dużo zmian w moim życiu teraz nastąpi, więc przyda mi się coś co już znam. Do takich wniosków doszłam przez weekend. Tak naprawdę to będzie jedyny stały punkt... Mam tylko nadzieję, że to się okaże dobrym wyborem
rewelacyjny! piękny dzień - to chyba zasługa tego, że na obiad był rosół
A ja dziś zaszalałam i zjadłam 2 (słownie: dwa:-) lody waniliowe... Od razu słońce zaświeciło jaśniej!
dzień piękny chociaż spędzony w pracy ale jakoś wytrzymam, do weekendu już tak blisko
Mój dzisiejszy dzień był dość zwykły, ale późnym popołudniem kupiłam sobie lakier do paznokci na który się czaiłam od jakiegoś czasu i od razu humor zrobił się lepszy Natomiast za 5 dni wyjeżdżam na wycieczkę do Krakowa, więc teraz może być już tylko lepiej
Zbliżają się moje urodziny, które będę obchodzić na kilku frontach przez kilka dni... a mimo to jestem zła. Wczoraj upatrzyłam świetne kolczyki w sklepie internetowym, włożyłam je nawet do koszyka, ale machnęłam ręką i stwierdziłam, że wieczorem się tym zajmę. Wieczorem pakuję do koszyka jedną rzecz, drugą, a przy trzecej - owych cudeńkach - widzę napis: "Chwilowey brak towaru" - noż cholera jasna!!! I teraz sobie tak myślę, czego zabraknie jak już one będą, bo pewnie czegoś z pozostałych dwóch towarów, które chcę kupić.
u mnie średnio - natłok roboty i az musiałam gdzieś przyjść na pauze, bo ileż można
Strony Poprzednia 1 … 90 91 92 93 94 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź