51

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

36 - do czasu. Zostaw wszystko inne na boku i wyobraź sobie, że miałaś "szczęście" i przeżywasz, tylko co to za życie, gdy seks jest już totalnym obrzydzeniem. To chyba lepiej zginąć?!

niechcemisie - no i co? Masz nadal wiarę? Potrafisz oczekiwać od ludzi i siebie totalnej utopii? Jak to się ma do Twojego związku?

52

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[img]//z1.demoty.pl/0b120ba67c0fe34adb7786897dd475cacb226a2c/prawdziwa-przyjazn-kobiety-i-mezczyzny-jest-mozliwa[/img]

53

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Nie oczekuję totalnej utopii. Liczę tylko na to, że jest kilka aspektów, w których inteligentny czlowiek jest uczciwy.

54

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Według mnie zbytnia przyjaźń w małżeństwie też bywa szkodliwa... Jak tu iść do łóżka z PRZYJACIELEM?

55

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Można.

Z innej beczki - drogie wyrozumiałe damskie istoty.

Dlaczego Wy możecie mieć głównie męskie znajomości, natomiast my nie?

Jak któraś jest w związku to często tłumaczy, że woli kolegów od koleżanek, a bo to laski są głupie, zawistne, no i wiecie co dalej (cała lista) oraz, że ona się świetnie dogaduje z facetami.

Jeżeli z kolei on otworzy gębę (ja ten błąd popełniłem) i powie, że ma takie to, a takie koleżanki, to zaraz są sceny. Jak to - że po co.

Wiem, że poruszyłem kolejny temat bez rozwiązania, ale może coś się z tego wyklaruje.
Jak to jest, że swoje osoby udostepniacie kolegom, ale już Wasi faceci mają zazwyczaj zakaz (a przynajmniej serie reprymend oraz cichych dni) na znajomości z kobietami?

Czyżbyście za dobrze znały swój gatunek oraz mnogość podtekstów niektórych Waszych relacji z mężczyznami?

Dlatego tak ciężko wypuścić partnera na spotkanie z koleżankami?

Ostatnio edytowany przez incognito (2012-06-04 12:04:38)

56

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Bo facetowi się nie wierzy, a my znamy granice?

57

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Powinno się zatem nie ufać także "kolegom".

Wierzę, że powodyrem jest bardzo często moja rasa, że damska obrona musi być non stop aktywna, że czasem sama inicjacja nie jest z winy kobiety.

Co jednak powiedzieć na te zawodne odruchy blokujące dostępu?
Może nie Ty, może nie reszta moich rozmówczyń tutaj, ale całokształt wypada... miernie (dla Was), idealnie (dla mnie).

Pierwsze dwie linie damskiej obrony cholernie trudno złamać (jak się skubana uprze), ale już trzecie, czwarte i dwusetne - idą jak po maśle.

36 - słyszałaś o NLP?

58

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[quote=incognito]Dlaczego Wy możecie mieć głównie męskie znajomości, natomiast my nie?


Czyżbyście za dobrze znały swój gatunek oraz mnogość podtekstów niektórych Waszych relacji z mężczyznami?

Dlatego tak ciężko wypuścić partnera na spotkanie z koleżankami?[/quote]


Bo nie wierzę koleżankom?
NLP - to pewnie Najbardziej Lalusiowaty Pedant (na osiedlu)
lub Najbardziej Lepiący się Przyjaciel smile
Macie inne pomysły na ten skrót?

Ostatnio edytowany przez Size_36 (2012-06-04 15:47:29)

59

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Mam pomysł, żebyś nie była taka sprytna... tongue

Nie wierząc koleżankom, zniżasz swojego faceta do poziomu rosiczki. Sama to nic, ale jak już mucha usiądzie!
Podlewasz go chociaż?

60

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Moim zdaniem spłycacie ludzkie relacje. Pogoń za pieniędzmi i "lepszym życiem", owszem sprawiła, że nie każdy jest taki na jakiego wygląda w pierwszej chwili, ale to nie znaczy, że nie ma ludzi, na których można liczyć. Może i jestem naiwna, ale wierzę w przyjaźń i nadal trzymam się tego, że to co łączy mnie i mojego Przyjaciela jest prawdziwe, nie ma seksualnych podtekstów i nie działa jak barter...

61

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[quote=incognito]Mam pomysł, żebyś nie była taka sprytna... tongue

Nie wierząc koleżankom, zniżasz swojego faceta do poziomu rosiczki. Sama to nic, ale jak już mucha usiądzie!
Podlewasz go chociaż?[/quote]

Ale uwierz, facetowi czasem trudno się obronić, odmówić - bo pomyślą, że impotent wink

62

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Mi było czasem ciężko z grzeczności.

Impotent? To takie złe? Często o tym marzyłem (Spuściznę i to taką, co dalej rozniesie MOJE geny, już mam na świecie). Idealny cement na dobry związek!

Ninek - dla Ciebie na pewno, skoro tak twierdzisz. wink
Powtórzę zatem - ja przedstawiam swoją wizję, trochę chorą, tłumaczącą mnie samego.
Może i taka przyjaźń jest naprawdę? Ja nie widziałem albo raczej... nie zawarłem.

Ostatnio edytowany przez incognito (2012-06-05 12:48:16)

63

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Wniosek: dziewczyny, szukajcie tylko grzecznych wink

64

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Tylko, że ja jestem grzeczny-niecny. Takich unikajcie! Muszę mieć za czym gonić... Chcę być tym "co za bezczelny typ"...  Marzę o tym!

P.S. 36 - na zasadzie "a niech się poczuje przez chwilę spełniona"? W drugą stronę - ja koleś - chętnie bym na to poszedł. Niech i będę jej "takimtamsenaonczas". Cel-misja-zadanie! smile Kobiecie jednak nie życzę czegoś takiego, choć Ty i ja wiemy, że są takie, które nie powinny przepuszczać żadnej okazji.

Za to Tobie życzę, żebyś ową nie była. Spodziewam się jednak odwrotności, skoro sama oczekujesz tylko "markowych", gardząc "outletem"...

Ostatnio edytowany przez incognito (2012-06-05 13:05:20)

65

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

"Słodki drań" bywa interesujący, przyznam...

66

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Cześć! smile

67

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Chcę przyjaciela geja.
Miałam kiedyś. Był super. To był mój pierwszy męski przyjaciel i nawet nie wiedziałam, że nim jest. No dobra, może i miał pewien sposób poruszania się i ton głosu, który często jest naśladowany przez osoby udające homoseksualistów, ale miał dziewczynę... tylko że jak się okazało, była to po prostu ta faza, kiedy ktoś nie jest pewny, czy naprawdę jest kim jest, no i są jeszcze koledzy (tacy, którzy potrafią perfidnie się założyć z nieuświadomionym, a podejrzewanym o gejostwo gejem, że znajdzie sobie dziewczynę).
Oni mają w sobie coś takiego, co sprawia, że są dobrymi, męskimi przyjaciółmi. Taką czułość i troskę, o którą nam, kobietom naprawdę chodzi (przynajmniej większości z nas), potrafią przeżywać z nami, słuchają nas i współczują, posiadają więc cechy, których brak u wielu hetero sprawia, że czujemy się ignorowane i nierozumiane.

68

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[quote=incognito]Cześć! smile[/quote]

Uderz w stół, nożyce się odezwą?...

69

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Gej to jedyny "przyjacielokolega", którego z lekkim duchem łykałem wśród Jej znajomych, niechcemisie!

Dobra sprawa dla kobiety przyznam, choć byś się zdziwiła jak babsko można ze mną rozmawiać!
Można mnie brać na zakupy i sam wybieram kobiecie. Należy jedynie omijać drogerie, bo nigdy nie wyjdę z podziwu ile Wy tego potrzebujecie.

Z kolei ciężko jest ze mną nie uprawiać seksu, więc wielkie "westchnienie". Coś za coś...

A skoro o drogeriach - z cyklu "czy wiesz, że" - jeśli pijesz kawę sypaną (z ekspresu też może być), to wystarczy już tylko trochę żelu pod prysznic czy balsamu oraz fusów, by zrobić sobie najlepiej pachnący, energetyczny i najtańszy możliwy peeling?

Sam korzystam, bo mieści się to w polityce "po ch---j mi tak szeroka gama kosmetyków"


36 - taka moja genetyczna rola, wodzić wokół tematu, delikatnie sprowadzając Rozmówczynię do sedna. Taaak - to Twój szczęśliwy dzień - trafiłaś!

70

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Robi się coraz ciekawiej:)

71

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Znowu zastosowałaś takie czcze interludium...

Jak mam to dalej pociągnąć w tych warunkach?
A może popchnąć?

72

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

A może kontynuować - bo się tak dwuznacznie zrobiło wink

73

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[quote=incognito]Z kolei ciężko jest ze mną nie uprawiać seksu, więc wielkie "westchnienie". Coś za coś...

A skoro o drogeriach - z cyklu "czy wiesz, że" - jeśli pijesz kawę sypaną (z ekspresu też może być), to wystarczy już tylko trochę żelu pod prysznic czy balsamu oraz fusów, by zrobić sobie najlepiej pachnący, energetyczny i najtańszy możliwy peeling?[/quote]

Tak, seks plus peeling z kawy to jest świetne połączenie. Energetyczne!

74

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Jakby Ci TAM zaszła, to byś zmieniła zdanie.

Pamiętam piasek z plaży... Seks na plaży - ok! Bez kocyka - nie ok!

75

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Plaża sama w sobie - ok smile

Ale ten aromat kawy, taki pobudzający... Do wypróbowania.