Odp: jaki nastrój macie dziś...?
Witam
Nawet w miarę po wczorajszym dniu kiedy na wyprzedaży zakupiłam piękne kolczyki.
Serdecznie pozdrawiam
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 84 85 86 87 88 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Nawet w miarę po wczorajszym dniu kiedy na wyprzedaży zakupiłam piękne kolczyki.
Serdecznie pozdrawiam
Ja też mam dziś w miarę. Dziś przez 35 minut słuchałam przez telefon relacji jak ta panna, z którą się pokłóciłam próbuje nastawić przeciwko mnie te kilka osób, które lubią i mnie i ją. Hm... dokładnie trzy, bo więcej znajomych w klasie nie miała. Szok. Teraz te trzy doszły do wniosku, że ona ma nierówno pod sufitem. Fakt. Ale ja próbowałam jej pomóc i wiem już, że się nie da, bo jej jest dobrze z tym lamentowaniem jaki świat jest zły i jacy ludzie są straszni i każdy chce ją zniszczyć.
A u mnie wszystko jakoś dziwnie... Niby ok, a jednak coś nie tak... Ehh...
Bardzo dziwne... U mnie tak zimno w pracy że musze się dogrzewać .... brrrrrrrrrrr
oj Emilka, przytulam, Ty to się nacierpisz! :*
u mnie od rana nerwowo - o 16.00 mam kontrolę z UE w sprawie rozliczenia dotacji - niby nie mam nic na sumieniu, ale się denerwuję!
Justyna, w takim razie powodzenia i mnie stresu.
Ja mam dzisiaj wolne, więc nastrój leniwy.
Niechcemisię, niezła historia z tą panną, jak ją czytałam to mi się przypomniała taka ''koleżanka'' z bujną wyobraźnią, czego to Ci ludzie nie wymyślą...
pomimo pogody, która nie napawa mnie optymizmem, nie jest tak źle ze mną - o dziwo
Powodzenia Justyna!!!
Moja mała sie rozchorowała... nie chodzi do przedszkola od dwóch dni... ma katar i okropny kaszel ... ehhhh normalnie nie chorowała nam a jak tylko zaczęła chodzić do przedszkola to zaczeło się .... masakra...
Coś mi się wydaje, że za często choruje
No niby teraz to jakaś epidemia, bo wszyscy wokół coś albo właśnie przechodzili albo przechodzą, ale tak ogólnie rzecz biorąc to często piszesz o tym, że jest chora.
Ale pisząc chora to mi chodzi że ma katar... a katar wystarczy żeby juz nie szła do przedszkola. Pani doktor twierdzi że katar będzie miała często przez najblizszy rok. Martwiłabym się gdyby ciągle była na antybiotykach ale jak to tylko wirusy to nie jest tak żle... jej organizm musi się uodpornić ....
emilia_s292 , współczuje. Moja mama to samo przechodziła co Ty, tylko że ze mną i z młodszą siostrą. Chorowałyśmy przez cały rok, nie było miesiąca bez anginy, kataru itd. Średnio po 10-14 dni w miesiącu chorowałyśmy, aż do czasu kiedy pojechałyśmy na miesiąc nad morze. Możecie wierzyć lub nie, nie chorowałyśmy z siostrą 1,5 roku jak nie lepiej. Może i Twojej córci pomoże wdychanie jodu?
Nastrój beznadziejny...
oczy mnie bolą i chcę na urlop!
Głowa mnie boli....
Zmęczona po pracy, ale humor całkiem niezły.
Dziś już ok
Zatoka mnie boli niesamowicie, schylić się nie mogę, głowa mi pęka
a ja pracuję... sporo mam do nadrabiania, a jakoś nie mogę się skupić
u mnie dzisiaj jeszcze gorzej niż było. znacie coś dobrego na zatoki? oprócz ibuprom zatoki, inhalacje z rumianku i soli, theraflu zatoki
Od Theraflu Zatoki nic lepszego nie znam niestety.
Hm... spędziłam dluuuuuuugi weekend z chłopakiem i niestety coś złapałam, a niedawno się wykurowalam. Boli gardło, katar i ogólnie coś mnie bierze.
no to gorąca herbatka, coś na wzmocnienie i łóżko.
jak mi nie przejdzie to będę zmuszona iść do lekarza..
A ja byłam wczoraj na cmentarzu u mamy i odwiedziłam swoją rodzine i czuję się lepiej bo dawno ich nie widziałam...
a ja pracuję, jakoś mi się nazbierało sporo zleceń - nic tylko się cieszyć!
odpoczywam u mnie już weekend
a ja nawet weekendu nie będę miała, bo jadę na szkolenie dwudniowe - w sobotę 8 godz. i w niedz. 8 godzin ...
a zapowiadają słoneczny weekend
Strony Poprzednia 1 … 84 85 86 87 88 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź