Odp: Zdrada
Czy facet kupił Wam kiedyś wibrator albo seksowną, wyuzdaną bieliznę?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 15 16 17 18 19 … 77 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy facet kupił Wam kiedyś wibrator albo seksowną, wyuzdaną bieliznę?
A my się wybieraliśmy do seks shopu po wibratorek, tylko ja taka niezdecydowana byłam, bo nie wiedziałabym co wybrać, a potem pomyślałam, że wygram, sprawdzę jak to jest itd. Co do bielizny to zawsze daje mi pieniążki, zebym sobie sama wybrała. Sam by raczej nie kupił - ja mam problem żeby wybrać dla siebie bo co firma to inna rozmiarówka, więc tym bardziej on.
W sumie... Ja raczej wolę sama robić zakupy, jakoś tak zawadzają mi inni jeśli chodzi o zakupy typu: buty, kosmetyki, ciuchy, bielizna. Ze dwa razy w życiu zabrałam koleżankę i jednak wolę sama - zdecydowanie.
Plączą się koło nóg, denerwują kiedy chcę dwa razy obejrzeć wszystko na wieszaku, bo już by chcieli wyjść ze sklepu, niecierpliwią kiedy chcę wrócić do sklepu w którym już byłam, albo jedno ciągnie w jedną stronę, bo widzi coś fajnego, a drugie w drugą. Nie umiem robić z kimś zakupów.
Mam tak samo! Jak Ty mnie rozumiesz )
Raz tylko fajna sytuacja była z koleżanką na zakupach - jak nie wlazła w spodnie chociaż była chuda, wściekła się i powiedziała:"Idziemy na zapiekanki!"
Czy przez sen można kogoś zdradzić?
Macie tak, że jak coś fajnego Wam się przyśni to potem domyślacie sobie ewentualny ciąg dalszy? Ja tak mam, a gdybym do takiego snu snuła sobie ciąg dalszy - świadomie, to już nie by łoby za bardzo w porządku, przynajmniej ja nie czułabym się fair.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-10-20 22:15:07)
Słuchajcie a ja dzisiaj miała niesamowity sen: źle zaparkowałam i groziło mi 16 punktów karnych, poszłam więc do budki straznika miejskiego wytłumaczyć tę kwestię itp, strażnikiem był bardzo wysoki facet w mundurze, który niesamowicie ucieszył się na mój widok... Oczywiście zaraz wziął się do rzeczy a ja zaczełam się leciutko bronić i wtedy sie obudziałm.. ups szkoda mi troszkę, i nie mam wyrzutów sumienia:)
No to bardzo przykre, ja czasami mam tak, że wiem, że mi się to śni i nawet potrafię kreować taki sen i reżyserwoać, wtedy dopiero jest frajda. To znaczy podświadomie śpiąc wiem, że mam partnera i nie wypada go zdradzać, ale skoro to sen to co mi tam!
Niezłe macie sny dziewczyny, ja jakoś nie mam szczęścia, zasypiam zmęczona jak wół roboczy śpię do rana jak zabita
Ja w sumie podobnie jak zima, ale własnie dzięki temu, że jestem taka zmęczona mam świetne sny...
A to ciekawe, jak ja jestem zmęczona to zawsze tak zasypiam że nic nie pamiętam rano... Ale każdy ma inaczej...
[quote=Ksymena]Czyli rozumiem ze jesteś fair bo póki co nic fajnego Ci się nie śni. Interesujące... [/quote]
Nie o to mi chodziło. Przyśni się coś, budzę się i lubię sobie domyślać na jawie ciąg dalszy, no ale gdyby mi się przyśnił jakiś napakowany przystojniak, który zacząłby mnie rozbierać, to nie myślałabym nad dalszym ciągiem po przebudzeniu, no wiesz, że rozebrał mnie do końca i co tam dalej mogło się wydarzyć. a to raczej bym się zastanawiała dlaczego mi się coś takiego przyśniło niż fantazjowała nad dalszym ciągiem, nie czułabym się z tym w porządku.
Raz tak miałam - trochę inny ryjek, ale wewnętrzne przekonanie, że to mój. Wczoraj miałam sen erotyczny z moim. I wyglądał tak jak w realu, miejsce też było dobrze nam znane.
Problem w tym, że to było nocą na trawniku w pobliżu domu handlowego. A teraz jest zzzzzimno...
On Cię rozgrzeje tak ze nie poczujesz zimna!
Aha, ale następnego dnia obudzę się chora.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-10-29 09:00:25)
To on Cię wyleczy
Ale perspektywa spędzenia razem paru dni w łóżku jest nie do pogardzenia, czyż nie?
Właśnie to zrobiliśmy podczas dłuuuugiego wekendu. Obyło się bez choroby
To się dopiero okaże, wiesz że niektóre weneryczne objawiają się po jakimś czasie
Strony Poprzednia 1 … 15 16 17 18 19 … 77 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź