Odp: Ploteczki - ogólny Off Topic :D
[quote=angelcity89]
a miałam sprzątać...:P[/quote]
wstrzymaj się - może się posprząta samo
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[quote=angelcity89]
a miałam sprzątać...:P[/quote]
wstrzymaj się - może się posprząta samo
Obrazkiem nie zakryłabym tych rysunków....ja zaraz biorę się za jakąś kolację ...
oj, żeby tak się samo sprzątało:D i samo uczyło do kolokwium czy egzaminu:P:D
To życie byłoby nudne....
Ależ skąd!!!! Ile czasu by zostawało na fajowe rzeczy
Te fajowe może też by się same robiły.....A co byś robiła jak nie musiałabyś sprzątać ,uczyć się....???
spędzałabym całe dnie z moich chłopakiem:D
OOOOO to super ale znudziłoby ci się ciągle i w kółko z facetem ,nie chciałabyś mieć chwili tylko dla siebie?
Czytałabym książki i uczyła się (bo dla mnie to fajowa rzecz), gadała z mężem o mało istotnych i tych ażnych sprawach, częściej wyskoczyłabym do koleżanki... takie przyjemności.
Też bym robiła podobnie..
chwilę dla siebie też bym miała;) by móc spotkać się z koleżankami, wyjść do kina, pobyć sama.
albo pójść na zakupy... jak mi się nie chce
na zakupy zawsze jest czas....
czas jest zawsze na buszowanie po sklepach:D gorzej z funduszami do wydania:P
Też prawda.....Idę zrobić małej chleb maczany w jajku bo się upomina...
Zastanawiam sie jak to jest z tym naszym językiem polskim....Przeprowadziłam się zaledwie 100 km od miejsca urodzenia i już tu jak używam niektórych słów to mąż się ze mnie śmieje(niedosłownie),że u nich tak sie nie mówi....
np. w Krakowie nie mówi się "idziemy na dwór"-tak jak w moich okolicach, tylko "chodźmy na POLE" ;P
Normalne, miewam podobnie. U mnie słowa używane całkiem "normalnie" - np. na pomorzu śmieszą do łez...
O to właśnie przykład - u nas mówi się "pole" a nie "dwór" kojarzony z dworem królewskim, zamkiem. Pantofle - to u nas kapcie domowe, a nie buciki letnie. I takie tam...
mój eks wykłócał się, że nie mówi się reklamówka tylko siatka.
Widze,że podobnie macie...ale to dziwne ,że odległość nie jest duża a już inny język (w przenośni)...
ale nagryzdałyście
Ja właśnie obalam Kubusia
ja też w wolnych chwilach lubię czytać ... co polecicie ciekawego
jeśli chodzi o różnice językowe to faktycznie sporo by wymieniać
koło Lublina na kapcie mówi się laczki
a jeśli chodzi o Krakusów mnie zawsze śmieszy, że jak mówią 'czy' zamiast 'trzy'
wróciłam ze sklepu - NIE KUPIŁAM CHLEBA
Ostatnio edytowany przez justyna (2009-10-12 21:01:19)
Zrobiłam kolację mężowi i przykleiłam z małą gwiazdki na ścianę..
Piję herbatkę i czytam niezwykle pasjonujący artykuł o biustonoszach. Postanowiłam się podzielić info, bo nie każdy pewnie wie.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź