201

Odp: Zdrada

Witam. Mieszkanie z teściami to najgorsza sprawa, przeważnie, gdy mieszka się z taką zazdrosną o synka mamusią. Koleżanka nie wytrzymała i wyprowadziła się od teściów, bo teściowa potrafiła przyjść do ich pokoju( bez pukania) i położyć się między nimi i oglądać z nimi telewizor wieczorem hmm

202

Odp: Zdrada

[quote=niechcemisie]Powiedz jeszcze, że z mamusią mieszka.[/quote]
Nie, wyobraź sobie, jest mężem i ojcem... Ale jego myśli chadzają dziwnymi drogami...

203

Odp: Zdrada

[quote=iloneczka]Witam. Mieszkanie z teściami to najgorsza sprawa, przeważnie, gdy mieszka się z taką zazdrosną o synka mamusią. Koleżanka nie wytrzymała i wyprowadziła się od teściów, bo teściowa potrafiła przyjść do ich pokoju( bez pukania) i położyć się między nimi i oglądać z nimi telewizor wieczorem hmm[/quote]
Moze miała ochotę na trójkąt tylko krępowała sie tak wprost powiedzieć...

204

Odp: Zdrada

[quote=iloneczka]Witam. Mieszkanie z teściami to najgorsza sprawa, przeważnie, gdy mieszka się z taką zazdrosną o synka mamusią. Koleżanka nie wytrzymała i wyprowadziła się od teściów, bo teściowa potrafiła przyjść do ich pokoju( bez pukania) i położyć się między nimi i oglądać z nimi telewizor wieczorem hmm[/quote]
O nie!!! To jest już szczyt. Ja nie wiem, powinni zacząć się kochać przy niej, żeby uzmysłowić jej, że im PRZESZKADZA!!!!!!1

205

Odp: Zdrada

[quote=Ksymena][quote=niechcemisie]Powiedz jeszcze, że z mamusią mieszka.[/quote]
Nie, wyobraź sobie, jest mężem i ojcem... Ale jego myśli chadzają dziwnymi drogami...[/quote]
Iiiiii, kocha się w kimś kto nie jest jego żoną, tak?

206

Odp: Zdrada

Na to wygląda

207

Odp: Zdrada

Świnia. Ciekawa jestem co by było, gdyby był w jej sytuacji. Ktoś, kto do tego stopnia rani uczucia innych i jest zdolny wyrządzać taką krzywdę i tak traktować ludzi, że żeni się z kobietą, której nie darzy uczuciem nie jest zdolny do prawdziwej miłości. Nie wierzę, że to co czuje do tamtej to miłość, nie koch jej tylko tak mu się wydaje.

208

Odp: Zdrada

To by już było trzeba jego spytać, co tam sobie myśli... Trudno mi go oceniać, nie wiem jak to jest być z jednym a kochać drugiego. A może któraś z was tak kiedyś miała?

209

Odp: Zdrada

Bywało że się nie mogłam zdecydować, oj bywało... I ten nęcił, i tamten kusił smile

210

Odp: Zdrada

Jak się naprawdękocha jednego/jedną to się odrugim/drugiej nie myśli. A jeśli się myśli, tzn. że człowiekowi wydaje się , że kocha naprawdę, a w rzeczywistości nie potrafi.

211

Odp: Zdrada

[quote=Caroline]To by już było trzeba jego spytać, co tam sobie myśli... Trudno mi go oceniać, nie wiem jak to jest być z jednym a kochać drugiego. A może któraś z was tak kiedyś miała?[/quote]
Wiesz, kiedyś to takie coś się często zdarzało, np. moja babcia była zakochana, ale musiała wyjść za kogoś za kogo ojciec jej kazał. No i się skończyło z tamtym, obowiązek rzecz święta, wola ojca w tych czasach jeszcze świętsza. Z czasem jednak pokochała swojego męża.

212

Odp: Zdrada

Tutaj to nie ona miała rozterki, wiedziała kogo kocha, a że wtedy były 'ustawiane" małżeństwa, to jej pech...

213

Odp: Zdrada

W sumie z tego co mówiła to na źle jej nie wyszło, bo chłopak w którym się kochała mając lat szesnaście to był rozrabiaka, a z takim przyszłości stabilnej nie da się związać. Ten, za którego wyszła był spokojnym człowiekiem z domem i tym wszystkim co wtedy powinien mieć mąż.

214

Odp: Zdrada

Dziś też miło by było gdyby miał... A czasy bardziej materialistyczne mamy niż kiedyś...

215

Odp: Zdrada

No fakt, tylko że dziś kobiecie już łatwiej jest sobie poradzić jeśli facet nie ma domu i kasy.

216

Odp: Zdrada

Też prawda... Ale nie powiecie mi, że chciałybyście być z takim co kompletnie jest niezaradny życiowo i w ogóle fajtłapa

217

Odp: Zdrada

Eeee, nie. Ja byłam z takim. Autentycznie zaczynał chorować jak mu się pracę załatwiło i oczywiście nie mógł do niej chodzić.

218

Odp: Zdrada

Coś takiego... A to oporny egzemplarz...

219

Odp: Zdrada

Nie wiesz nawet jak bardzo. Mógl nie zjeść nic przez pół dnia jak nie dłużej jeśli się mu nie przyniosło do komputera jedzenia.

220

Odp: Zdrada

To może powinien pracować jako informatyk, skoro tak lubił siedzieć przed kompem? Jakie miał wykształcenie, zawód? A w ogóle pracował kiedykolwiek, czy od razu "przeszedł na emeryturę mamusi"?

221

Odp: Zdrada

Mamusia. Od początku do końca. Prace jedynie dorywcze, wiesz, dopóki się nie rozchorował biedaczyna.

222

Odp: Zdrada

A co takiego mu dolegało najczęściej? Paluszek i główka?

223

Odp: Zdrada

To pewnie i do szkoły nie chciało mu sie chodzić? Omijajcie takich z daleka, bo będziecie w końcu ich utrzymywać...

224

Odp: Zdrada

[quote=summerlove]A co takiego mu dolegało najczęściej? Paluszek i główka?[/quote]
Przeziębienie. Tradycyjnie suchy kaszel,  z początku udawany, ból głowy i ogólne osłabienie. Czyli objawy, których sprawdzić się w zasadzie nie da, pozostaje w nie uwierzyć lub nie. No ale potem to brało go na poważniej, cóż, siła psychiki to jedna z największych światowych potęg.

225

Odp: Zdrada

[quote=Ewelina]To pewnie i do szkoły nie chciało mu sie chodzić? Omijajcie takich z daleka, bo będziecie w końcu ich utrzymywać...[/quote]
Masz rację. Do szkoły mu się nie chciało i zaczęliśmy wchodzić w etap, w którym to ja wydaję na niego.