Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 55 56 57 58 59 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tak, mamy, mamy... ja się wychowałam na wiosce w domku jednorodzinnym i wogóle mieszkanie w bloku to koszmar. Bo nawet jak mała nie zaśnie mi do 22 (bo tak nieraz bywa) to nie mogę pozwolić jej biegać bo za bardzo hałasuje ...
Ta twoja sąsiadka pewnie nie miała dzieci !
Ma chłopaka...tylko że już dorosły...
znam ten ból, ja wychowana w domu, teraz w blokach... słyszę jak dzwoni telefon sąsiadom, jak wieczoem zegar wybija pełne godziny, jak ktoś sika... koszmar
No właśnie....u mnie to samo........brakuje mi mojej wioski.....chociaż są plusy i minusy mieszkania w bloku....jak wszędzie...
[quote=agf]znam ten ból, ja wychowana w domu, teraz w blokach... słyszę jak dzwoni telefon sąsiadom, jak wieczoem zegar wybija pełne godziny, jak ktoś sika... koszmar[/quote]
ja natomiast duszę sie śmierdzącymi oparami które idą wszystkie do góry , niestety mieszkam na ostatnim piętrze
ja mieszkam w niskim, bo 4-piętrowym bloku i do tego z trzech stron otacza mnie las 
Nasz blok jest też 3 i 4- pietrowy, a my mieszkamy na pierwszym piętrze
Pierwsze i ostatnie piętro najgorsze!
ja bardzo rzadko coś wygrywam, nie mam jakoś szczęścia tak bywa
[quote=madzia]ja bardzo rzadko coś wygrywam, nie mam jakoś szczęścia tak bywa[/quote]
O co znowu jej chodzi??????
My bylismy popołudniu na kawie u tesciowej. I zrobiłam murzynka bo miałam ochote na coś słodkiego.
[quote=emilia_s292][quote=madzia]ja bardzo rzadko coś wygrywam, nie mam jakoś szczęścia tak bywa[/quote]
O co znowu jej chodzi??????[/quote]
to a propos mieszkań było 
może tylko "delikatna" zmiana tematu, trudno dociec, hi hi hi
dzisiaj na lenia cała niedziela pod kocykiem 
ale jest mi zdecydowanie lepiej już chyba po chorobie 
moje postanowienie: jesli schudnę do 54 kg powiększam sobie usta - to będzie taka nagroda...
wow ... a ile masz do zrzucenia?
ja muszę jechać zmienić opony... wrrr nie lubię tego, potem na pobranie krwi 
dzień dobry
ja waże obecnie 61 kg przy wzroście 168 cm...
[quote=justyna]wow ... a ile masz do zrzucenia?
ja muszę jechać zmienić opony... wrrr nie lubię tego, potem na pobranie krwi
dzień dobry [/quote]
Justynko, trzymaj się! Ale zmieniasz juz opony na letnie? NIe za wcześnie?
nie za wcześnie!!! Śniegu już nie będzie, KONIEC ZIMY!!!
powodzenia w walce z kilogramami
U mnie świeci słoneczko, ja umyłam okna, zrobiłam pranie, poukładałam w szafie, byłam u okulisty i na huśtawkach z córką....jest super
ale pracowicie
u mnie słoneczka brak, ale jest ciepło
ja mam juz okna pomyte, tylko jeszze małym pokoju, ale balkon posprzątany, mogę już na tarasie robić grilla, dywan wyprany, wszystko wychuchane i wydmuchane!
[quote=Kolorowapani]ja waże obecnie 61 kg przy wzroście 168 cm...[/quote]
to za dużo? Ja właśnie się załamałam, jak weszłam wczoraj na wagę... czułam po ubraniach, że jest źle i 2,5 kg mi przybyło ostatnio... Muszę się jakoś pozbyć ich. Ważę 55, a powinnam max. 52,5 bo wtedy najlepiej się czuję (do mniejszej wagi nigdy zresztą nie zeszłam)... ale ja niższa od Ciebie jestem
obie jesteście szczupłe, ale na kwestie samopoczucia nic się nie poradzi... ja od zeszłego marca przytyłam 2 kg .... ale myślę, że wiosną i latem zrzucę, bo zawsze wtedy chudnę
tak sobie tłumaczę, że to przez tą zimę... 
heh, ja też zawsze przez zimę tak mam
Mi też w zimie trochę przybywa....ale i tak jestem z siebie dumna, że po ciąży tak szybko wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży...
Strony Poprzednia 1 … 55 56 57 58 59 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
