Odp: Ploteczki - ogólny Off Topic :D
A ja nabrałam ochoty na buszowanie w lumpeksach!
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 40 41 42 43 44 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A ja nabrałam ochoty na buszowanie w lumpeksach!
jeśli u mnie utrzyma się taka piękna pogoda sama zacznę biegać, bo szkoda siedzieć w domu jak za oknem tak ładnie
Dzień Dobry
Cześć! moje dziecko ma fazę teraz na koszulki z zespołami a takie za grosze można właśnie kupić w lumpeksie, nawet nówki !
To mnie czeka? o zgrozo na szczęście jeszcze nie mam fazy ubraniowej, chociaż czasami słyszę NIE!
ale sie naczytałam, fiu fiu
[quote=malenka84]ale sie naczytałam, fiu fiu [/quote]
czytałaś nasze bazgroły??
od deski do deski ;D
podziwiam wytrwałość
Trza być tfardym, a nie miętkim ;D
tak przeglądałam te blogi i jeden - hmmm jeden to w ogole rozwalił mnie - zwłaszcza ta oda do siebie - jaka to jestem super...
ech...oby takich blogów było jak najmniej, bo po przeczytaniu tego - niesmak pozostaje...
Ostatnio edytowany przez malenka84 (2010-01-20 01:14:26)
Wstałam, ale czuję się gorzej zmęczona niż przed zaśnięciem - makabryczny poranek
U mnie mróz ale i piękne słoneczko....zaraz pójdziemy trochę na spacerek...
siedzę w łóżku i nie ruszę się wcale, nigdzie... nie dam rady
Nie poszlismy na spacer bo jak spojrzałam na termometr to mnie przeraziło ... -14!
u mnie dzisiaj w nocy było -25 - tragiczne zimno wdarło się wszędzie i od rana paraliż w mieście
To tak jak u nas!
Brrrrrrrrr
nic dodać nic ująć!
u mnie też -25 st.
i całe szczęście że w ostatniej chwili pojechałam metrem a nie samochodem, bo na drodze było sporo wypadków, a co za tym idzie powstał mega korek...
U mnie od dwóch godzin nie ma wody! Dobrze że mam czajnik pełen i jeszcze trochę w butelce...jak mąż wróci muszę skoczyć kupić butle z wodą bo to nigdy nic nie wiadomo...
u mnie na ulicy pękła dziś rano rura, ale u nas na szczęście jest woda!
u mnie sąsiad ma małe pieski - owczarki belgijskie i im musiał w weekend dodatkowe ogrzewanie zrobić, bo zza zimno z tym co było...martwi się, bo koszty wzrosną
sama zresztą też piec podkręciłam
U mnie -20! Mała znowu ma katar, męża boli gardło...czekam tylko teraz kiedy mnie dopadnie choróbsko...
moja starsza w domu , ale spokój nic sie nie odzywa , bo wie że ubierała sie źle i dopadły ją zatoki, jestem wściekła bo jak tu upilnować ?
Strony Poprzednia 1 … 40 41 42 43 44 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź