Odp: słodycze
dobrze ze ja nie mam kotków, pieskow - nie mam odrobaczania ....
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 … 18 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
dobrze ze ja nie mam kotków, pieskow - nie mam odrobaczania ....
no nie przesadzajmy - nie jest tak dużo pracy z nimi tzn z kotami, bo z pieskiem to spacery - a ja na poranne to się nie nadaję ...
tabletka co trzy miesiące i płyn wcierany w sierść i raz do roku szczepienie - o tyle tych kłopotów, a że rozrabiają, tak to już jest, ale i ile z nimi radości
a jak masz domowego, nie wychodzącego, to już w ogóle nic (poza szczepieniami na początku), chyba, że coś się przydarzy
ja mam typowo domowego kota
i właśnie nie długo powinnam go odrobaczyć... i kupić coś na pchły, które nie mam pojęcia skąd się wzięły
a kotek słodycze lubi jeść? (to tak wracając do wyjściowego wątkyu delikatnie ...)
mój czekoladę - nawet z buzi chce mi zabierać
moj pies to łakomy na słodycze ale nie daje mu zbyt czesto bo nie wolno
dlatego ja kocurkowi daję szybko
no kiciuś rozpieszczany! a ja myślałam że to tylko mojemu psu jest jak w raju!
oj bo te zwierzaczki to słodkie niczym cukiereczki
ja czekolady mojej nie daję, bo wiem, że bardzo szkodzi, ale lody czy bita smietana - pół godziny się oblizuje po całej buźce!
mój Lucek oblizuje się po jogurtach i placku drożdżowym
jogurty to moja też wcina a mruczy przy tym niesamowicie
mój tak mruczy na wędzoną rybkę i surowe mięsko
ze słodyczy na zwierzaki przechodzimy
mój jamnik uwielbia wszystko z naszego stołu , a psiego żarcia nie lubi
mówią, że zwierzęta można nauczyć jeść - tylko jak już zacznie jeść puszki, to nie chce innego lub odwrotnie
je ,ale kupnego mało, uwielbia z nami siadać przy ławie na tyłku bo jamniki mają śmieszne te postury i lubi coś podjadać!
było nie było w końcu członek rodziny
tak kochany pies, ostatnio jak przyszedł mój były do dzieci chciał go ugryźć, ja w duchu uśmiałam sie , jestem jednak mściwa
zwierzęta to bardzo mądre istoty i doskonale rozumieją nastroje Pani
bo to teraz ja wychodzę z nim na spacer ja karmie i ja jestem głową rodziny pies potrafi to uzmysłowić,
poszukuję potrawy wigilijnej opartej na maku (oprócz makaronu), takie zachcianki ma moja rodzinka, a ja nie bardzo wiem kutia raczej też odpada, chyba że sprawdzona
kutię uwielbiam
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 … 18 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź