1

Temat: Spółdzielnie mieszkaniowe bez gruntów

Regulacja gruntów w zasobach spółdzielni mieszkaniowych to bardzo ważna kwestia. Jak się bowiem okazuje, nawet 10 mln Polaków mieszka na osiedlach, które zarządzane są przez spółdzielnie, ale znajdują się na gruntach nie będących własnością tych spółdzielni.
W konsekwencji nie można dla tych lokali założyć księgi wieczystej ani otrzymać na ich zakup kredytu hipotecznego.

Za PRL-u spółdzielnie nie mogły nabywać gruntów. Tereny należące do Skarbu Państwa zostały w latach 90. nieodpłatnie przekazane jednostkom samorządu terytorialnego, które miały ustanowić na rzecz spółdzielni prawo do wieczystego użytkowania.

Parlamentarny zespół ds. spółdzielczości mieszkaniowej ma przedstawić projekt ustawy, która ureguluje temat własności ziemi, na której zbudowane są osiedla.

2

Odp: Spółdzielnie mieszkaniowe bez gruntów

W ogóle status spółdzielcy jest jakiś taki peerelowski... Wcale nie przystaje do dzisiejszego pojęcia wlasności. Znajomy w bloku budowanym w latach 90. nie ma nawet osobnego aktu notarialnego - akt taki jest wystawiony tylko na całą nieruchomość, jak dla jednej wielkiej rodziny:)

3

Odp: Spółdzielnie mieszkaniowe bez gruntów

No ale to teraz nagle spółdzielnie dostaną te grunty? Dlaczego nie budowały na swoim? Wyjaśniła się chyba kwestia, dlaczego wtedy ludzi było stać na mieszkania...