Temat: Tabletka "po" od 15 roku życia
Co sądzicie o zgodzie na dostęp bez recepty do antykoncepcji po stosunku dla dziewcząt w wieku 15 lat?
W Polsce to temat bardzo kontrowersyjny. Ginekolog pracujący w Niemczech reprezentuje bardzo entuzjastyczne podejście uważając, że wydawanie pigułki na receptę jest rozwiązaniem złym, ponieważ skuteczność zależy od szybkości jej przyjęcia. Ponadto nie jest to tabletka poronna, jak uważają niektórzy przeciwnicy, bo działa wtedy, gdy jajeczko nie zostaje jeszcze zapłodnione i ma za zadanie opóźnić owulację.
Głosy "za" mówią też wyraźnie, że skoro 15 lat to granica, która jest prawnie wymagana do tego, aby móc wyrazić zgodę na stosunek płciowy, to i antykoncepcja w różnych formach powinna być dostępna dla piętnastolatek.