Temat: Grzane wino na zimne wieczory
A Wy jak robicie grzane piwo ?
Co dodajecie ?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A Wy jak robicie grzane piwo ?
Co dodajecie ?
Wino, czy piwo? Bo tytuł wątku jest o winie, a treść o piwie. Piwa grzanego nie lubię, choć moja przyjaciółka lubi i zawsze dodaje kilka suszonych goździków, pół łyżeczki cynamonu, pół łyżeczki imbiru, łyżkę płynnego miodu i plaster pomarańczy. Pachnie obłędnie, ale smak mi nie odpowiada. A grzane wino lubię, ale nie potrafię przyrządzić sama takiego pysznego, więc kupuję gotowy grzaniec i tylko podgrzewam
Właśnie wczoraj zakupiłam butelkę, bo się przeziębiłam i chciałam się rozgrzać. Wypiłam jeden kubek, od razu po nim zasnęłam, a dziś obudziłam się już z mniejszym katarem ![]()
Na taką pogodę nie ma to jak grzane winko z dodatkiem imbiru:)
No wlasnie sama polecam własnoręcznie zrobione wino.A nie grzańce galicyjskie
Dodajcie"
wino
cukier ( najlepiej trzcinowy)
cynamon
goździki
pomarańczę
miód
skórke pomarańczową
skórkę cytrynową
Mega dobre!!!!!!!!!!!
Piwa grzanego nie lubię, ale często do wina dodawałam nektar tymbarka z czarnej porzeczki i podgrzewałam...pycha
Ja tam uwielbiam grzaniec galicyjski, zwłaszcza ten bezalkoholowy.
Ja jestem fanką czerwonego wina Mogen David Concord - jest pyszne na zimno i na gorąco, a kosztuje tylko ok. 20 zł!
Grzanego piwa nie lubię. Za to grzane wino jest pyszne, chociaż sezon już się trochę kończy na szczęście
Dodaję goździki, laski cynamonu, anyż i trochę miodu.
Takie grzane wino w zimowy wieczór to rewelacyjne rozwiązanie. Szczególnie, jak jest w nim dużo przypraw i miodu. Rewelacja, aż mam na takie smaka.
Oj Basiunia, ja też
Dostałam od koleżanki gliniane garnuszki do grzańca i czekają na chwilę, kiedy odstawie leki, które akurat muszę brać i przez które nie mogę pić alkoholu ![]()
Cynamon, imbir, goździki, miód
Teraz to raczej pora na napoje chłodzące, ale do grzańca zawsze dodawałam trochę kandyzowanej skórki pomarańczy (oprócz tradycyjnych goździków, miodu czy cynamonu).
A gdzie podgrzewacie wino? Na kuchence czy w mikrofalówce?
Mikrofalówkę oddaj wrogowi... A najpierw poczytaj jak działa i jak szkodzi zdrowiu, żebyś wiedziała, co go czeka....
Ja nawet teraz jak jest zimniejszy wieczór to lubię sobie winko podgrzać:) Oczywiście na kuchence:)
Dla mnie przygoda z winem grzanym zaczeła się w Niemczech jak byłam w czasie Świat Bożego narodzenia na jarmarku. Fantastyczna sprawa i smak takiego wina.
))
ja dodaje miód, gożdziki, cynamon, kardamon i trochę imbiru
A ja lubię dodać do wina trochę soku porzeczkowego albo z czarnego bzu, bo daje lepszy efekt rozgrzewania:)
Mniam, spróbuję z tymi sokami
Uwielbiam grzane wino. Wieczór z ciepłym garnuszkiem aromatycznego napoju, przy dobrym filmie i pod ciepłym nakryciem, jest jak rytuał przyjemności.
oooooooo zapomniałam, że istnieje grzane wino !
Są takie gotowe piramidki przypraw ktore wrzuca sie do grzanego wina, moim zdaniem bardzo dobre ![]()
Ja lubię grzaniec, ale zwykły, korzenny, bo te smakowe są takie sobie
Uwielbiam zapach goździków! Takie wino pijam nawet w lato.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź