Temat: Uczulenia
Ostatnio mam objawy jakiejś alergii chyba, straszny katar i pieczenie oczu... Co to może być?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ostatnio mam objawy jakiejś alergii chyba, straszny katar i pieczenie oczu... Co to może być?
No właśnie alergia kochana Chociaż pieczenie i swędzenie oczu wskazuje na zapalenie spojówek. Proponuje Ci udać się do apteki i kupić sobie jakieś leki na alergię;)
Zaobserwuj w jakich miejscach i sytuacjach Cię to spotyka. Ja dostaję kataru i pieką mnie oczy (do tego kichanie i drapanie w gardle) kiedy w pobliżu są chomiki. Poza tym zdażyło mi się spotkać z płynem do mycia naczyń, który mnie uczula i wtedy podczas mycia dostałam objawów. Płyny Lenor mnie także uczulają. Objawy takie jak Twoje.
U małych dzieci to prawie standard, nie można stosować detergentów bo zaraz skóra jest podrażniona... Obłęd!
Wszystko zależy od właściwej pielęgnacji - czy odpowiednio natłuszcza się skórę zamiast kąpać dziecko co dzień i pozbawiać skórę ochrony
Dobrze działa Oilatum na skórę dzieci - polecam
Zwykła oliwka Johnsona wystarczy jeśli dziecko nie jest chore na atopię
Najwięcej uczuleń bierze się z braku kontaktu dziecka z alergenami - gdy w końcu się z nimi zetknie, jego organizm przeżywa szok
Ale na zarazki też nie wolno dziecka wystawiać, przecież sepsa to zbyt duże zagrożenie...
[quote=viola]Ostatnio mam objawy jakiejś alergii chyba, straszny katar i pieczenie oczu... Co to może być?[/quote]
Najprawdopodobniej alergia wziewna lub kontaktowa. Często katar sienny tak się objawia.
Zrób sobie testy alergiczne i to jak najszybciej, bo jak się zacznie sezon pyłków to sobie nie poradzisz bez leków
Viola, intensywny katar i pieczenie oczu to na bank alergia lub podrażnienie. Mi zwykle pomagało wyjście na świeże powietrze z pomieszczenia, w którym dostawałam takich objawów, czasem wypijałam do tego wapno.
testy warto zrobić, ale nie te na przedramieniu, najlepiej z krwi lub na plecach, bo często te najprostsze nie wykażą, a te dłuższe na plecach na 48h wykazują, u mnie tak było, i u córki również
Mnie ostatnio od kilku dni ciągle łzawią oczy, ale bez kataru. To może być alergia?
Mi też łzawią w ostatnich dniach i nie mam przy tym żadnych innych objawów świadczących o alergii, więc sama już nie wiem... przed komuterem siedzę trochę więcej, może dlatego.
Dobrze, ze uczulenia nie dotyczą mnie.
Ja uczulona jestem na osy jak mnie tylko użądli to puchnę jak bańka..
ja ostatnio mam alergię na kurz, sprzątałam w komórce i oczy mi strasznie łzawiły
Ja tu znalazłam fajne przepisy na soki przeciwalergiczne
No dokładnie. Nie ma na co czekać tylko udać się do lekarza. Ja mam alergię chyba na wszystko Strasznie mi to doskwiera, choruję na astmę i nie mogę przez to robić wielu rzeczy. Do tego co roku mam spirometrię czyli badania czy nie doszła mi jakaś nowa alergia. Walczę z tym już długo i wiem, że lepiej od razu udać się do lekarza.
Wapno to jeden z najpowszechniej stosowanych środków na alergię. Niezależnie od tego czy nasze objawy uczuleniowe mają charakter wysypki, kataru czy łzawienia stosujemy wapno, które większości pacjentom pomaga!
Jest to środek wspomagający, stosowany jako łagodzący objawy alergii. Stosować też można chociażby Allertec, Zyrtec, Claritine.A najlepiej idź do alergologa.
Z alergią nie ma żartów, zwłaszcza u maluchów. Dlatego prócz wapna czy środków przeciwalergicznych warto również zafundować dziecku antyalergiczną kołdrę.
O tej porze roku pylą trawy, może to pyłki traw Cię uczulają
Niestety, dziś alergia to "chleb powszedni", myślę, że występuje u większości dzieci. 100 lat temu ludzie nie znali czegoś takiego, żyli naturalnie, naturalnie jedli i pili. Teraz w sklepach dominuje chemia, co weźmie się jakiś produkt ze sklepowej półki, to widać tylko jakieś emulgatory i nie wiadomo, co jeszcze. Być może od tego mój Szymek nabawił się alergii, ale nigdy tego nie będę wiedzieć. Zaczęło się od tego, że jak przychodziła do nas moja siostra z psem, to Szymek tarł oczy. Zaniepokoiłam się tym, ale potem nie skarżył się na nic więc zapomniałam o całej sprawie. Do momentu gdy pojechaliśmy na wieś, do jego dziadków. Szymek poszedł tam, gdzie był posiany rzepak, nawdychał się i jak potem dostał duszności, to gnaliśmy na pogotowie chyba 150km/h. Na miejscu się okazało, że to była reakcja alergiczna i że Szymek jest też astmatykiem. Niestety, jak potem się dowiedziałam, alergia często występuje w parze z astmą oskrzelową. Teraz jeździmy regularnie na odczulanie (mój synek jest uczulony na sierść psa, kota i różne trawy), a na astmę zażywa leki w postaci dysków. Na szczęście jest widoczna poprawa.
Ostatnio edytowany przez jubik (2017-05-08 12:38:28)
Ciężko mi powiedzieć, czy odpowiednio strzelę się w temat, ale właśnie czytam o testach płatkowych, które wykonuje się, jeżeli mamy objawy stałego swędzenia. Takie testy można wykonać. Widziałam, że ktoś opisał właśnie, że ciągle go swędzi, więc być może ten test odpowie na wszystkie Wasze pytania.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź