Rehabilitacja (Strona 2 z 2)

Długo szukałam dobrego i taniego rehabilitanta w Warszawie. Miałam niemiły wypadek i mocno obiłam sobie kolano. Było podejrzenie wystąpienia wody w kolanie, ale na początek zalecili mi zabiegi takie jak prądy i laser. Kolejki na państwowe leczenie były za długie, więc musiałam poszukać czegoś na własną rękę . Ceny tam są naprawdę okazyjne i długo się nie czeka na przyjęcie. Kolana już też nie są dla mnie takim utrapieniem.

Na pewno wygodny materac pomaga w utrzymaniu prostej postawy, ale jeszcze lepiej działają ćwiczenia i mniej siedzący tryb życia.

Jak utyka na jedną nogę to się nie ma nad czym zastanawiać, tu się kłania gabinet rehabilitacji nic innego. Nie ma na co czekać, bo raz,że to ją pewnie jeszcze boli, odczuwa dyskomfort to jeszcze konsekwencje takiego zwlekania mogą być poważne.

Na rehabilitację warto jest znaleźć czas i pieniądze. To naprawdę przyśpiesza powrót to zdrowia. W mojej rodzinie, kuzynka korzystała z zajęć i wiem, że jej synkowi pomogli wrócić do zdrowia po kontuzji podczas sportów zimowych. Dużo to nie trzeba, aby coś złamać. Gorzej potem z powrotem do pełnej sprawności.

Ostatnio edytowany przez smerfetkaa (2017-04-13 19:28:41)

Cześć. Słuchajcie jakiś czas temu uległam wypadkowi w wyniku którego straciłam kończynę dolną a dokładnie część pod kolanem czyli podudzie. Mimo wszystko nie poddaje się i walczę dalej, bo chce wrócić do normalnego życia i mam oczywiście dalej zamiar biegać. Szukam jakiejś firmy, która ma na prawdę wysokiej jakości protezy. I pytanie: Czy ktoś był /jest w podobnej sytuacji ? Znalazłam też artykuł o nowym programie dla osób po amputacji. Chętnie z czegoś takiego skorzystam

Bardzo fajnie Lubię, kiedy lekarz nie traktuje pacjenta jak debila.
Jeden bez słowa wypisuje recepty i skierowania, mruknie coś pod nosem, pacjent nie wie co ma robić, co mu jest i dlaczego, co się dzieje. Czuje się ignorowany, bezsilny względem wielkiej niewiadomej. Taki lekarz często nie jest zainteresowany informacjami ze strony pacjenta, a diagnozę stawia na podstawie raptem trzech pytań.
Inny, a takich bardzo szanuję, słucha co pacjent ma do powiedzenia o swoich objawach, wypisując skierowania mówi do czego są potrzebne, że chce sprawdzić TO, bo może mieć wpływ na TAMTO, nakreśla pacjentowi jego stan z medycznego punktu widzenia, mówi o swoich przypuszczeniach, decyduje się na ich potwierdzenie badaniami lub bardziej szczegółowym wywiadem, mówi pacjentowi jak będzie wyglądało leczenie i co pacjent może i powinien zrobić. To jest współpraca pomiędzy leczącym a leczonym. To pochwalam, takich lekarzy cenię.

Ile to u Was kosztuje i za jaką część ciała? Terminy są rzeczywiście długie. Ja pojechałam do innego miasta na rezonans, bo jakoś nie mieli takich kolejek jak tutaj, tylko za wysłanie wyników trzeba było zapłacić 20 zł.

Masażyści potrafią zdziałać cuda, mój ojciec jeździ raz w miesiącu i plecy przestały go boleć a jest kierowcą busa.