Odp: Co kupiłybyście w prezencie samej sobie, jeśli mogłybyście?
Dobrą książkę
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
urodaizdrowie.pl FORUM » Ploteczki i inne :) » Co kupiłybyście w prezencie samej sobie, jeśli mogłybyście?
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dobrą książkę
Nieduże mieszkanko w Rzeszowie <3
Modne kurtki są teraz wszędzie
Beeni, ten zegarek jest kapitalny!
Na liście moich zakupów jest w tej chwili torba:
A gdybym naprawdę mogła, to dorzuciłabym ze 3-4 pary obuwia kontraktowego, ale to powyżej moich możliwości finansowych na razie Pewnie kupię jedną
oo kurde, ja to bym sobie chyba kupił jakiś mega zestaw surviivalowy, sporo gadżetów widzialem na avans.pl, ooo nie da się policzyć ile by mi się przydało na wypady z chłopakami byłbym szefem wszystkich szefów wtedy xD
Jakąś piękną biżuterię z dobrym zapięciem, ładną torbę, ulubiony poradnik o urodzie, coś niezdrowego, czekoladę Milkę mleczną lub łaciatą... Karnet na siłownie.
Karnet na spalanie Milki?
Jak ja dawno nie jadłam czekolady... za to wsuwam ciastka na okrągło. A tyłek rośnie.
Może ktoś powinien mi kupić karnet na siłownię... bo sama sobie nie kupię.
Ciastka potrafią mieć więcej tłuszczu niż czekolada, i to tego z margaryny najgorszego rodzaju... Odradzam ich jedzenie, chyba że są pieczone w domu
Kupiłabym sobie najchętniej nowy notebook, mój obecny całkiem mi się sypie...przeglądałam sobie troszkę na stronie vo tam mają fajnego ale na mój wybrany notebook jeszcze mnie nie stać... a wiecie, że fachowo na laptop powinno się właśnie mówić notebook? a już mało kto używa tej nazwy.
może jakiegoś ciucha albo zafundowałabym sobie jakiś zabieg u kosmetyczki.
[quote=Cottonina]Ciastka potrafią mieć więcej tłuszczu niż czekolada, i to tego z margaryny najgorszego rodzaju... Odradzam ich jedzenie, chyba że są pieczone w domu[/quote]
Tu masz rację, ale w domu też robię na utwardzonym tłuszczu, czyli najgorszego rodzaju.
Sama sobie kupiłabym nowy smartfon, taki z 4 GB RAM. Ten przestaje mi się ładować RAM-u ma 2GB, a to dziś za mało. To było wystarczające dwa lata temu.
Serio? Ja sobie był kupiła nowy telefon, na który obecnie szkoda mi pieniędzy.
A ja urządzenie do fotodepilacji...
Kupiłabym sobie wszystkie te świetne rzeczy do domu, które szalenie mi się podobają, ale wiadomo, zawsze są pilniejsze wydatki...
O tak, np steamer do prasowania albo odkurzacz pionowy
Też kupiłabym sobie smartfona, bo obecny to jakiś grat i mało która aplikacja chce się na nim odpalić Marzy mi się takie Lenovo k6 note Ale chyba przestanę czekać na nagły zastrzyk gotówki i po prostu wezmę go na abonament.
Chyba też będę musiała kupić nowy telefon... Albo nauczyć się cierpliwości...
Voucher do spa:) Potrzebuję odpoczynku...
Mam takie marzenie, kupić sobie wysepkę, nawet małą, gdzie będę mogła zaszyć się z dala od cywilizacji i porządnie odpocząć:) Ale żeby nikt mi nie przeszkadzał na niej...
Zaffa, wielkie masz marzenia
Mi się marzy kawałek ziemi w Bieszczadach. Taki z lasem i strumieniem, na wzniesieniu z pięknymi widokami. Znam nawet takie miejsce, ale jest poza zakresem moich możliwości finansowych.
Kupiłabym sobie kampera:)
Saunę na podczerwień bo uwielbiam z niej korzystać!
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź