Zrzuć kamień z serca – czyli badaj zamiast leczyć | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Zrzuć kamień z serca – czyli badaj zamiast leczyć

12 marca 2015, dodał: LTM
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Duszności, uczucie zmęczenia, silny promieniujący ból, omdlenia – to jedne z najczęstszych objawów towarzyszących chorobie wieńcowej. Choć doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważnym organem jest nasze serce, to wciąż zbyt mało troszczymy się o jego prawidłowe funkcjonowanie. Jak rozpoznać chorobę serca, w jaki sposób zapobiegać jej występowaniu oraz jak ją leczyć?

77

Choroby serca są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. W Polsce z powodu zawałów serca umiera codziennie około stu osób, natomiast około pięciuset zgonów spowodowanych jest chorobami układu sercowo-naczyniowego. Nieprawidłowo zbilansowana dieta, brak ruchu, palenie tytoniu, nadwaga, wysoki poziom cukru oraz tłuszczu we krwi, a także uwarunkowania genetyczne, mogą prowadzić do występowania wielu chorób. Najbardziej zagrożoną grupą, która w sposób szczególny powinna zadbać o kondycję swojego serca są mężczyźni w wieku od 30 do 59 lat.
Co jest powodem Twoich problemów?
Jedną z najczęstszych chorób serca, na jaką skarżą się Polacy jest choroba wieńcowa, inaczej zwana chorobą niedokrwienną serca lub dusznicą bolesną. – Jest to zespół objawów wywołanych niedokrwieniem mięśnia sercowego – mówi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia – Choroba ta spowodowana jest zmniejszeniem średnicy tętnic wieńcowych, które powodują niedobór dostarczanego tlenu do naszego serca. Jest to zachwianie równowagi pomiędzy dopływem krwi do mięśnia sercowego, a jego potrzebami – wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski. Za zmniejszenie średnicy tętnic odpowiadają blaszki miażdżycowe, czyli odkładające się w tętnicach złogi lipidowe, elementy morfotyczne krwi i włóknik. Blaszki te prowadzą do usztywnia naczyń, a uwypuklając się, zmniejszają ich przekrój, ograniczając tym samym przepływ krwi. – Jeżeli zmiany miażdżycowe będą się rozwijać, choroba wieńcowa będzie postępowała. Może wówczas dojść do nagłego zamknięcia światła tętnicy wieńcowej i zawału, czyli martwicy mięśnia sercowego – wyjaśnia.
Znajdź receptę na zdrowie
Palenie tytoniu, podwyższony poziom cholesterolu, wysoki poziom cukru we krwi, nadciśnienie tętnicze czy nadwaga, to tylko niektóre z przyczyn występowania choroby wieńcowej. Negatywnie na kondycje naszego serca wpływa także siedzący tryb życia, brak ruchu, niezdrowa dieta, towarzyszący nam długotrwały i silny stres. Aby wygrać z chorobą powinniśmy przede wszystkim zmienić nasze codzienne nawyki.
Jeżeli jesteśmy osobami palącymi, dobrze, jeżeli zdecydujemy się na całkowite zerwanie z nałogiem. Palenie bowiem podwójnie zwiększa ryzyko wystąpienia zawału serca, a prawdopodobieństwa zachorowania na chorobę niedokrwienną wzrasta wraz ze zwiększającą się liczbą wypalanych papierosów w ciągu doby. Kolejnym elementem pomagającym nam w walce z dolegliwościami jest nasza dieta. – Warto zadbać o to, by w naszym menu nie zabrakło produktów zbożowych, takich jak ciemne pieczywo, pełnoziarniste makarony czy wielozbożowe płatki. Dodatkowo dobrze jest do naszej diety włączyć takie produkty jak soja, soczewica, ciecierzyca, bób, fasola oraz chude mięso, czyli drób –radzi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia. – Ograniczyć natomiast powinniśmy spożywanie tłuszczy nasyconych, a także dużej ilości cukru i soli – dodaje. Według badań regularne uprawianie sportu może skutecznie zmniejszyć ryzyko zgonów z powodu chorób układu krążenia, dlatego jest to również jeden ze skutecznych sposobów walki z chorobą. Ćwiczenia fizyczne nie tylko zmniejszają masę ciała, obniżają ciśnienie oraz stężenie „złego” cholesterolu, ale także zmniejszają stężenia glukozy we krwi oraz zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen, zarówno w stanie spoczynku jak i w ruchu.
Nie zwlekaj z diagnozą
Jeżeli zauważymy nasilające się objawy choroby, konieczna jest wizyta u specjalisty. – W celu zdiagnozowania pacjenta, wykonywane jest badanie EKG w spoczynku – mówi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia. – Jeżeli natomiast istnieją jakiekolwiek wątpliwości dotyczące diagnozy, wykonywany jest także prosty test wysiłkowy oceniający reakcje pacjenta na wysiłek, oczywiście dawkowany w sposób kontrolowany. Podczas całego testu monitoruje się EKG, wystąpienie bólu wieńcowego lub nieprawidłowy zapis EKG może świadczyć o niedokrwieniu mięśnia sercowego – wyjaśnia. Innym sposobem, który pomaga w zdiagnozowaniu choroby – zwłaszcza wtedy, kiedy nie daje ona charakterystycznych objawów – jest 24-godzinne badanie EKG metodą Holtera.
Jednak standardowym badaniem, które pozwala postawić ostateczną diagnozę oraz, które pokazuje w takim stadium zaawansowania są zmiany miażdżycowe w tętnicach jest koronografia. – Badanie to polega na wprowadzeniu poprzez tętnicę udową cewnika do tętnicy głównej i serca, poprzez cewnik podawany jest pacjentowi środek kontrastowy i rejestruje się jego przepływ przez naczynia tętnicze zaopatrujące serce – wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski. – Koronografia pozwala ocenić stan naczyń wieńcowych oraz oszacować ryzyko wystąpienia zawału serca – dodaje.
Podstawą metodą leczenia choroby wieńcowej jest zmiana nawyków oraz zdrowy tryb życia. Jednak w wielu przypadkach stosowane są także środki farmakologiczne stabilizujące objawy choroby i eliminujące czynniki ryzyka. Dzięki temu możemy powstrzymać proces rozwoju zmian miażdżycowych, a istniejące już zwężenie tętnicy nie będzie się już powiększało. – Jeżeli jednak leczenie farmakologicznie nie będzie przynosiło oczekiwanych efektów konieczne może być wykonanie u pacjenta angioplastyki, czyli zabiegu poszerzającego tętnice w miejscach, w których wystąpiły zwężenia lub na udrażnianiu tych tętnic, których zamknięcie doprowadziło do zawału mięśnia sercowego – dodaje wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia.

Duszności, uczucie zmęczenia, silny promieniujący ból, omdlenia – to jedne z najczęstszych objawów towarzyszących chorobie wieńcowej. Choć doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważnym organem jest nasze serce, to wciąż zbyt mało troszczymy się o jego prawidłowe funkcjonowanie. Jak rozpoznać chorobę serca, w jaki sposób zapobiegać jej występowaniu oraz jak ją leczyć?

Choroby serca są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. W Polsce z powodu zawałów serca umiera codziennie około stu osób, natomiast około pięciuset zgonów spowodowanych jest chorobami układu sercowo-naczyniowego. Nieprawidłowo zbilansowana dieta, brak ruchu, palenie tytoniu, nadwaga, wysoki poziom cukru oraz tłuszczu we krwi, a także uwarunkowania genetyczne, mogą prowadzić do występowania wielu chorób. Najbardziej zagrożoną grupą, która w sposób szczególny powinna zadbać o kondycję swojego serca są mężczyźni w wieku od 30 do 59 lat.

Co jest powodem Twoich problemów?

Jedną z najczęstszych chorób serca, na jaką skarżą się Polacy jest choroba wieńcowa, inaczej zwana chorobą niedokrwienną serca lub dusznicą bolesną. – Jest to zespół objawów wywołanych niedokrwieniem mięśnia sercowego – mówi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia – Choroba ta spowodowana jest zmniejszeniem średnicy tętnic wieńcowych, które powodują niedobór dostarczanego tlenu do naszego serca. Jest to zachwianie równowagi pomiędzy dopływem krwi do mięśnia sercowego, a jego potrzebami – wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski. Za zmniejszenie średnicy tętnic odpowiadają blaszki miażdżycowe, czyli odkładające się w tętnicach złogi lipidowe, elementy morfotyczne krwi i włóknik. Blaszki te prowadzą do usztywnia naczyń, a uwypuklając się, zmniejszają ich przekrój, ograniczając tym samym przepływ krwi. – Jeżeli zmiany miażdżycowe będą się rozwijać, choroba wieńcowa będzie postępowała. Może wówczas dojść do nagłego zamknięcia światła tętnicy wieńcowej i zawału, czyli martwicy mięśnia sercowego – wyjaśnia.

Znajdź receptę na zdrowie

Palenie tytoniu, podwyższony poziom cholesterolu, wysoki poziom cukru we krwi, nadciśnienie tętnicze czy nadwaga, to tylko niektóre z przyczyn występowania choroby wieńcowej. Negatywnie na kondycje naszego serca wpływa także siedzący tryb życia, brak ruchu, niezdrowa dieta, towarzyszący nam długotrwały i silny stres. Aby wygrać z chorobą powinniśmy przede wszystkim zmienić nasze codzienne nawyki.

Jeżeli jesteśmy osobami palącymi, dobrze, jeżeli zdecydujemy się na całkowite zerwanie z nałogiem. Palenie bowiem podwójnie zwiększa ryzyko wystąpienia zawału serca, a prawdopodobieństwa zachorowania na chorobę niedokrwienną wzrasta wraz ze zwiększającą się liczbą wypalanych papierosów w ciągu doby. Kolejnym elementem pomagającym nam w walce z dolegliwościami jest nasza dieta. – Warto zadbać o to, by w naszym menu nie zabrakło produktów zbożowych, takich jak ciemne pieczywo, pełnoziarniste makarony czy wielozbożowe płatki. Dodatkowo dobrze jest do naszej diety włączyć takie produkty jak soja, soczewica, ciecierzyca, bób, fasola oraz chude mięso, czyli drób –radzi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia. – Ograniczyć natomiast powinniśmy spożywanie tłuszczy nasyconych, a także dużej ilości cukru i soli – dodaje. Według badań regularne uprawianie sportu może skutecznie zmniejszyć ryzyko zgonów z powodu chorób układu krążenia, dlatego jest to również jeden ze skutecznych sposobów walki z chorobą. Ćwiczenia fizyczne nie tylko zmniejszają masę ciała, obniżają ciśnienie oraz stężenie „złego” cholesterolu, ale także zmniejszają stężenia glukozy we krwi oraz zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen, zarówno w stanie spoczynku jak i w ruchu.

Nie zwlekaj z diagnozą

Jeżeli zauważymy nasilające się objawy choroby, konieczna jest wizyta u specjalisty. – W celu zdiagnozowania pacjenta, wykonywane jest badanie EKG w spoczynku – mówi dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia. – Jeżeli natomiast istnieją jakiekolwiek wątpliwości dotyczące diagnozy, wykonywany jest także prosty test wysiłkowy oceniający reakcje pacjenta na wysiłek, oczywiście dawkowany w sposób kontrolowany. Podczas całego testu monitoruje się EKG, wystąpienie bólu wieńcowego lub nieprawidłowy zapis EKG może świadczyć o niedokrwieniu mięśnia sercowego – wyjaśnia. Innym sposobem, który pomaga w zdiagnozowaniu choroby – zwłaszcza wtedy, kiedy nie daje ona charakterystycznych objawów – jest 24-godzinne badanie EKG metodą Holtera.

Jednak standardowym badaniem, które pozwala postawić ostateczną diagnozę oraz, które pokazuje w takim stadium zaawansowania są zmiany miażdżycowe w tętnicach jest koronografia. – Badanie to polega na wprowadzeniu poprzez tętnicę udową cewnika do tętnicy głównej i serca, poprzez cewnik podawany jest pacjentowi środek kontrastowy i rejestruje się jego przepływ przez naczynia tętnicze zaopatrujące serce – wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski. – Koronografia pozwala ocenić stan naczyń wieńcowych oraz oszacować ryzyko wystąpienia zawału serca – dodaje.

Podstawą metodą leczenia choroby wieńcowej jest zmiana nawyków oraz zdrowy tryb życia. Jednak w wielu przypadkach stosowane są także środki farmakologiczne stabilizujące objawy choroby i eliminujące czynniki ryzyka. Dzięki temu możemy powstrzymać proces rozwoju zmian miażdżycowych, a istniejące już zwężenie tętnicy nie będzie się już powiększało. – Jeżeli jednak leczenie farmakologicznie nie będzie przynosiło oczekiwanych efektów konieczne może być wykonanie u pacjenta angioplastyki, czyli zabiegu poszerzającego tętnice w miejscach, w których wystąpiły zwężenia lub na udrażnianiu tych tętnic, których zamknięcie doprowadziło do zawału mięśnia sercowego – dodaje wyjaśnia dr hab. n med. Andrzej Minczykowski, kardiolog z poznańskiego szpitala Med Polonia.

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz