Zakochany konkurs – wygraj dzbanki filtrujące Aquaphor – wyniki! | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Zakochany konkurs – wygraj dzbanki filtrujące Aquaphor – wyniki!

10 lutego 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Serdecznie zapraszamy do wyników konkursu Walentynkowego, w którym do wygrania były zestawy z dzbankami filtrującymi Aquaphor Jasper 2,8 l z wkładem magnezowym.

 ZADANIE KONKURSOWE: Podaj swój sprawdzony przepis na danie, napój lub deser walentynkowy

Dziękujemy za wszystkie wypowiedzi! Oto przepisy, które najbardziej nas urzekły, rozbawiły, a nawet wzruszyły – i wprowadziły w iście walentynkowy nastrój:

kasia001
Polecanie własnego, naszym zdaniem idealnego dania, deseru czy napoju walentynkowego to trudna sprawa. Trzeba wziąć przecież pod uwagę zróżnicowane gusty naszych mężczyzn! O ile jednemu smakuje bigos – koniecznie taki sam, jak u mamy, to drugi nie oprze się kuszącym słodkościom… Ale jedno jest pewne – każdy mężczyzna potrzebuje porządnie zjeść, żeby później miał siłę nosić nas na rękach i bronić przed złem tego świata! Wiemy jednak, że pożywne danie dobre jest raczej na obiad. Na romantyczny wieczór we dwoje polecam szczególnie mój ulubiony napój, który pobudzi również Wasze zmysły i nie pozwoli Wam zasnąć, nawet po ciężkim dniu w pracy. Jest nim oczywiście kawa!

Dobrze zaparzona, mocna i aromatyczna kawa to prawdziwy afrodyzjak. Niejedna miłość nie narodziłaby się i nie przetrwała właśnie bez kawy! I nasza znajomość z mężem od kawy się zaczęła – bo takie właśnie niezobowiązujące spotkanie w kawiarni podczas przerwy w pracy było dla nas świetnym pretekstem dla pozostawienia sobie przestrzeni do dalszego swobodnego poznawania się…

Kawa podana wraz ze śniadaniem do łóżka wzmacnia więzi między zakochanymi. Po jej skosztowaniu wzrasta ciśnienie, czyli na pewno mocniej zabije każde serce, więc nie wyobrażam sobie bez niej także długiego i romantycznego walentynkowego wieczoru. A że każdy wie najlepiej, jaka kawa mu smakuje, niech przygotuje ją dla siebie i swojej drugiej połówki wg własnego sprawdzonego przepisu, by cieszyć się wspólnymi chwilami i intymną rozmową, którą przy kawie toczy się najswobodniej:) A jeśli chodzi o mój sprawdzony przepis na pyszną kawę to najbardziej smakuje mi świeżo mielona Arabica o głębokim, intensywnym smaku. Dodaję do niej kawałek mlecznej czekolady, odrobinę soli i szczyptę cynamonu i imbiru. Na specjalne okazje dekoruję ją też bitą śmietaną i posypuję wierzch startą gorzką czekoladą. Polecam Wam ten przepis do wypróbowania na wieczór we dwoje:)

Mariella

Dziewczyny! Czas zerwać z naiwnym myśleniem rodem z baśni dla grzecznych dziewczynek – książę na białym koniu nie istnieje, dlatego nie przygalopuje do Was z dalekiego królestwa 14 lutego (ani żadnego innego dnia) tylko po to, by kochać Was bezwarunkowo i rozpieszczać do końca Waszych dni! Całowanie żab też przestało być modne… Żeby więc mieć z kim zajadać walentynkowe frykasy i cieszyć się życiem, trzeba trochę zabiegów – bo współczesny książę raczej porusza się przy pomocy ok. 100 koni mechanicznych, a rozpieszcza najczęściej swoje auto… Dlatego aby uznał Was za swój ideał i kochał do grobowej deski, w najbliższe walentynki zaserwujcie mu magiczny napój miłosny! Muszą znaleźć się w nim koniecznie liście mięty i owoce dzikiej róży oraz maliny, od zawsze kojarzone z silnym działaniem pobudzającym uczucia… Wszak już Balladyna z Aliną wiedziały, że do serca mężczyzny najszybciej dostać się przez żołądek, a maliny to najlepszy przysmak mężczyzny;) Nie żałujcie też miodu i dodajcie nieco goździków oraz wanilii, by egzotyczna woń zadziałała odprężająco na jego ciało i zmysły… Nie zapomnijcie też, by przygotowywać ten magiczny napój w księżycową noc, najlepiej podczas pełni – a mieszając go zgodnie z ruchem wskazówek zegara, wypowiedzcie zaklęcie:
„Niech ten napój będzie tak słodki jak miłość, która połączy nas od teraz aż na wieki”. A gdy dacie go Waszemu wybrankowi do wypicia, patrzcie mu ciągle w oczy, by w jego głowie powstało przyjemne skojarzenie tego pysznego napoju właśnie z Wami! Jeśli zastosujecie się do moich rad i przepisu, na pewno zdobędziecie jego serce, by kolejne Święto Zakochanych spędzić już razem i pić sobie już z dzióbków ten magiczny napój:)

merry01

Moja propozycja to walentynkowy grzaniec – napój idealny na wspólny wieczór w intymnej atmosferze, pachnący, rozgrzewający i wyjątkowy… Receptura jest sprawdzona, udoskonalona przez liczne próby i poprawki – i teraz po prostu idealna. Dla mnie to synonim Święta Zakochanych, bo dodaje dreszczyku emocji i sprawia, że na tę kolację przy świecach czekamy zawsze z niecierpliwością…

Walentynkowy grzaniec z rumem
Składniki:
– 1 litr wina czerwonego
– 2-3 laski cynamonu
– 3-4 goździki
– 1 laska wanilii
– 2-3 gwiazdki anyżu
– 1 pomarańcza
– 4-5 plasterków suszonego jabłka
– 1 limonka
– cukier w kostkach (5 szt.)
– 1 kieliszek rumu
– 1 szklanka bardzo mocnej czarnej herbaty

Przygotowanie:
Wino i herbatę podgrzać z cynamonem, goździkami, suszonymi jabłkami, anyżem i wanilią. Pomarańcze i limonkę pokroić w plastry. Kostki cukru namoczyć w rumie. Wszystko wrzucić do garnka z winem. Podgrzewać ok. 10 min. Podawać mocno ciepłe.
*Zdjęcie do przepisu wysyłam na @:)

IWONA
Szarlotka od serca – bo w kształcie serca! To przecież dzięki niej nasze mamy i babcie trafiały do serc swoich mężczyzn! Był to niezawodny sposób na okazanie uczuć w tych ciężkich powojennych czasach, kiedy nie było tych wszystkich nowoczesnych sposobów wyrażania miłości, a 14 lutego był tylko „przednówek”, czyli czas, w którym w domu brakowało wszystkiego…
Przepis jest w mojej rodzinie niezmiennie ten sam od lat:

Składniki:
Ciasto: ćwierć kg mąki, 5 dag cukru pudru, 5 dag masła 3 żółtka.
Nadzienie 80 dag jabłek typu jonagold/gloster, 15 dag cukru, 1 białko z jajka, pół łyżeczki cynamonu.
Do mąki dodajemy masło i ucieramy, następnie ubijamy żółtka i dodajemy do nich cukier. Wszystko zagniatamy i wkładamy do lodówki na 20 min. Potem wałkujemy i rozkrawamy na dwie nierówne części. Większą formujemy wycinając kształt serca i dbając, by boki były nieco wyższe, kładziemy na blachę i pieczemy ok. 30 min. W tym czasie kroimy i prażymy jabłka z cukrem i cynamonem. Wykładamy na podpieczony spód, nakrywamy resztą ciasta, które smarujemy białkiem po wierzchu. Pieczemy całość, potem posypujemy cukrem pudrem i podajemy jeszcze ciepłą szarlotkę ukochanemu:)

Serdecznie gratulujemy!

Nagrodami w konkursie są:

Zestawy zawierające: dzbanek filtrujący Jasper 2,8 l Aquaphor z wkładem magnezowym, książeczka: „Najlepsze diety na cały rok” oraz herbata Teekanne LOVE.

Serdecznie zapraszamy do wspólnej zabawy!

O NAGRODACH:

AQUAPHOR Jasper to najnowszy model dzbanka filtrującego, wyposażony w podnoszoną pokrywkę umożliwiającą nalewanie wody bez konieczności jej zdejmowania oraz mechaniczny wskaźnik zużycia wkładu, który ułatwia codzienne korzystanie z dzbanka i przypomina o konieczności terminowej wymiany wkładów.

W zestawie z dzbankiem znajduje się również wkład magnezowy AQUAPHOR B25 Maxfor Mg2+, który wzbogaca wodę wodociągową w dobroczynny magnez. Skutecznie usuwa z wody chlor, fenol, pestycydy, żelazo, niwelując nieprzyjemny posmak i zapach wody. Wydajność wkładu filtrującego wynosi 200 l wody wodociągowej, co odpowiada ok. 2 miesiącom użytkowania przez 3-4 osobową rodzinę, w zależności od twardości wody.

Wkłady filtrujące AQUAPHOR znacznie zmniejszają ilość najbardziej szkodliwych substancji znajdujących się w wodzie wodociągowej. Należą do nich:
– twardość wody (kamień i żółty osad);
– osad, taki jak: rdza, piasek, szlam;
– chlor, chloroform i inne związki chloru organicznego;
– metale ciężkie: żelazo, ołów, rtęć, miedź;
– produkty ropopochodne;
– fenole.

Pojemność 2,8 l
Wydajność 200 l (do 2 mies.)

W zestawie specjalne prezenty GRATIS: książeczka: Najlepsze diety na cały rok – wspaniały zbiór przepisów na dietetyczne dania z naturalnych składników i krystalicznej wody oraz herbata Teekanne LOVE.

Filtr dzbankowy Aquaphor Jasper posiada atrakcyjne kolory, ergonomiczne kształty oraz niezawodny licznik zużycia wkładu filtrującego. Jest to doskonałe uzupełnienie zaawansowanej technologii filtrowania wody pitnej opatentowanej przez Aquaphor. W zestawie znajduje się wydajny wkład Maxfor Mg2+.

Wkłady filtrujące Maxfor Mg2+ pozwalają zachować odpowiednią zawartość magnezu w wysoce oczyszczonej wodzie. Podczas filtracji specjalne złoże równomiernie dozuje jony magnezu do oczyszczanej wody tylko w sytuacji pogorszenia równowagi wapniowo-magnezowej.

 

Dzbanki filtrujące Aquaphor z wkładami Maxfor posiadają atest Polskiego Zakładu Higieny oraz pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Zdobyły również pierwsze miejsce w teście Stiftung Warentest.

Od 7 lutego w sklepach BIEDRONKA rusza PROMOCJA na dzbanek AQUAPHOR Jasper.

 

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

28 komentarzy do Zakochany konkurs – wygraj dzbanki filtrujące Aquaphor – wyniki!

  1. avatar Adelina pisze:

    „Oblicza miłości” stworzyłam z myślą o moim mężu. Każda z warstw odpowiada jednemu z aspektów naszego związku. Pierwszą od dołu jest stabilność (jogurt naturalny), z dużą dozą zaufania (nasiona chia). Następnie, dominująca wzajemna fascynacja (ożywcze mango plus słodki banan). W tej warstwie zanurzone są chmurki bliskości (mozzarella w mini kulkach). Czerwona góra to oczywiście namiętność (mus malinowy). Wszystko to okraszone nutką tęsknoty, a nawet leciutkiej zazdrości (płatki migdałowe). Poszczególne warstwy lekko się przenikają, podobnie jak w życiu. Danie smakuje, nie chwaląc się – wprost niebiańsko. Połączenie smaków i konsystencji składników jest prawdziwą ucztą dla podniebienia. Delikatny jogurt z wyczuwalnymi ziarenkami, wyraziste mango, złagodzone bananem, mięciutkie kuleczki, mocna malina, chrupiące płatki migdałowe… Nie sposób się oprzeć! Nie zapominajmy o starannym, ciekawym sposobie podania. Serwujemy i spożywamy z miłością  
    Dane techniczne (warstwy), na 2 zakochane, słuszne porcje:
    1. Jogurt naturalny 190 g + 3 łyżki nasion chia
    Starannie mieszamy obydwa składniki (w przeciwnym razie utworzą się grudy i nasiona nie zmiękną). Zostawiamy na kilka godzin w lodówce.
    2. 1 małe mango + 2 małe banany
    Obieramy i razem blendujemy.
    3. Mini mozzarella w kulkach 150 g (netto po odsączeniu)
    4. 2 garstki malin
    Blendujemy na jednolitą masę.
    5. Płatki migdałowe – jako posypka.
    Kolejne warstwy dokładamy powoli i uważnie, dzięki temu nie zleją się zbytnio ze sobą i będą cieszyć oko. Smacznego :)

  2. avatar Adelina pisze:

    ON – mocny jak espresso, trochę chmurny, mówili o nim: czarny charakter. ONA – słodka niczym kogel-mogel, subtelna i delikatna, lekko puszysta. Przeciwieństwa się przyciągają, więc razem stworzyli dobraną parę. On chroni ją przed złem całego świata, zapewnia stabilne oparcie, otacza pomocnym ramieniem. Tak, przy niej jakby złagodniał, stał się troskliwy i opiekuńczy. Ona co dzień czaruje go swoim wdziękiem, dba o to, żeby po dniu ciężkiej pracy wracał do ciepłego, przytulnego domu. On wnosi do tego związku siłę i konsekwencję w działaniu, ona kobiecą intuicję, poczucie piękna, zamiłowanie do celebrowania chwili. Wzajemnie się dopełniają, tworząc duet idealny. Taka była moja inspiracja do stworzenia napoju, który rozpali każde serce <3 Przygotowanie go jest bardzo proste i szybkie, wymaga jednak starannego doboru składników. Oczywiście, trzeba serwować ten napój z miłością, w przeciwnym razie traci swoją moc. Potrzebne nam będzie porządne espresso. Kogel-mogel potrafi chyba zrobić każdy, podpowiem tylko, że niezbędne jest jajko i cukier. Jajko nie może być byle jakie, moim ideałem są te "od szczęśliwych kur". Jeśli nie mamy żadnej znajomej kurki, niech to będą przynajmniej jaja z wolnego wybiegu. Kogel-mogel wlewamy delikatnie na powierzchnię kawy, po czym energicznie mieszamy. Dzięki temu, część górnej warstwy osłodzi odrobinę samo espresso, reszta zaś pozostanie na wierzchu w postaci lekkiej pianki. Tylko od nas zależy, w jaki sposób chcemy delektować się tym napojem. Ja sama czasem najpierw wybieram łyżeczką piankę, po czym przełamuję to smakiem kawy, innym razem piję jako całość. Gwarantowana euforia dla zmysłów: aromatyczna kawa, miękka pianka, słodki smak przypominający czasy dzieciństwa…

  3. avatar Irena pisze:

    Deser walentynkowy musi zbliżać! Musi być pyszny i rozgrzewać, dodawać pikanterii.
    Każdego roku starałam się zaimponować mojemu mężowi kolacją walentynkową, w tym wszystkim zapominając o sobie. A przecież to ma być nasz wspólny dzień i kobieta powinna być zrelaksowana (a nie wykończona staniem nad garami)!
    Dlatego na taki dzień polecam coś bardzo prostego ale jak bardzo skutecznego….

    FONDUE OWOCOWE Z CZEKOLADĄ

    Nasze ulubione owoce- ja zwykle używam banana, truskawki i pomarańcze, obieramy i kroimy na drobne kawałki. Układamy na talerzyku, posypujemy wg uznania chilli/ cynamonem.
    Czekoladę- mleczną lub gorzką rozpuszczamy w kąpieli wodnej i mieszamy ze śmietanką 30% ( około 100 ml na jedną tabliczkę). Gotowy sos nakładamy do miseczki nad podgrzewaczami, tak aby cały czas był płynny i ciepły.
    Na patyczki do szaszłyków nabijamy kolejno owoce i maczamy je w płynnej czekoladzie. Karmimy nimi drugą połówkę. Deser jest idealny do szampana.

    WERSJA DLA ODWAŻNYCH

    Owoce zamoczone w czekoladzie układamy na sobie i tak prezentujemy się Ukochanemu… Efekt murowany! Gwarantuje, że takie walentynki Luby zapamięta do końca życia.

  4. avatar Basia12 pisze:

    Deser o nazwie DOTYK CZUŁOŚCI

    Składniki:
    * 1 duże, tętniące życiem, i pompujące MIŁOŚĆ do całego organizmu, SERCE
    * 2 (pełne) garści CZUŁOŚCI
    * spora dawka NAMIĘTNOŚCI
    * 2 szczypty EROTYZMU
    * krzta FLIRTU
    * podwójna dawka FANTAZJI
    * gramów kilka INTYMNOŚCI
    * PRZYTULASKÓW tyle, ile tylko się da!

    Przygotowanie:

    Bazą naszego deseru jest SERCE pełne MIŁOŚCI. Dzielimy je na dwie części:

    I CZĘŚĆ (spód)
    Pierwszą część naszego SERCA pełnego MIŁOŚCI dokładnie pokrywamy CZUŁOŚCIĄ, którą uprzednio odważnie łączymy z FLIRTEM.
    Następnie dodajemy jedną szczyptę EROTYZMU wymieszaną ze sporą ilością płomiennej FANTAZJI.
    Co jakiś czas dorzucamy solidną porcję PRZYTUALSKÓW, które w połączeniu z FLIRTEM I CZUŁOŚCIĄ stworzą bazę dla warstwy przygotowanej z drugiej Połówki Serca.

    II CZĘŚĆ (wierzch)
    Warstwę tę zaczynamy od okraszenia drugiej połówki naszego SERCA pełnego MIŁOŚCI ogromną ilością PRZYTULASKÓW.
    Odstawiamy ją na chwilę do zastygnięcia. Po kilku minutach wytrąci się duża ilość CZUŁOŚCI, która stanie się bazą dla FANTAZJI.
    W międzyczasie miksujemy INTYMNOŚĆ Z FLIRTEM i tak powstałą NAMIETNOŚCIĄ raczymy naszą połówkę SERCA (możliwe skutki uboczne w postaci niekontrolowanych, serdecznych UŚMIECHÓW).
    Efekt końcowy uzyskamy po posmarowaniu naszego wierzchu EROTYZMEM.

    DODATEK (środek)
    Tak przygotowane warstwy naszego deseru przekładamy wytrąconymi w międzyczasie ENDORFINAMI, co nada mu dodatkowego, nietuzinkowego smaczku.

    ***
    Deser zarezerwowany jest na szczególne okazje, zaleca się częstować nim ukochaną osobę w atmosferze intymności, podsyconej namiętnością:) DOTYK CZUŁOŚCI podajemy w towarzystwie ulubionego wina, najlepiej w zaciszu alkowy♥

    Przepis sprawdzony ♥♥♥

  5. avatar kasia001 pisze:

    Polecanie własnego, naszym zdaniem idealnego dania, deseru czy napoju walentynkowego to trudna sprawa. Trzeba wziąć przecież pod uwagę zróżnicowane gusty naszych mężczyzn! O ile jednemu smakuje bigos – koniecznie taki sam, jak u mamy, to drugi nie oprze się kuszącym słodkościom… Ale jedno jest pewne – każdy mężczyzna potrzebuje porządnie zjeść, żeby później miał siłę nosić nas na rękach i bronić przed złem tego świata! Wiemy jednak, że pożywne danie dobre jest raczej na obiad. Na romantyczny wieczór we dwoje polecam szczególnie mój ulubiony napój, który pobudzi również Wasze zmysły i nie pozwoli Wam zasnąć, nawet po ciężkim dniu w pracy. Jest nim oczywiście kawa!

    Dobrze zaparzona, mocna i aromatyczna kawa to prawdziwy afrodyzjak. Niejedna miłość nie narodziłaby się i nie przetrwała właśnie bez kawy! I nasza znajomość z mężem od kawy się zaczęła – bo takie właśnie niezobowiązujące spotkanie w kawiarni podczas przerwy w pracy było dla nas świetnym pretekstem dla pozostawienia sobie przestrzeni do dalszego swobodnego poznawania się…

    Kawa podana wraz ze śniadaniem do łóżka wzmacnia więzi między zakochanymi. Po jej skosztowaniu wzrasta ciśnienie, czyli na pewno mocniej zabije każde serce, więc nie wyobrażam sobie bez niej także długiego i romantycznego walentynkowego wieczoru. A że każdy wie najlepiej, jaka kawa mu smakuje, niech przygotuje ją dla siebie i swojej drugiej połówki wg własnego sprawdzonego przepisu, by cieszyć się wspólnymi chwilami i intymną rozmową, którą przy kawie toczy się najswobodniej:) A jeśli chodzi o mój sprawdzony przepis na pyszną kawę to najbardziej smakuje mi świeżo mielona Arabica o głębokim, intensywnym smaku. Dodaję do niej kawałek mlecznej czekolady, odrobinę soli i szczyptę cynamonu i imbiru. Na specjalne okazje dekoruję ją też bitą śmietaną i posypuję wierzch startą gorzką czekoladą. Polecam Wam ten przepis do wypróbowania na wieczór we dwoje:)

  6. avatar Anna pisze:

    2 lata temu zaskoczyłam Męża deserem: zrobiłam jogurtową panna cottę. Przepis prosty, szybki, a efekt końcowy zachwycający :)
    Składniki:
    1 galaretka czerwona (poziomkowa/truskawkowa/wiśniowa)
    250 ml zimnej śmietanki kremowej 36% + 2 łyżki do namoczenia żelatyny
    1 łyżka żelatyny
    5 łyżek cukru
    1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
    1 szklanka jogurtu naturalnego
    Dodatkowo: 10 silikonowych foremek (o średnicy około 5 cm) lub zwykłych filiżanek
    Przygotowanie:
    Galaretkę przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu, zmniejszając ilość wody o 1/2 szklanki. Ostudzić, wlać do foremek mniej więcej do połowy ich objętości. Odstawić do stężenia.
    Żelatynę wsypać do miseczki, dodać 2 łyżki śmietanki, wymieszać i odstawić na 10 minut. Do rondelka wlać połowę śmietankę kremowej, dodać cukier i podgrzewać mieszając aż cukier się rozpuści. Dodać ekstrakt z wanilii. Doprowadzić prawie do zagotowania, odstawić z ognia i dodać namoczoną żelatynę. Mieszać, aż cała się rozpuści. Drugą połowę śmietanki kremowej ubić na pianę.
    Do śmietanki z wanilią dodać jogurt naturalny i wymieszać. Na koniec połączyć z ubitą śmietanką.
    Krem wyłożyć na ostudzoną galaretkę i wstawić do lodówki do stężenia. Deser powinien być gotowy po około 3 godzinach.
    KONIEC :)

    Aby łatwiej przełożyć deser na talerzyk, trzeba je wyjąć 10-15minut wcześniej z lodówki, żeby się nieco ogrzały.

  7. avatar Mariella pisze:

    Dziewczyny! Czas zerwać z naiwnym myśleniem rodem z baśni dla grzecznych dziewczynek – książę na białym koniu nie istnieje, dlatego nie przygalopuje do Was z dalekiego królestwa 14 lutego (ani żadnego innego dnia) tylko po to, by kochać Was bezwarunkowo i rozpieszczać do końca Waszych dni! Całowanie żab też przestało być modne… Żeby więc mieć z kim zajadać walentynkowe frykasy i cieszyć się życiem, trzeba trochę zabiegów – bo współczesny książę raczej porusza się przy pomocy ok. 100 koni mechanicznych, a rozpieszcza najczęściej swoje auto… Dlatego aby uznał Was za swój ideał i kochał do grobowej deski, w najbliższe walentynki zaserwujcie mu magiczny napój miłosny! Muszą znaleźć się w nim koniecznie liście mięty i owoce dzikiej róży oraz maliny, od zawsze kojarzone z silnym działaniem pobudzającym uczucia… Wszak już Balladyna z Aliną wiedziały, że do serca mężczyzny najszybciej dostać się przez żołądek, a maliny to najlepszy przysmak mężczyzny;) Nie żałujcie też miodu i dodajcie nieco goździków oraz wanilii, by egzotyczna woń zadziałała odprężająco na jego ciało i zmysły… Nie zapomnijcie też, by przygotowywać ten magiczny napój w księżycową noc, najlepiej podczas pełni – a mieszając go zgodnie z ruchem wskazówek zegara, wypowiedzcie zaklęcie:
    „Niech ten napój będzie tak słodki jak miłość, która połączy nas od teraz aż na wieki”. A gdy dacie go Waszemu wybrankowi do wypicia, patrzcie mu ciągle w oczy, by w jego głowie powstało przyjemne skojarzenie tego pysznego napoju właśnie z Wami! Jeśli zastosujecie się do moich rad i przepisu, na pewno zdobędziecie jego serce, by kolejne Święto Zakochanych spędzić już razem i pić sobie już z dzióbków ten magiczny napój:)

  8. avatar Dominika Z. pisze:

    Pizza w kształcie serca

    Składniki na ciasto:

    ok 260 g mąki

    20 g drożdży

    3/4 szklanki wody

    3 łyżki oliwy

    sól, pieprz oregano, bazylia

    Składniki na pizzę:

    mozzarella pałeczki

    mozzarella w kulce

    przecier pomidorowy

    salami

    czerwona cebula

    brokuły

    kukurydza

    czerwona papryka

    zielone oliwki

    pomidorki koktajlowe

    papryka w proszku

    Wyrobić ciasto: drożdże wyrobić z wodą, dodać sól i oregano, dodać mąkę na tyle, aby powstała gęsta maź, odstawić do wyrośnięcia, ok 30 minut. Po tym czasie dodać resztę mąki i dobrze zagnieść, ciasto nie powinno się lepić do ręki, w razie konieczności dodać jeszcze trochę mąki. Rozwałkować na placek, uformować na kształt serca, posmarować przecierem i kolejno wg uznania układać składniki, pamiętając aby ser znalazł się na spodzie placka. Na koniec delikatnie doprawić czerwoną papryką bazylią i oregano. Piec w temperaturze 210 stopni C przez ok 10 minut.

Dodaj komentarz do Mariella