Wiosenny konkurs z marką Juice PLUS+® – wyniki! | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Wiosenny konkurs z marką Juice PLUS+® – wyniki!

14 maja 2014, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

 Wiosną urozmaicamy swoje menu o nowalijki oraz świeże warzywa i owoce. Właśnie takim zdrowym nawykom był poświęcony nasz  konkurs, w którym do wygrania były:

Nagroda główna: miesięczny zapas kapsułek Juice PLUS+® Premium:

JP_kapsułki

Nagroda pocieszenia: owoce, warzywa lub owoce jagodowe w postaci żelek:

JP_żelki

Zadanie konkursowe brzmiało: Jaki owoc lub warzywo lubisz najbardziej i z jakim miłym wspomnieniem kojarzy Ci się jego smak?

Dziękujemy za Wasze wspomnienia i skojarzenia – wiele z nich nas rozbawiło, parę wzruszyło, ale mogliśmy nagrodzić tylko dwie – głosami sponsora oraz redakcji wygrywają:

I miejsce – Virrana:
Ulubione moje owoce to banany i z nimi wiąże się wspomnienie z nastoletnich czasów, kiedy wyjechałyśmy z koleżanką pod namiot i spędziłyśmy 10 dni w dość odludnej miejscowości na Mazurach, gdzie był tylko 1 sklep… Po przyjeździe naszła mnie ochota na banany, a było już dobrze po południu i powiedziałam do Marty: Chodź, może w tym sklepie mają banany? I poszłyśmy, to było ze 2 km od pola namiotowego… Banany były, dokładnie 5 sztuk i wszystkie kupiłam, chociaż były mocno „zmęczone” upałem, jaki tam panował, bo nie było klimatyzacji i skórkę miały bardziej brązową niż żółtą… Za to w drodze powrotnej zaczęły nas strasznie gryźć komary i zaraz lunął deszcz, i to taki, że biegiem pokonałyśmy trasę, choć i tak nie było na nas suchej nitki:/ Banany zrobiły się półpłynne, ale z głodu i tak je zjadłyśmy, a przez resztę wyjazdu miałyśmy katar… Tak oto łakomstwo nie popłaca…

II miejsce: Magdalena kiwi:
Uwielbiam smak kiwi!
W dniu moich imienin (29.05.2013) kolega (teraz już chłopak) zabrał mnie do restauracji słynącej z przepysznych pucharów lodowych. Lubię lody z dodatkami owoców, więc zamówiłam puchar lodowy z kiwi. Zafascynowana randką nie pomyślałam, że mam niecodzienne uczulenie na kiwi i kiedy jem ten owoc, doznaję łaskotania w gardle oraz kicham. O fakcie tym przypomniałam sobie wówczas, gdy rozpoczęłam delektować się pysznym pucharem, a smakowi kiwi nie mogłam się oprzeć. Nagle dały się we znaki objawy uczulenia, których nic nie było w stanie powstrzymać. Zawstydzona, wytłumaczyłam koledze, o co chodzi ale on nie  mógł przestać się śmiać, widząc moją minę i dziwną reakcję na owoc, o której nigdy wcześniej nie  słyszał. Chwilę później zeszło ze mnie napięcie, a dalsza część randki z wybrankiem przebiegła w zabawnej atmosferze i utkwiła nam w pamięci jako „randka kiwi”. Do tej pory w restauracji chłopak zawsze proponuje mi lody kiwi :)

Serdecznie gratulujemy!

Sponsorem nagród w konkursie jest marka:

jp logo orange vert

 

 A oto kilka słów o nagrodach:

Juice PLUS+® PREMIUM – naturalny produkt uzupełniający dietę

Owoce, warzywa i owoce jagodowe kuszą nas swoim wyglądem i kolorami. Zawierają także szereg bardzo cennych składników odżywczych. Co właściwie kryją w sobie soczyste połówki brzoskwini, ciemnozielone brokuły czy małe, czerwone owoce żurawiny? Odpowiedź na to pytanie tkwi w genialnym połączeniu związków roślinnych, witamin, minerałów i pierwiastków śladowych. To współdziałanie tych różnych składników sprawia, iż owoce, warzywa czy też owoce jagodowe są cennymi składnikami zdrowej diety. Ich regularne spożywanie jest gwarancją naszego dobrego samopoczucia.

JP_kapsułki

Jakie jest rozwiązanie dla osób, które nie są w stanie przyjmować codziennie wymaganej porcji zdrowia?

Juice PLUS+® PREMIUM – naturalny produkt uzupełniający dietę
Staranny proces wyciskania soków i szczególnie łagodna procedura ich suszenia umożliwiają skoncentrowanie:
– tysięcy wtórnych składników roślinnych
– wartościowych mikroelementów
– oraz przeciwutleniaczy z owoców, warzyw i jagód
Efektem tego jest wysoko skoncentrowany proszek z soku i miąższu owoców, warzyw oraz owoców jagodowych, zamknięty w kapsułkach lub w formie żelek.

Około 20-letnie doświadczenie, jak i niezależny, kliniczny program badawczy potwierdzają, że Juice PLUS+® może być słusznie określany jako „Najlepszy po owocach i warzywach”. Substancje odżywcze zawarte w Juice PLUS+® wspierają Państwa zdrowie na wiele sposobów.

Niewiele produktów na rynku zostało poddanych tak szerokiemu spektrum badań naukowych, jak Juice Plus+ ®.

Juice PLUS+® Premium Wybrane owoce, Wybrane warzywa  zawiera:
Juice PLUS+® wybrane owoce: jabłka, pomarańcze, ananasy, żurawinę, wiśnie
z Barbados (acerola), brzoskwinie, papaje, daktyle, śliwki.
Juice PLUS+® wybrane warzywa: marchewki, pietruszki, buraki, brokuły, jarmuż, białą kapustę, pomidory, szpinak, czosnek
Juice PLUS+® owoce jagodowe: winogrona Concord, jagody, borówki, jeżyny, czarny bez, malinę, żurawinę, czerwone i czarne porzeczki, granaty*
*w formie żelek

Nagroda pocieszenia: owoce, warzywa lub owoce jagodowe w postaci żelek

JP_żelki
w 100% wegetariańskie
bez konserwantów i sztucznych substancji słodzących
bez żelatyny, glukozy i laktozy
idealne także dla dzieci
Więcej informacji na stronie: www.juiceplus.pl

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

58 komentarzy do Wiosenny konkurs z marką Juice PLUS+® – wyniki!

  1. avatar NaWidelcu pisze:

    Cukinio Moja! Ty jesteś samo zdrowie!
    Ile Cię cenić trzeba, ten tylko się dowie kto Cię skosztuje!
    Soczystym, słodkim, owocowym smakiem,
    pysznego dania jest Ci ona znakiem!
    zawiera żelazo, magnes i potas zdrowy,
    witamin mnóstwo, karoten kolorowy.
    Idealna na śniadanie, do owsianki lub jako pasta,
    na obiad sałatka, makaron i basta!
    A największy robi się zawrót głowy,
    gdy podasz cukinię w sposób całkiem nowy,
    może być słodyczem na deser wspaniałym,
    w blenderze z kakaem zmiksowanym całym,
    na imprezę koniecznie zabierz też cukinię,
    grilluj w ziołach, przegryzaj przy winie!
    Cukinia to moment w mym życiu przełomowy,
    pierwszy mój przepis, chwil wyjątkowych,
    tak mi się to wtedy bardzo spodobała,
    że najchętniej tylko bym gotowała!
    Pasję swą odkryłam, cukinii smak poznałam,
    i tego wspomnienia za nic bym nie oddała!

  2. avatar gatta pisze:

    Lubię naprawdę bardzo wiele owoców i warzyw. Jednak moim ukochanym warzywem, bez którego nie mogę sobie wyobrazić mojej diety są pomidory!
    Pomidory goszczą w mojej diecie pod wieloma postaciami: w formie surowej, ketchup, przecier, pomidory z puszki. Przyrządzam je na śniadanie, obiad, kolację, a nawet na deser :) W ubiegłym roku zrobiłam swój pierwszy dżem pomidorowy :) najlepsze, że smakował bardziej jak truskawkowy ;)
    Jako dziecko jadłam pomidory prosto z krzaczka, bo tata koleżanki miał szklarnię wypełnioną pomidorami. Pychota! A dziś mam to szczęście, że rodzina mojej najlepszej przyjaciółki prowadzi plantację pomidorów, więc mam latem dostawy tego cudownego warzywa przywożone na skrzynki :)

  3. avatar Karolina pisze:

    Rodzinny stół- symbol więzi i trwałości- stracił w dzisiejszych czasach na znaczeniu. Coraz rzadziej się spotykamy i mniej ze sobą rozmawiamy. W dzieciństwie żyłam w przeświadczeniu, że niedziela jest dniem wspólnego jedzenia rodzinnych obiadów. Prawie w każdą niedzielę jeździliśmy na nie do dziadków. Ubieraliśmy się odświętnie. Wszyscy przyjeżdżali odpowiednio wcześniej. Szło się na spacer, potem był obiad, który przeciągał się cały dzień. Cała rodzina siadała przy wielkim stole, jedliśmy pierwsze i drugie danie, a potem był smakowity deser- koktajl z malin przyrządzany przez moją babcię. Zawsze mówiła, że to dla dobrego zdrowia. Smak malin zawsze będzie mi się kojarzył z radością wynikającą ze wspólnego posiłku. Dom dziadków był bezpieczny miejscem, w którym nie tylko zaspokajało się głód, ale też potrzebę bliskości, snuło się rodzinne plany i opowiadało wspaniałe historie z przeszłości przy słodkim koktajlu z malin.

  4. avatar Erna pisze:

    Gruszka jest owocem ,który preferuję,
    Gdy dojrzeje to prosto z drzewa do mojej dłoni wędruje.
    Gruszka mi radosne dzieciństwo przypomina.
    Gdy jako mała dziewczynka pod wielką gruszą leżałam
    I smaczne gruszki spożywałam.
    Nie raz brzuch mnie od przejedzenia bolał
    Ale, cóż z tego, kiedy gruszki są moim owocem natchnienia.
    Nie mogę ich sobie odmówić i tak zostało po dziś dzień,
    Że gruszki jem przez cały dzień.

  5. avatar justyna_91019 pisze:

    Kalafior, jest moim ulubionym warzywem.
    Cenię go za smak, który jest bardzo bogaty pomimo tego że kalafior sam w sobie jest niskokaloryczny. Kalafior jest nie zwykle kolorowy: są odmiany białe, zielone, kremowe, pomarańczowe i fioletowe. Pomimo różnych odmian ja sięgam po białą wersje tego warzywa.
    Dzisiaj, gdy myślę o historii mojej znajomości z tym warzywem, mam przed oczami obraz przepiękny i kolorowy. Miałam wtedy jakieś 6 lat, a były wtedy wakacje bo przebywałam u mojej babci na wakacjach. Pewnego słonecznego dnia moja babcia wracała z targu na którym kupiła mnóstwo śmiesznych nie znanych mi wtedy warzyw i owoców. Bawiliśmy się wtedy w stragan, babcia cytowała wiersz Jana Brzechwy „Na straganie” i opowiadała mi o wszystkich warzywach i owocach które ze sobą przywiozła. Dziadek uśmiechała się wtedy do mnie porozumiewawczo. Babcia zapytała mnie o to jakie z tych warzyw chciałabym spróbować na obiad. Dziadek wyszeptał mi do ucha: wybierz kalafiora. Zaufanie było dla mnie jako małej dziewczynki czymś oczywistym, więc powiedziałam babci o mojej decyzji. Babcia z radością zabrała się do pracy. Usuwając liście odcinała różyczki tego warzywa. Razem z dziadkiem poszliśmy na polanę, aby w podzięce przynieść babci bukiet polnych kwiatów. Gdy wróciliśmy obiad był już gotowy. Babcia zrobiła zupę kalafiorową i gotowanego kalafiora z zasmażką z bułki tartej i świeżą bułką z masłem. Byłam zachwycona każdym kęsem tego warzywa. A dziadek powiedział, że wiedział ze pokocham to warzywo tak samo jak on.
    Wielki powrót do mojego menu kalafior miał równo rok temu, gdy zaczęłam śledzić diety odchudzające. Postanowiłam przede wszystkim zdrowo się odżywiać. Dlatego kalafior musiał mieć wielkie come back do mojej kuchni. Przestałam sięgać po fast foody a zaczęłam jeść warzywa, owoce i pić wodę. Teraz kiedy nadeszła wiosna bardzo się cieszę że kalafiory będą teraz bardziej dostępne, świeże i takie jak pamiętam z dzieciństwa. Zastąpię w mojej kuchni ziemniaki kalafiorem, i będą dużo częściej go jadła. Poczuję się nie zwykle zdrowo, młodo i szczęśliwie wraz z kalafiorem.
    Każdy kęs przenosi mnie do moich wspomnień z dzieciństwa, do wiejskiego domu, zapachu kwiatów, dźwięku bzyczenia pszczół oraz miłości moich dziadków których niestety już nie ma. Te chwile były najpiękniejsze na świecie, wiejskie lato jest najpiękniejsze na całym świecie i nie zastąpiłabym go żadnymi zagranicznymi wakacjami.

  6. Uwielbiam smak kiwi!
    W dniu moich imienin (29.05.2013) kolega (teraz już chłopak) zabrał mnie do restauracji słynącej z przepysznych pucharów lodowych. Lubię lody z dodatkami owoców, więc zamówiłam puchar lodowy z kiwi. Zafascynowana randką nie pomyślałam, że mam niecodzienne uczulenie na kiwi i kiedy jem ten owoc doznaję łaskotania w gardle oraz kicham. O fakcie tym przypomniałam sobie wówczas, gdy rozpoczęłam delektować się pysznym pucharem, a smaku kiwi nie mogłam się oprzeć. Nagle dały się we znaki objawy uczulenia, których nic nie było w stanie powstrzymać. Zawstydzona, wytłumaczyłam koledze o co chodzi ale on nie mógł przestać się śmiać, widząc moją minę i dziwną reakcję na owoc, o której nigdy wcześniej nie słyszał. Chwilę później zeszło ze mnie napięcie, a dalsza część randki z wybrankiem przebiegła w zabawnej atmosferze i utkwiła nam w pamięci jako „randka kiwi”. Do tej pory w restauracji chłopak zawsze proponuje mi lody kiwi :)

  7. avatar Margaretkaw pisze:

    Moim ulubionym owocem od czasu ciąży jest cytryna :)
    Będąc w stanie błogosławionym przez kilkanaście pierwszych tygodni wypijałam codziennie po szklance soku z cytryny.
    Gdy pewnego dnia zobaczył to mąż, zrobił wielkie oczy i zabronił mi spożywania soku w takich ilościach, sądząc, że to niebezpieczne dla zdrowia.
    Od tej pory robiłam to w tajemnicy przed mężem, bo ochota była tak duża, że nie byłam w stanie się powstrzymać.
    Od czasu ciąży uwielbiam wszystko, co zawiera dodatek soku z cytryny.

  8. avatar Magdalena pisze:

    Ulubionymi owocami moimi są truskawki. Zawsze jadłam je latem. Pamiętam jak raz po szpitalu miałam dietę płynną i niewiele mogłam jeść, w sumie niewiele mi smakowało. Wtedy właśnie był sezon na truskawki, praktycznie codziennie piłam koktajl truskawkowy. Tego smaku nie zapomnę do końca życia.
    Wtedy mógłby dla mnie istnieć tylko koktajl truskawkowy i truskawki.

Dodaj komentarz do Karolina