Wakacyjny konkurs czytelniczy z książką „Ubuntu” – wyniki | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Wakacyjny konkurs czytelniczy z książką „Ubuntu” – wyniki

27 lipca 2017, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

m11

Miło nam zaprosić Was do wyników kolejnego konkursu czytelniczego – tym razem mieliśmy dla Was świetną na wakacje nowość od Wydawnictwa Kobiecego! Do wygrania było aż 6 egzemplarzy tej książki, która na pewno zainspiruje Was do letnich wojaży!

Aby wygrać, wystarczyło napisać w komentarzu, w jakie ciekawe miejsce chciałybyście pojechać tego lata, by przeżyć  wakacje w ciekawy i nietuzinkowy sposób.Wygrywa aż 6 autorów najbardziej interesujących wypowiedzi – oto oni:

gosia_m
Hmmm… Jest tyle miejsc w które chciałabym pojechać… Ale gdybym miała wskazać to jedno NAJ – to byłaby to amazońska dżungla… Ach, wspaniale byłoby zatopić się w tej soczystej zieleni, mieć na wyciągnięcie ręki tamtejsze piękne ptaki i kwiaty, a nawet przeżyć dreszczyk emocji, gdy jakieś niebezpieczne zwierzę pojawi się w pobliżu!

Lilka89
Wczoraj zobaczyłam w tv Islandię… I zakochałam się w jej pięknym krajobrazie, mnóstwie wody i tak odmiennej mentalności mieszkańców. Wiecie, że tam żyje tylko 5 mln ludzi? A ja nie lubię tłumów i najlepiej wypoczywa mi się w odosobnionych, kameralnych miejscach – a tam jest ich pod dostatkiem!

KajaMakefashion
A ja chcę po prostu wyjechać na wieś, jak w dawnej piosence, którą pamiętam z dzieciństwa… Dość mam szarych murów, ciągłego upału i zaduchu, braku świeżego powietrza i nadmiaru sztucznej żywności w sklepach! Zapragnęłam powrotu do natury, prostego wiejskiego życia, wstawania z kurami o świcie, dojenia krów (no, może trochę się zagalopowałam…:), słowem – wszystkiego, co na co dzień mieszczuchom niedostępne, a przez to tak atrakcyjne!

Gabbi30
Nigdy nie byłam w Rosji, choć to przecież nasz sąsiad, jak by nie było:) Znam trochę rosyjski z podstawówki, lubię piosenki Wysockiego, więc jakiś początek jest – a na miejscu pewnie większość czasu spędziłabym podziwiając zabytki Moskwy i Petersburga, o których tak pięknie opowiadała na lekcjach moja dawna nauczycielka rosyjskiego, która spędziła w Rosji kilka lat…

atrawinska
Ostatnio oglądam dużo filmów związanych z przyrodą Mazur i chętnie spędziłabym z tydzień pod namiotem na brzegu któregoś jeziora, bardzo blisko przyrody. O świcie obserwowałabym poranne przeloty ptaków, pierwsze odgłosy budzącego się świata fauny – może udałoby się podpatrzeć bobra, jak buduje swoje żeremia i stawia tamę? A może odwiedziłyby mnie jakieś małe niegroźne zwierzęta?

laura456
Mnie najbardziej ucieszyłaby wyprawa do Państwa Środka. Od dziecka fascynuje mnie odmienność tego kraju, a chińską kuchnię uważam za najlepszą na świecie… Dzięki możliwości zasmakowania w niej na miejscu, mogłabym po powrocie jeszcze lepiej gotować dla mojej rodziny i przyjaciół, których udało mi się przekonać do dań chińskich i uważają mnie za ich mistrzynię:)

Gratulujemy!

Oto nasza nagroda:

A gdyby tak porzucić wszystko i przejechać samotnie motocyklem przez Afrykę?

15 miesięcy. 19 krajów. 42 000 kilometrów. Jedna kobieta, która ciągle chce więcej.

Heather Ellis ma 28 lat, kiedy w jej głowie pojawia się szalona myśl, aby udać się na motocyklową wyprawę po Afryce. Nieważne, że nigdy wcześniej nie wybrała się na tak długodystansową eskapadę, ani że nigdy tam nie była.

Zaledwie rok później znajduje się w porcie w Durbanie, skąd rusza ukochaną Yamahą TT600 w przygodę życia. Przemierza góry Ruwenzori i Kilimandżaro. Pozostawiając za sobą tumany piachu, gna przez pustynie północnej Kenii, gdzie wpada wprost na uzbrojonych bandytów. Zostaje ocalona przez spracowanych rybaków łowiących w jeziorze Rudolfa. Nieprzerwanie pędzi dalej i zwiedza egzotyczne zakamarki. Na każdym etapie podróży pomaga jej lokalna ludność, której przedstawiciele uczą Heather na czym polega duch ubuntu – uniwersalna więź przyjaźni i współistnienia.

***

Heather Ellis trudziła się niejedną profesją. Pracowała m.in. jako technik bezpieczeństwa, kurier motocyklowy oraz dziennikarka. Obecnie mieszka nieopodal Melbourne z trójką ukochanych dzieci. Dzieli swoje zajęcia pomiędzy tworzenie drugiej części Ubuntu oraz pracę dziennikarską jako freelancer. Jest też zawodową mówczynią. Ubóstwia przejażdżki motocyklem.

O książce:

Ellis tonęła w tumanach piachu, brodziła w błocie, pokonała uciążliwe pasożyty, natrętnych przekupniów i wojny domowe. Przepis? Odrobina przebiegłości, szczęścia i nieodzowny towarzysz motocykl. To jej wystarczyło, żeby odnaleźć w sobie na nowo wiarę w ludzkość. Kiedy wracała do Europy, podsumowała swoją podróż: „Afryka się mną zaopiekowała”. ­ („Australian Financial Review”)

Polecamy jako patron medialny – książka jest dostępna TUTAJ

 

Zobacz również:

    1. Książki – nowości i recenzje
    2. Kącik poetycki na Forum
    3. Nasze konkursy

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

42 komentarzy do Wakacyjny konkurs czytelniczy z książką „Ubuntu” – wyniki

  1. avatar Yolana pisze:

    Chciałabym odwiedzić Kazachstan, miejsce gdzie żyje tak wielu ludzi polskiego pochodzenia. Jestem ciekawa, co wiedzą o Polsce, jak im się tam żyje i zawieźć im choć namiastkę odległej ojczyzny, która tak słabo dba o to, by ściągnąć ich z powrotem.

  2. avatar odi.ozi pisze:

    A ja chcę wyjechać jak najdalej stąd, np. do Australii, gdzie wielkie przestrzenie pozwoliłyby całymi dniami nie spotykać nikogo poza zwierzętami. Bo tak naprawdę ludzi mam już dość, ciągle tylko czegoś chcą, a sami nie raczą dać nic od siebie. Najlepiej wypocznę na totalnym australijskim pustkowiu, bez telefonu i laptopa:)

  3. avatar rainbov pisze:

    A dla mnie najciekawsza byłaby objazdówka po Stanach, przemierzanie bezkresnych przestrzeni, jazda w stronę zachodzącego słońca niczym John Wayne w kowbojskich filmach, hamburgery i coca-cola bez ograniczeń jak za młodzieńczych lat – a może znów poczułabym tamtą beztroskę nastolatki, którą od dawna już nie jestem…?:)

  4. avatar enni-m pisze:

    Ach, miło pomarzyć – najbardziej chciałabym spędzić urlop na Hawajach, z dala od trosk, smogu i polityki… Drinki z lodem po palmą, małe i większe przyjemności – oto co mi się marzy tego lata…

  5. avatar paella pisze:

    Ja właśnie spędzam taki urlop marzeń, odcięłam się od pracy, obowiązków i mam czas wreszcie na swoje hobby i przyjemności, nie jestem pod presją czasu, telefonów i maili. Oto sekret mojego najlepszego urlopu – święty spokój, a miejsce już nie jest tak istotne…

  6. avatar karolina_m pisze:

    Chcę pojechać do Afryki, mieszkać przez 2 tygodnie w chacie z trzciny i żywić się tym, cxo znajdę w pobliskiej dżungli… By później z ulgą wrócić do kraju i iść jak człowiek na zakupy:)

  7. avatar abudabi pisze:

    Chcę jechać tam, gdzie prawie nigdy nie pada deszcz – czyli do Kalifornii. Dotychczasowe deszczowe lato w Polsce zbrzydło mi do tego stopnia, że nie chcę już ani kropli więcej widzieć!

  8. avatar d.celeban pisze:

    Oryginalnie spędziłabym urlop pomagając innym – czyli rezygnując ze swojego wypoczynku na rzecz satysfakcji z tego, że mogę dać od siebie coś innym ludziom, którzy potrzebują mojego czasu, uwagi, pomocy, a czasem tylko dobrego słowa i pocieszenia.

  9. avatar qvert pisze:

    Mazurska wieś to najlepsze miejsce na urlop, zaciszne, bez większych objawów nachalnej cywilizacji, z mnóstwem zieleni i wody, gdzie można stać się częścią natury i zupełnie zapomnieć o męczącej codzienności….

  10. avatar AnitaWu pisze:

    Chciałabym tegoroczny urlop pędzić na Wyspach Kanaryjskich, najlepiej podczas rejsu, by zwiedzić je wszystkie:) Codziennie nowe miejsca, piękne widoki i ciekawi ludzie – to jest najlepszy plan urlopowy ever!

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Co na ściany do salonu?
Moim zdaniem sprawdzą się panele na ścianę. W nowoczesnych wnętrzach świetnie sprawdzą...
Najtrudniejsze kierunki studiów
Moim zdaniem to przyszły student powinien wiedzieć i decydować jakie są jego zainteresowania...
opadająca powieka
Jednym z naturalnych sposobów na zlikwidowanie problemu opadającej powieki są okłady na opadające powieki....
moda męska
Wiosna 2024 to świetny moment na powrót do stylu retro. Płaszcze męskie i cieplejsze...