Smoothie borówkowe z selerem i bananem

Borówka amerykańska to owoc, którego nie powinno zabraknąć w naszej diecie. Chroni przed nowotworami, wspomaga pracę wątroby, poprawia pamięć i jest pełna antyoksydantów. Brytyjscy piloci, podczas II wojny światowej podobno jedli borówki, żeby wyostrzyć wzrok podczas nocnych lotów. Borówka szturmem wbiła się do naszego menu jako dodatek do deserów, ale możemy ją wykorzystać także do witaminowego smoothie, zwłaszcza, że nie koloruje języka jak rodzime jagody :P 

Składniki:

• 250 g borówek amerykańskich,
• 2 banany,
• 1 jabłko,
• 2 łodygi selera naciowego,
• niepełna szklanka wody mineralnej gazowanej.

Przygotowanie:

Do koktajlu możemy wykorzystać zarówno świeże owoce, jak i mrożone. Jedne i drugie sprawdzą się doskonale. Wrzucamy do blendera jagody i banany. Łodygi selera oczyszczamy z ewentualnych liści, które są bardzo gorzkie i kroimy na kawałki przed dołączeniem do pozostałych składników. Jabłko myjemy, nie obieramy ze skórki (dodatkowy błonnik się przyda), ale usuwamy z niego gniazdo nasienne i wrzucamy cząstki owocu do blendera. Zalewamy niepełną szklanką wody mineralnej gazowanej – ilość wody zależy od konsystencji, jaką chcemy uzyskać. Miksujemy. Z podanej ilości składników wyjdą dwie porcje.

Wolicie jagody leśne czy borówki amerykańskie?