Z żylakami tak już jest – skłonność do ich powstawania jest uwarunkowana genetycznie i niewiele możemy na to poradzić. Tę „przypadłość” dziedziczymy nie tylko po rodzicach, ale niekiedy nawet po dziadkach. Inne przyczyny ich pojawiania się to: częste i długotrwałe siedzenie ze skrzyżowanymi nogami, spędzanie dużo czasu przy biurku bez robienia sobie nawet krótkich przerw na spacer, brak uprawiania sportów, notoryczne chodzenie w szpilkach czy niewłaściwa dieta.
Przeciwdziałanie
Podobnie jak w przypadku innych chorób, i tu najważniejsza jest prewencja i wczesne rozpoznanie. Na szczęście już pierwsze objawy przewlekłej choroby żylakowej są bardzo łatwe do wykrycia. Jeśli często pojawiają się obrzęki kostek, nocne skurcze łydek lub ogólne zmęczenie nóg, to jest to pierwszy sygnał do intensywniejszego zadbania o siebie lub udania się do lekarza, zanim będzie za późno. Czasem wystarczą codzienne drobne ćwiczenia, by już przywrócić prawidłowe krążenie krwi w żyłach.
Proste domowe tricki
Najprostszymi ćwiczeniami do wykonania w domu (a także w pracy) są: prostowanie i zginanie stóp, zataczanie „kółek” stopami przy wyprostowanych i uniesionych nieco nad ziemią nogach lub też wspinanie się na palcach z naprzemiennym opieraniem się całym ciałem jedynie na piętach. A jeśli w Waszej pracy jest to niemożliwe do wykonania, pomoże nawet krótki spacer co jakiś czas. Zupełnie inaczej działamy natomiast, kiedy mamy już rozpoznane żylaki. Wtedy niezbędny może się okazać profesjonalny zabieg.
Kuracja na żylaki
Jestem przekonana, że jedną z bezpieczniejszych obecnie metod leczenia żylaków jest skleroterapia, która polega na podaniu do światła żyły środka obliterującego. Lek ten prowadzi do podrażnienia wnętrza naczynia i tym samym wywołania jego zrośnięcia. Zazwyczaj w trakcie jednego zabiegu wykonuje się kilka wstrzyknięć substancji. Co istotne dla pacjentów, igła używana do wykonania zastrzyku ma bardzo mały rozmiar, więc leczenie jest praktycznie bezbolesne.
Krótka rekonwalescencja
Po zabiegu miejsca nakłucia osłaniane są niewielkimi opatrunkami, a następnie na całą kończynę zakładana jest specjalna pończocha uciskowa, która jest dobierana dokładnie do rozmiaru nogi. Pierwsza wizyta po wykonaniu obliteracji odbywa się po już po siedmiu dniach, a pierwsza ocena efektów powinna mieć miejsce nie wcześniej niż po około trzech-czterech tygodniach. Po tym czasie następuje zazwyczaj największa i najbardziej widoczna poprawa.
————————————
Informacje o ekspercie:
Dr Urszula Brumer – lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki pacjenta do leczenia m.in. blizn.
