Dobrze wiemy, że sen to najlepszy kosmetyk. Tymczasem do problemów z bezsennością przyznaje się już niemal połowa dorosłych Polaków. Bez właściwej dawki głębokiego, spokojnego snu organizm nie może się właściwie zregenerować. Jak się lepiej wysypiać, a co za tym idzie: budzić się ładniejszym i zdrowszym? Oto kilka przetestowanych (i przebadanych!) sposobów.
Spokój w kroplach
Regularne stosowanie olejków CBD potrafi pomóc w walce z bezsennością, a także wspomóc w zachowaniu codziennej równowagi. Te od marki Kanaste wytwarzane z roślin konopi siewnych, są w pełni bezpieczne i naturalne. Raport Światowej Organizacji Zdrowia potwierdził, że CBD jest nietoksyczne i nie odurza, jest też całkowicie legalne, ponieważ poziom THC nie przekracza tu 0,2%. Olejki CBD można przyjmować zmieszane z jedzeniem i napojami. Można również umieścić porcję kropli pod językiem na 50 sekund, a następnie je połknąć. Dlaczego w ten sposób? Przy takiej formie podania kannabinoidy trafiają bezpośrednio do krwiobiegu w postaci niezmetabolizowanej. Z kolei połknięcie niewchłoniętego olejku działa dobroczynnie na układ pokarmowy i przedłuża efekt działania CBD.
Zbadano, że niskie dawki kannabidiolu (inaczej CBD) mają działanie pobudzające i poprawiające koncentrację, a większe dawki działają wyciszająco. Właśnie dlatego rano możemy dodać kilka kropli do kawy, aby dodać sobie energii. Z kolei wieczorem uspokajamy się większą porcją olejku podawaną pod język (około 30-60 minut przed snem). Dla tych, którzy nie przepadają za smakiem naturalnego CBD Kanaste przygotowało wersje smakowe z ekstraktami z owoców limonki i kokosa.
Jak to możliwe, że jedna substancja ma tak różne działania? Kannabidiol działa na naturalny układ endokannabinoidowy człowieka. Odpowiada on za wiele funkcji życiowych i bierze udział w takich procesach jak właśnie sen, czy utrzymanie równowagi emocjonalnej. Kannabinoidy zawarte w niezwykłym olejku z konopi wchodzą w interakcje z receptorami dzięki czemu wspierają jego działanie dokładnie tam, gdzie trzeba. Sprytnie prawda?
Ach śpij Kochanie
Sen to sprawa bardzo indywidualna – to potwierdzone naukowo! Nie zmuszaj się więc do przesypiania 8 godzin, jeśli czujesz się dobrze już po 6. I odwrotnie – niektórzy z nas potrzebują 9 a nawet 10 godzin snu dla pełnej regeneracji. Najważniejsze jest, aby zrozumieć i poznać wewnętrzny zegar naszego ciała, znany również jako rytm dobowy i działać zgodnie z nim.
Wewnętrzny zegar naszego organizmu jest kontrolowany przez szyszynkę, gruczoł odpowiedzialny za odbieranie z otoczenia informacji o świetle i ciemności oraz za informowanie naszego mózgu, kiedy jest dzień i noc. Kiedy szyszynka jest wystawiona na działanie światła, nasz zegar biologiczny resetuje się, ustalając ile czasu organizm musi działać zanim przyjdzie czas na odpoczynek. Warto dawać więc ciału wyraźne sygnały i rano wpuszczać dużo dziennego światła. Najlepiej pójść na krótki spacer, żeby pobudzić metabolizm i podkręcić energię na cały dzień. Przekonaj się, że wprowadzenie takiego rytuału szybko poprawi jakość Twojego snu.
Rumianek zamiast drinka
Czy wiesz, że jedna filiżanka kawy pozostaje w krwiobiegu nawet do 8 godzin? Dobrze policz, kiedy warto wypić ostatnią filiżankę! Wprawdzie zaraz po kawie często miewamy spadek energii i zasypiamy niemal natychmiast, ale też niemal na pewno szybciej się obudzimy i to niekoniecznie wyspani. Podobnie działa alkohol. Chociaż po jego wypiciu możesz szybko zasnąć, najczęściej budzisz się potem w środku nocy.
Śpij po królewsku
Zważywszy na to, że w łóżku spędzasz ponad 1/3 życia – warto zainwestować w wysokiej jakości pościel, zwłaszcza w jedwabne poszewki na poduszki. Nie tylko pozwalają one skórze oddychać, ale również gwarantują, że rano będzie gładka i wypoczęta. Włókna jedwabiu zatrzymują nawilżenie wewnątrz skóry i nie wchłaniają kosmetyków, które na nią nałożyłaś wieczorem. Twoje włosy też Ci za nią podziękują. Naturalny materiał o gładkiej teksturze zmniejsza łamanie i puszenie się włosów. Dobra wiadomość w sezonie zimowym – jedwab ogranicza ich elektryzowanie się od czapki.
