Wraz z ciepłymi temperaturami rozpoczął się sezon ślubny. Wszystkie przyszłe panny młode biegają po salonach sukien ślubnych i wybierają tą jedyną, najpiękniejszą, wymarzoną suknię ślubną. Jednak znalezienie tej jedynej jest nie lada wyzwaniem!
Jako gość, każda kobieta również chce zabłysnąć na przyjęciu weselnym. Z pomocą przy wyborze kreacji na przyjęcie pomoże sklep Inimiti.pl, umożliwiając wszystkim damom wygranie jednej z trzech niezwykłych kreacji:
1. Peperuna PE49 sukienka : Piękna sukienka idealna na wiosenne dni wykonana z tkaniny w przepiękne kwiaty,zapinana z tyłu na kryty zamek,od linii bioder rozkloszowana. Dostępne rozmiary do wyboru : XS-XL
2. Nommo NA75 sukienka w kolorze intensywnego różu wykonana z miękkiej bawełny idealna propozycja zarówno na wypad z przyjaciółmi jak i randkę z ukochanym dostępne rozmiary: XS-XL
3. Karen styl H37 sukienka w kolorze beżowym doskonałapropozycja na wiele okazji. Podkreśla kobiecość a ozdobny zamek z przodu doda charakteru do Twojego codziennego looku dostępne rozmiary XS-XL
Aby zdobyć jedną z tych wyjątkowych sukienek i oślniewać na nie jednym przyjęciu, wystarczy wziąć udział w naszym konkursie i odpowiedzieć na pytanie:
Czego najbardziej potrzebuje Panna Młoda w dniu swojego ślubu?
Trzy najbardziej kreatywne i oryginalne sukienki wygrają jedną z przedstawionych kreacji.
Konkurs trwa do 12 czerwca br. Laureatki zostaną ogłoszone 15 czerwca br.
Powodzenia!
Wyniki!
Bardzo dziękujemy za udział w naszym konkursie! Wszystkie odpowiedzi były niezwykłe i oryginalne! Oto laureatki:
Elżunia :
Panna Młoda w dniu swojego ślubu potrzebuje przede wszystkim spokoju i wsparcia bliskich osób. Jak wiadomo jest to dzień bardzo stresujący, dlatego każde ciepłe słowo i każda pomoc jest w tym dniu nieoceniona. Najbliżsi powinni pomyśleć o tym, aby w miarę jak najlepiej wyciszyć atmosferę dokoła przyszłych małżonków.
angelika kasprzyk:
Panna młoda do ślubu potrzebuje:
-coś swojego
-oczywiście pana młodego ;)
-coś starego(by w trudnych chwilach nie zabrakło pomocy krewnych i przyjaciół)
-coś nowego(symbol dostatku)
-coś pożyczonego(dla zapewnienia przychylności rodziny męża)
-coś niebieskiego np.podwiązka(kolor ten wróży wierność wybranka i potomstwo)
-tylko ona powinna mieć białą suknię(symbol czystości uczuć,odpędza złe moce)
-mieć ze sobą kawałek chleba i kostkę cukru np.wszyte w podszewkę(zapewni to młodym dostatek)
-uśmiech na twarzy(bo taka będzie droga przez całe życie)
-może ronić łzy(oznacza to że nie będzie ronić łez we wspólnym życiu)
-powinna mieć kupione przez przyszłego męża buty do ślubu(a ona jemu koszulę do ślubu)
-kupione buty powinny przynajmniej dzień przed ślubem stać na parapecie okna,aby zdążyło wejść w nie szczęście(zapewnia też to dobrą pogodę na ślubie)
-welon czyli ochrona przed zawistnymi spojrzeniami ludzi(powinna go założyć druhna która musi być panną)
-rękawiczki ślubne(choć nie musi)
-pelerynkę(też nie wymagane)
-oczywiście super wyjątkową fryzurę,makijaż i paznokcie
-piękny bukiet kwiatów.
Wszystkie tez rzeczy to jakby podstawa ale taka prawda że nie ma ślubu bez Pana Młodego i tego najbardziej potrzebuje przyszła Panna Młoda :)
Marika:
Moim zdaniem w dniu ślubu panna młoda najbardziej potrzebuje miłości swojego partnera. Nawet najpiękniejsza sukienka, wymarzone buty, najdroższa biżuteria, najsympatyczniejsi goście, finezyjny wystój sali i najwymyślniejsze kompozycje kwiatowe nie są w stanie sprawić, ze dzień ślubu stanie się najwspanialszym dniem w życiu kobiety, jeśli panna młoda nie będzie miała tego dnia u swego boku kochającego, troskliwego, życzliwie nastawionego narzeczonego z błyskiem pożądania w oku i jeśli sama nie będzie nie będzie odwzajemniać tych uczuć. Ponieważ ślub jest wydarzeniem niezwykle stresującym, ważne jest aby poczucie akceptacji, wzajemny szacunek i wsparcie było na tyle silne, aby z radością serca i pewnością siebie oraz z przekonaniem o słuszności podejmowanej właśnie decyzji móc stanąć z radością w sercu na ślubnym kobiercu.
Gratulujemy!
Laureatki prosimy o wysłanie danych (imię, nazwisko, adres, rozmiar sukienki) na adres [email protected]
Zobacz również:
1. Konkurs z marką VISSAVI. Wygraj bon na zakupy!
2. Majowy konkurs z Annabelle Minerals.
Panna Młoda w dniu swojego ślubu potrzebuje przede wszystkim Pana Młodego, inaczej nie jest Panną Młodą. Zgodnie z wiarą w boskie stworzenie świata i człowieka każda niewiasta pochodzi od mężczyzny, czyli z żebra Adama. Ślub jest przypieczętowaniem związku w naszej kulturze dwojga ludzi, na ogół płci przeciwnej. Ukochany przy boku Panny Młodej jest więc niezbędny. Następnie śnieżnobiała suknia i welon, zwykle z tiulu, który kiedyś był symbolem niewinności aż do nocy poślubnej. Teraz rzadko spotyka się aż tak przenoszoną niewinność, a jednak większość nas daje sobie w tym szczególnym dniu dyspensę i śmiało kroczy w bieli, z długim welonem, by poczuć się jak księżniczka i najważniejsza osoba w tym dniu. Podstawa to również wygodne buty, by móc przetańczyć całą noc w ramionach ukochanego męża i nie mieć potem żadnych odcisków oraz bolących nóg. To mógłby być pretekst by następnego dnia świeżo upieczony mąż wykonał masaż, ale po ślubie będzie to jego obowiązkiem, więc nie warto ryzykować. I na koniec przypieczętowanie okresu narzeczeństwa, czyli obrączka wkładana na palce nowożeńców podczas ślubu, czy to kościelnego, czy cywilnego, jest złotym symbolem małżeństwa i przysięgi na miłość oraz wierność. Wtedy mamy już pewność, że nasz wybranek jest nasz „aż do śmierci”.
Moim zdaniem Panna Młoda w dniu swojego ślubu najbardziej potrzebuje wsparcia. Wsparcie to powinna mieć przede wszystkim w rodzinie. Żadna Panna Młoda nie chciałaby słyszeć przed wejściem do Kościoła, że źle wygląda czy że nie układają się jej włosy. Wszyscy powinni ją wspierać w tak ważnej dla niej chwili. Powinni ją komplementować, nawet jeśli nie wszytko jest idealnie. Krytyka ze strony najbliższych to najgorsze co może się wtedy wydarzyć. Trudno znaleźć kobietę, która nie denerwuje się w tym najważniejszym dla niej dniu. Musi mieć wtedy osoby, które będą ją wspierać i podnosić na duchu. Panna Młoda powinna słyszeć, że jest najpiękniejsza, nie tylko od przyszłego męża ale także od gości. Nic tak nie dodaje pewności siebie jak komplementy :)
Panna Młoda w dniu swego ślubu potrzebuje z pewnością butów na zmianę, bo gdy ukochane szpilki zaprowadzą do ołtarza i odtańczą pierwszy taniec najpiękniej jak potrafią chętnie ustąpią miejsca parze, która nie tylko podkreśli piękno białej sukni, ale pozwoli również cieszyć się magia chwili do białego rana. Bez odcisków, bolących stóp , a z uśmiechem na ustach winna pląsać po parkiecie każda Panna Młoda radując tym samym ukochanego męża i przybyłych na uroczystość gości.
Moim zdaniem Panna Młoda w dniu ślubu najbardziej potrzebuje pięknych i szczerych życzeń, z nadzieją i myślą, że powoli będę się spełniać z kolejnymi mijającymi latami rocznic:)
Panna młoda w dniu ślubu najbardziej potrzebuje po pierwsze mamy, która będzie z nią tego dnia, doradzi, przytuli, pomoże się ubrać i uspokoi, gdy panna młoda zacznie wpadać w panikę.
Potrzebuje ona również tego, by wszystko poszło po jej myśli. Wiadomo – niezadowolona kobieta, to zła kobieta. Jest takie przysłowie, które mówi, że złość piękności szkodzi. A żadna panna młoda by nie chciała, by coś zaszkodziło jej pięknie tego dnia.
Kolejną rzeczą której potrzebuje panna młoda jest sukienka – jedyna, niepowtarzalna, zjawiskowa, taka która pasuje tylko na nią jak baśniowy pantofelek na stopę Kopciuszka.
Myślę, że panna młoda koniecznie potrzebuje również, by czuła na swoich plecach oddech swojego Anioła Stróża, by mieć pewność, że jest ktoś, kto usunie z posadzek i podłóg wszelkie nierówności, by nie ziścił się jej najgorszy koszmar – potknięcie się w którymś momencie tego doniosłego dnia i nocy, gdy będzie ona wchodzić w związek małżeński w butach na niebotycznych obcasach. No bo przecież to właśnie w szpilkach nogi wyglądają najładniej : )
Ostatnią, ale chyba najważniejszą rzeczą, która jest wręcz niezbędna pannie młodej jest… ręka pana młodego, która delikatnie i z miłością, nie rozmazując misternego makijażu, zetrze łzy wzruszenia i nieziemskiego szczęścia, które mogą popłynąć po jej policzkach. Ręki, która poprowadzi do i od ołtarza, która da się ścisnąć w trakcie podniosłego, uroczystego momentu składania przysięgi małżeńskiej w kościele i w innych mających jeszcze nadejść tego wieczora i nocy momentach ogromnego wzruszenia. Ręki, która poprowadzi pewnie w pierwszym tańcu i której dotyk pozwoli zapomnieć o całym Bożym świecie. Ręki, która rozbudzi zmysły i rozpali ogień namiętności.
Sama kiedyś brałam ślub. Miałam tanie buty z sieciówki, pożyczoną suknię, na przekór perły na szyi i ogromny uśmiech na twarzy który wynikał ze szczęscia. Uśmiech tkwi do dzisiaj a to już 13 lat i myślę że właśnie uśmiechu i szczęścia potrzeba w tym dniu pannie młodej najbardziej.
Panna młoda najbardziej potrzebuje pewności,że kocha mężczyznę z którym bierze ślub i chce spędzić resztę życia.Ważne też żeby czuła się kochana przez wybranka swojego serca. Potrzebuje również zachwytu w oczach gości , wygodnych butów do tańca i szczęścia,żeby się wszystko udało tego dnia tak jak sobie panna młoda wymarzyła.
Myślę,że panna młoda w dniu ślubu potrzebuje wsparcia kogoś bliskiego.Nie moralizowania,pouczania ,a delikatnej opieki z jego strony.I niech to będzie przyjaciółka,siostra czy matka,byle by była i pomogła opanować wzruszenie jakie towarzyszy młodej w tak ważnym dla niej dniu.Nich to będzie ktoś,kto poprawi przysłowiowy kwiatek we włosach czy upnie welon,ale niech będzie i wspiera uśmiechem i ciepłym słowem.
Panna młoda w dniu ślubu potrzebuje spokoju i zapewnienia,że wszystko wyjdzie tak jak sobie wymarzyła.Stres związany ze ślubem w tym szczególnym dniu osiąga punkt kulminacyjny i bardzo ważne jest to,aby ktoś ja uspokoił i dał poczucie bezpieczeństwa.Świta panny młodej powinna mieć wszystko pod kontrolą a panna młoda powinna skupic sie na tym,by pięknie wyglądać i być szczęśliwą.Dzień ślubu powinien byc najpiękniejszym d niem w jej dotychczasowym życiu dlatego ważne jest aby stres uleciał gdzieś daleko :)
Podobno w dniu swojego ślubu każda Panna Młoda powinna mieć coś pożyczonego, coś niebieskiego, coś starego i coś nowego…I tego się trzymajmy – tradycji ;)
Zatem z pożyczonych elementów polecam podwiązkę – jest ogroomna szansa, że nigdy więcej w życiu się nie przyda, a lepiej zaoszczędzić na wymarzoną podroż poślubną;
Z niebieskich…bezchmurnego nieba – może nie jest to najważniejszy element, ale na pewno ucieszy Pannę Młodą, bo pzrecież każda liczy na piękną pogodę w TYM dniu, taki zwiastun na przyszłość…
Z rzeczy starych polecam (przyszłego) męża – nie w kwestii wiekowej, ale raczej jako starego przyjaciela, kogoś, na kogo zawsze można liczyć, kogo się dobrze zna i można na nim polegać – dobrze jest być pewną swojego wyboru ;)
A z elementów nowych życzę po prostu marzeń, nowych marzeń – dobrze jest bowiem pomarzyć o przyszłości, szczególnie wstępując na jakby nie było nową drogę życia;