Konkurs z Marion na wiosnę – do wygrania kosze nagród! – WYNIKI | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Konkurs z Marion na wiosnę – do wygrania kosze nagród! – WYNIKI

20 maja 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Każda z nas pragnie zabłysnąć na wiosnę nowym image: odświeżamy fryzury, dbamy o swoje sylwetki, włosy, skórę i paznokcie. Z pomocą przychodzi nam firma MARION, która w swojej ofercie ma min. wysokiej jakości kosmetyki pielęgnacyjne do włosów, aby były piękne, lśniące i wyglądały zdrowo. Zapraszamy do konkursu z firmą MARION – do wygrania jest 7 koszy kosmetyków, a w każdym produkty, które wprost pokochają Twoje włosy:

Kosz z kosmetykami  MARION zawiera:

  • Farby do włosów revOILution w trzech kolorach: Kawowy Brąz, Miedziany oraz Piaskowy Blond
  • Błyskawiczną odżywkę rozświetlającą włosy Natura Silk
  • Spray Prostujący włosy Keratin Mix
  • Jedwab w Spray’u Hydro Silk
  • Orientalny Olejek Regenerujący Włosy
  • 60 Sekundowa Maseczka z Olejkiem Arganowym

farbyodzywka blyskawiczna rozswietlajaca i regenerujacaKeratin Mix_sprayprostującyJedwab_w_sprayu_HydroSilk_130regeneracja włosów olejki orientalne60s maseczka z olejkiem arganowym

 

 

Zadanie konkursowe – Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy….

 

Najciekawsze komentarze, kreatywne i zgodne z trendami zostaną nagrodzone koszem kosmetyków MARION.

Komentarze prosimy zamieszczać pod artykułem lub na Facebooku.

 

Konkurs trwa do 17 maja br, laureatów podamy dnia 18 maja br.

 

więcej na: marionkosmetyki.pl

 

Wyniki konkursu

Dziękujemy wszystkim użytkowniczkom za niesamowite komentarze, dotyczące waszych tajemnych sposobów na zadbane i zdrowe włosy! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem waszej wiedzy na temat pielęgnacji włosów!
Po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich komentarzy, nasza redakcja wybrała 7  laureatek. Oto nagrodzone komentarze:
Małgorzata M Muszyńska

Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy to nie używać prostownicy ani lokówki, która niszczy włosy. Szampon z dobrej firmy, odżywka. Czasami stosuje płukankę z nasion kozieratki, która wzmacnia włosy i zwiększa wzrost. Jeśli używam suszarki, to włosy suszę od nasady w dół, wtedy są lśniące i puszyste. Po umyciu żeby włosy się zregenerowały stosuje od nasady do połowy szyji jedwab, który wygładza i prostuje włosy, a na końcówki nakładam olejek arganowy który działa bezpośrednio na rozdwajanie się jak i zarówno wysuszeniu .

Lena112:
Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy to odpowiednia dieta i pielęgnacja. Dbam o to, by im niczego nie zabrakło. Oprócz warzyw i owoców piję drożdże, bogate w wit. B i mikroelementy.

Do pielęgnacji wybieram sprawdzone kosmetyki. Przy myciu masuję skórę głowy, a do ostatniego płukania dodaję kwasku cytrynowego- naturalny sposób na lśniące włosy!
Przy układaniu fryzury uważam, aby ich nie uszkodzić.
Najważniejsza jest dbałość, regularność i przyjemność z posiadania bujnej czupryny ;)
Oto cały sekret :)

Monika:

Zadbane i zdrowe włosy to włosy kochany i traktowane z szacunkiem i czułością. Myślę, że kluczem do sukcesu jest harmonia, nie można popadać w skrajności i obciążać włosy toną produktów rano i wieczorem, stylizacjami, farbowaniem etc. Ważnym czynnikiem jest odpowiednio dobrana do twarzy i charakteru fryzura – to pozwala mi na czerpanie radości z codziennego układania włosów i ich pielęgnacji. Staram się dobierać kosmetyki naturalne i delikatne. Zazwyczaj ziołowe szampony, tak aby nie przesuszać skóry głowy, która i tak zmaga się z niemałym problemem. Kluczową rolę odgrywa odżywka i maska, które to staram się stosować regularnie. Jeśli nie ma takiej potrzeby nie suszę włosów, ani nie prostuję. Ale nie mówię nie urządzeniom termoaktywnym, bo wiadomo każda z nas ma czasem ochotę na piękne loki czy lejące się i lśniące włosy po prostownicy.
Ogromne korzyści zauważyłam pijąc codziennie litr wody. Włosy stały się lśniące i mocne i mniej wypadają. Nie muszę chyba wspominać, że poprawił się także stan mojej cery i ogólne samopoczucie.
Świetne efekty przynosi także olejowanie, np. olejem kokosowym.
Myślę, że każda z nas powinna znaleźć swój patent, który pokochają włosy. Trzeba obserwować i próbować różnych rzeczy. :)

aagnieszkaa1:

MÓJ TAJEMNY SPOSÓB NA PIĘKNE I ZADBANE WŁOSY TO TAKIE OTO ZASADY:
1. Stosuje szampony dostosowane do typu moich włosów. Dzięki temu nie mam problemu z łupieżem czy przetłuszczającymi się włosami.
2. Raz w miesiącu podcinam końcówki włosów- to je wzmacnia.
3. Idąc na basen zawsze zakładam czepek na głowę, bo wiem, że chlor niszczy włosy.
4. Jeżeli tylko zauważę jakiś problem z moimi włosami to udaję się do lekarza.
5. Czesanie włosów zawsze zaczynam od końcówek i stopniowo przechodzę do czubka głowy.
6. Kondycję moich włosów wzmacniają również odpowiednie suplementy diety.
7. Używam takiej szczotki, która sprawia, że moje włosy nie elektryzują się, a struktura włosa się nie jest niszczona.
8. Stosuję odpowiednią dietę bogatą w warzywa i owoce.
9. Nie farbuję włosów. Mam swój naturalny, piękny kolor- czerń.
10. Nie używam suszarki. Daję czas włosom aby samoistnie wyschły.
11. Latem stosuję specjalne kosmetyki do włosów z UVA i UVB.
12. Kilka razy w miesiącu płuczę moje włosy w piwie. Taki zabieg sprawia, że się pięknie błyszczą.
13. Jedwab do włosów jest moim przyjacielem.
14. Przed przystąpieniem do prostowania włosów spryskuję je specjalnym sprayem, który chroni je przed nadmierną temperaturą prostownicy.
15. Stosuje maseczki i odżywki, które odżywiają moje włosy. Maseczki najczęściej są wykonywane „domowymi sposobami” np. maseczka z żółtek.

kasia2006222
Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy to bazowanie się w pielęgnacji na tajemniczych potrzebach MOICH włosów a nie na eksperymentach i miksturach, które mogą być idealne dla każdego, ale nie dla mnie. Wychodzę z założenia, że każdy powinien podchodzić do tematu pielęgnacji włosów indywidualnie. I dlatego eksperymentuje poszukując ciągle nowych rozwiązań idealnych do mojego typu włosów. Mój sekret to poszukiwanie wzmocnienia w składnikach naturalnych, dlatego unikam bogatych w silikony i alkohol kosmetyków na rzecz domowych maseczek i płukanek. Nic tak nie nabłyszcza moich włosów jak płukanka z roztworu octu jabłkowego i wody. Z kolei dla wzmocnienia moich włosów sprzymierzeńcem okazały się oleje. Mój tajemny przepis to mieszanka olejku rycynowego, kokosowego i arganowego. Zostawiam mieszankę na godzinę, a po umyciu nie mogę przestać dotykać moich włosów. Wyglądają na zdrowsze, mocniejsze i bardziej „sypkie”. Nie plączą się i nie puszą, a ja w spokoju mogę delektować się herbatką z własnoręcznie zbieranego i suszonego skrzypu i pokrzywy, które dodatkowo od środka wzmacniają moje włosy. Wyznaję zasadę że kosmetyku do włosów najlepiej poszukiwać w… kuchni. I dlatego też jako płukanka na moich włosach często lądują napary z ziół i piwo, a do maseczki często używam jaj, majonezu czy banana. Tajemnica piękna zdecydowanie tkwi w naturze!

Aleksandra:
Piękne włosy to niezaprzeczalny atut każdej kobiety, a razem z zadbaną buzią oraz ciałem – również jej wizytówka. Jako, że pochodzę z rodziny, w której kobiety od zawsze czerpały z naturalnych sposobów pielęgnacji, mój pogląd w tej kwestii jest podobny – tylko to co naturalne i istniejące w przyrodzie od zawsze jest w stanie być dla nas dobroczynne oraz zgodne z pięknem :)

By osiągnąć optymalną kondycję oraz wygląd czupryny potrzebna jest systematyczność i dokładność w działaniach, ustalone zasady pielęgnacji oraz sprawdzone produkty, które dopasowuję do struktury oraz mojego indywidualnego typu włosa. W moim arsenale codziennej pięlegnacji znajdą się na pewno modne ostatnio oleje dla porowatych włosów (ukochany z pestek moreli)dla olejowania przed myciem, czy delikatnego muśnięcia końcówek na suche włosy. Dodatkowymi posiłkami są rumiankowe oraz z czarnej rzepy szampony, płukanki ziołowe i glinkowe maski oraz wcierki dla wzmocnienia i zachowania zdrowego skalpu, który jest równie ważny co same włosy.
By móc ułożyć włosy na wielkie wyjścia obowiązkowo: preparaty ochronne przed temperaturą prostownicy/lokówki, mgiełki keratynowe, które nabłyszcza i wygładza włosy oraz dobry w składzie lakier, który utrwali loki i przetrwa całą imprezę :)
Kiedy chcę poszaleć z kolorem ważne są natomiast dla mnie: naturalne farby bez chemii, które nie narusza struktury już i tak porowatych włosów oraz ich działanie pielęgnacyjne (polecam hennę dla brunetek :)

Angelika Nowak:
Pamiętam z dzieciństwa taką scenę. Siedzę w kuchni na kanapie, a w ręce trzymam pajdę chleba z cukrem. Na krześle siedzi babcia i rozczesuje swoje piękne i długie włosy. Ze swojego białego kredensu wyjmuje tajemniczą buteleczką a następnie jej zawartość wciera we włosy, które potem zaplata w warkocz. Zawsze mnie to intrygowało i kiedyś babcia zdradziła mi sekret co kryje się w tajemniczej buteleczce, co sprawia, że ma takie piękne włosy. To olej lniany. Wytłumaczyła mi, że ten zabieg powinno się stosować trzy razy w tygodniu na noc, a dzięki takiej pielęgnacji, włosy będą nawilżone, zregenerowane, będą pięknie błyszczeć i szybciej rosnąć. Minęło dwadzieścia lat od tej sceny a ja mam dejavu. Siedzę na kanapie, przed sobą mam ten sam kredens, który zachowałam i odnowiłam a teraz służy mi za sekretarzyk i także trzymam w nim kosmetyki, i wcieram we włosy olej lniany, by potem zrobić warkocz. Okazuje się, że olejowanie włosów znały już nasze babcie. To naturalny i bezpieczny zabieg pielęgnacyjny, który z powodzeniem może stosować każda kobieta wykorzystując do tego różne rodzaje olejów.

Gratulujemy!

Prosimy o przysłanie danych do wysyłki (adres, nr telefonu) na [email protected] z dopiskiem Konkurs z Marion na wiosnę!

 

 

zobacz również:

 

  1. Konkurs – do wygrania japońskie filtry do wody Cleansui!
  2. Konkurs z marką Acerin – do wygrania 10 zestawów!
  3. Wiosenne stylizacje z AVON – do wygrania woda perfumowana AVON Cherish
  4. Konkurs z firmą Wola – do wygrania bony na zakupy!

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

81 komentarzy do Konkurs z Marion na wiosnę – do wygrania kosze nagród! – WYNIKI

  1. Mam dwa tajemne sposoby na zadbane i zdrowe włosy.
    Pierwszy z nich to użycie zwykłego, kurzego jajka. Sposób ten polega na tym, że po umyciu włosów i spłukaniu piany, nakładamy na nie zmieszane do stopnia żółtej mazi jajko, odczekujemy 30 minut i zmywamy. Po wysuszeniu i uczesaniu włosy są niesamowicie lśniące i miękkie.
    Drugi sposób jest podobny, zmienia się tylko składnik i jest nim olej kokosowy. Po wykonaniu „rytuału” włosy są niesamowicie delikatne w dotyku, miękkie i przede wszystkim się nie puszą, ani nie elektryzują.

  2. avatar Angela pisze:

    Moim sposobem na piękne włosy jest nałożenie odżywki na mokre włosy, następnie rozczesnie ich, odczekanie 5 min i dopiero zmycie. Włosy naprawdę odzyskują energię!

  3. avatar ON pisze:

    To żona, to ona… głowę mi po myciu włosów masuje…w naturalny sposób włosy pielęgnuje. Bo włosy też relaksu potrzebują, wtedy są miękkie i lekkimi się czują. Do tego do płukania wywar ziołowy i mamy zdrowy zawrót głowy :)

  4. avatar anikirax pisze:

    Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy: kochaj i szanuj je, dbaj o nie i pielęgnuj, spraw by w swojej prostocie czy też zakręconej naturze były jak najlepsze! Szczotkuj, przycinaj końcówki, używam odżywek, myj co 2-3 dni, stosuj jedwab, nie stosuj często prostownicy, urozmaicaj fryzury, wypróbowuj naturalne metody, maseczki na włosy, sok z brzozy, z pokrzywy itp. Moje włosy są często chwalone, długie po pas mają powodzenie, choć w czasie upałów koki i moja poniższa wyrafinowana fryzura sprawdzają się najlepiej! Najpiękniej prezentuj je w lekkim słońcu, by nabrały więcej połysku niż już mają. Darz je uczuciem, one też czują, nie szarp, nie przemęczaj. Nagradzaj za to, gdy zostają pochwalone i dodają Ci uroku. Bądźcie najlepszymi przyjaciółmi.

  5. avatar Anna Eliza pisze:

    Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy?W skalp wcieram napar z kozieradki-doskonale odżywia i łagodzi,pomaga przy wypadaniu włosów.Resztę włosów traktuję oliwą z oliwek-owijam ręcznikiem i tak sobie trzymam ok.30 minut.Później myję włosy i pozwalam aby same wyschły-jesli moge unikam suszenia gorącym powietrzem

  6. avatar Damian pisze:

    Sam włosów niewiele mam,
    ale o to co mam – dbam!:)
    Mam też żonę, którą obserwuję,
    jak o włosy dba i je szanuje!
    Kilka razy w tygodniu je myje,
    zimnej wody do spłukiwania użyje.
    Dziwny masaż jakiś po myciu robi,
    pewno jakoś pomaga, a na pewno nie zaszkodzi;)
    Suszarkę na chłód zawsze ustawia,
    a suszenie włosów to dla niej zabawa.
    Jakieś preparaty ochronne też aplikuje,
    podobno dlatego, że prostownicę stosuje.
    Nie wiem czy dobrze zaobserwowałem,
    ale co widziałem to opisałem!;)

  7. avatar ilus pisze:

    W strumyku czystym i przejrzystym włosy skąpane, suszone przez lubieżny wiatr. Z Natury Matki dobrodziejstwami się przyjaźnię, fantazji puszczam wodze w tworzeniu maseczek owocowych, kawowo-cukrzanych skóry głowy peelingów. I płukanki ziołowe – do wyboru, do koloru, do zapachu – mięta odświeżająca, pokrzywa wzmacniająca, a i nawet szałwia dobrotliwa. W sekrecie też zdradzę, że z jabłkowego octu płukanki się raz w tygodniu zdarzają. Jednakże najważniejsza w pielęgnacji włosów jest DELIKATNOŚĆ i CZUŁOŚĆ, by z dobrocią się z nimi obnosić, a wówczas na swej głowie piękną czuprynę będziemy nosić!

  8. avatar ino1975 pisze:

    Mój tajemny sposób na zadbane i zdrowe włosy to 10 pielęgnacyjnych przykazań, których bezwzględnie przestrzegam:

    1. Codziennie myję włosy szamponem o formule nie obciążajacej włosów i specjalnie przeznaczonym do mycia włosów dzien po dniu. Zimą wybieram szampon nawilżający włosy, które o tej porze roku mają skłonność do wysuszania.

    2. Po każdym myciu włosów stosowuję odpowiednio dobraną odżywkę, co drugi dzień odżywkę wzmacniającą włosy do spłukiwania, co drugi dzień odżywkę nadającą włosom objętość.

    3. Raz w tygodniu myję włosy szamponem „fioletowym”, który nadaje moim naturalnie blond włosom atrakcyjną platynową barwę.

    4. Nie suszę włosów suszarką. Byłoby to dla moich włosów zbyt dużym obciążeniem. Chociaż to konkretne przykazanie będę chyba musiała przeformułować, bo na rynku pojawiły się suszarki bezpieczne dla włosów. Będzie kasa, będzie zmiana.

    5. Do utrwalenia fryzury stosowuję mocny, ale dobry lakier do włosów. To element pielęgnacji, który najbardziej wymaga kosmetyków najlepszej jakości. Zauważyłam, że od używania produktów tańszych włosy są zbyt przesuszone i przez to bardziej skłonne do wypadania.

    6. Raz w tygodniu stosuję maskę-serum dla włosów. Ma ona działanie kompleksowe. Odżywia, regeneruje, nadaje objętość, chroni kolor, daje połysk i gładkość.

    7. Raz na dwa-trzy tygodnie stosuję „głodówkę”. Przez dwa dni nie używam żadnych produktów do pielegnacji włosów. Dzięki temu włosy i skóra głowy odpoczywają.

    8. Wybieram produkty naturalne a nie oparte na chemii. Ich cena jest niestety znacznie wyższa od kosmetyków opartych na chemii. Wobec tego dokonuję wyboru opartego na bilansie jakość – cena. Najdroższym kosmetykiem na mojej półce jest szampon, którego używam prawie codziennie i który przez to musi być naprawdę dobrej jakości.

    9. Raz na dwa-trzy tygodnie podcinam końcówki włosów, co wzmacnia włosy oraz zapewnia im zdrowy wygląd.

    10. Co jakiś czas urządzam sobie domowe SPA dla włosów. SPA olejowe. Nie jest to zbyt skomplikowane a przy tym bardzo skuteczne! W suchą skórę głowy wcieram lekko podgrzane oleje – rodzaj oleju zależy od edektu, który chcę uzyskać. Robię to za pomocą pipetki- to zapewnia dotarcie oleju bepośrednio do skóry. Po nałożeniu oleju masuję delikatnie głowę. Taki masaż redukuje napięcie i stres, a także pobudza krążenie i ułatwia wnikanie substancji odżywczych. Po zabiegu na skórę głowy przechodzę do olejowania włosów. Na nasmarowaną głowę nakładam worek foliowy i okrywam ciepłym ręcznikiem (ciepło rozchyla łuski włosa, olejowi łatwiej działać). Dzięki temu włosy są dobrze nawilżone, pełne blasku, odżywione. Po prostu zdrowe i piękne.

  9. avatar Joanna Natalia pisze:

    Mój sposób jest tak bardzo tajemny, że zastanawiałam się czy go zdradzić… Otóż, nie maluję włosów, ale są tak bardzo napigmentowane naturalnymi środkami, że fryzjerzy zawsze się pytają skąd ten kolor, bo włosy w dotyku zdradzają brak chemicznej farby. Kilka lat temu miałam tak zniszczone włosy farbowaniem, że postanowiłam dbać o ich kolor tylko za pomocą naturalnych sposobów. W drogerii znalazłam szampon i odżywkę na bazie orzecha włoskiego i ten zestaw sprawdził się fantastycznie! Oprócz tego nacieram włosy oliwami włosy- teraz robię to olejkiem łopianowym, ale przyznam szczerze, że oliwa z oliwek lepiej się sprawdza;) Moje włosy również uwielbiają różnego typu płukanki. Moja ulubiona to napar z pokrzywy bądź skrzypu polnego połączony pół na pół z ciemnym piwem, a jeśli mam problemy skórne to do mojego zestawu dołączam jeszcze saszetkę szałwii lekarskiej- po takim eliksirze moje włosy są miękkie, puszyste, dobrze odżywione i się nie przetłuszczają.
    Tak jak każda kobieta uwielbiam kosmetyki- dobry lakier, maseczka do włosów czy odżywka potrafią już w kilka minut sprawić, że włosy wyglądają piękniej.

  10. avatar Dorota pisze:

    Włosy myję bardzo delikatnie w ciepłej wodzie, nigdy nie w gorącej. Warto mieć szampon i odżywkę z tej samej serii, wtedy ich działanie jest najskuteczniejsze. Nie leję szamponu na włosy, lecz na dłoń. Na koniec mycia płuczę włosy w chłodnej wodzie. To cudownie prosty zabieg, który powoduje zamykanie łusek włosów, a także stymuluje krążenie krwi w skórze głowy, dotleniając tym samym cebulki. Staram się by włosy schły naturalnie. Zwykłą pielęgnację warto wspomóc intensywną kurację w ampułkach. Przyda się każdemu rodzajowi włosów. Wykorzystuję też kurację domowymi sposobami. Odrobinę olejku kokosowego lub oliwy z oliwek wcieram w końcówki. Zawijam włosy w folię i ręcznikiem, pozostawiam na 1-2 godziny lub nawet na całą noc. Rano myję je dwukrotnie. Efekt zachwyca. Końcówki kosmyków będą gładkie i miękkie. Wykorzystuję czas przed myciem włosów. Na 10 minut przed kąpielą wcieram w suche włosy sporą ilość olejku. Taki odżywczy kompres sprawi, że będą bardziej wygładzone i miękkie. Jestem fanką ekokosmetyków i wierze w działanie preparatów przyrządzonych własnoręcznie. Na włosy skłonne do przetłuszczania: mocny napar z łopianu, połowa szklanki piwa. Dodaję też sok z cytryny i kilka kropli wit. A. Na włosy bez blasku: pół szklanki miodu i sok z cytryny. Poświęcam też chwilę na masaż skóry głowy. Trudno przecenić takie masowanie. Można je wykonać „na sucho” opuszkami palców albo w trakcie mycia. Warto robić to jak najczęściej, w ten sposób poprawiamy krążenie krwi, a tym samym sprawimy, że cebuli włosów będą bardziej dotlenione. W efekcie włosy rosną szybciej i stają się mocniejsze. Nie ma zdrowych i zadbanych włosów bez regularnego dostarczenia jej witamin i niezbędnych minerałów. Racjonalne odżywianie to więcej niż połowa sukcesu. Włosy najlepiej odżywia się od środka. Wspomagam je suplementami witaminowo- mineralnymi w postaci kapsułek.

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Jakie radio?
Ja bardzo lubię słuchać radia RMF FM lub radia ESKA
kto jest fotografikiem?
Artysta fotografik zajmuje się robieniem zdjęć, przekazując innym swoją wizję świata bądź dokumentując zastaną rzeczywistość....
hollywoodzki uśmiech - czy to możli…
Hollywoodzki uśmiech to nic innego jak wcześniej wspomniany biały uśmiech, symetryczny i pozbawiony...
Ubiór na rozmowę kwalifikacyjną
W przypadku kobiet mogą być to ciemne jeansy, koszula i marynarka lub kardigan/sweter...