Konkurs wakacyjny – KosmetykiOdNatury.pl – wyniki! | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Konkurs wakacyjny – KosmetykiOdNatury.pl – wyniki!

5 lipca 2018, dodał: pinkmause
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Wakacje na słońcu, w wodzie i na piasku to cudowny czas dla Ciebie. Wyjeżdżając na urlop, często zapominamy o codziennej pielęgnacji lub po prostu odpoczywamy nie myśląc o swojej skórze. A to właśnie od właściwej pielęgnacji zależy, jak skóra przetrwa wakacje. Właściwa letnia pielęgnacja wcale nie musi być trudna. Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie pod patronatem sklepu on-line Kosmetyki od Natury. Do wygrania pielęgnacyjna woda lawendowa do ciała i włosów marki Nobilis.


Anetta Gawryluk


Piękno jest domeną każdej kobiety na świecie
Dlatego jest wiele sposobów, same wiecie,
Aby zadbać o skórę, ożywić, opromienić
I pokłady zmęczenia, stresu w zdrowie zmienić.

Każda z nas ma swój przepis na piękną skórę
Stosuje go i dzieli się z tymi kobietami, które
Wciąż szukają czegoś dla siebie doskonałego
Aby cieszyć się efektem i pięknem do tego.

Na bezludnej wyspie- to skomplikowane
Wszystkie kobiety lubią być zadbane
Wzięłabym ze sobą maskę detoksykującą
Ma świetną moc odżywczą i odbudowującą
A po słonych kąpielach i spiekocie słońca
Można z problemami skóry walczyć bez końca
Dlatego bez NOBILIS TALIA nie wyruszam
Do podróży bez maski nawet się nie zmuszam.
Jej moc regeneracji poznać mi pozwoli wszędzie
Bo zawsze piękno, światłość i świeżość ze mną będzie.

Magdalena G.

Na bezludną wyspę zdecydowanie zabrałabym Nobilis Tilia Maskę do twarzy z ziemi okrzemkowej z kakao i wodorostami. Dlaczego akurat tą maskę a nie inne kosmetyki? Odpowiedź jest bardzo prosta. Nie dość że w tych trudnych warunkach tropikalnych skóra mojej twarzy byłaby chroniona przed promieniowaniem UV, to przy tym byłaby również znakomicie nawilżona. Ale jest jeszcze jeden bardzo istotny powód, który wpłynął na taki, a nie inny wybór. Proszę sobie wyobrazić tubylca, którego znienacka napotkałabym na swojej drodze. Mając na twarzy maskę z kakao i wodorostów na pewno odpuściłby sobie atak na mnie, myśląc że nie warto zaczynać z przybyszem z obcej planety, a ja bez żadnych obaw mogłabym się cieszyć urokami dziewiczej natury bezludnej wyspy ;D

 

Lnadrynka

Bezludna wyspa, słońce, plaża i egzotyczne owoce oraz masa książek czekających na przeczytanie – to wakacje moich marzeń. Ale kobieta, to istota dumna, zatem wygląd, nawet na wyspie bezludnej, to rzecz ważna, a może nawet najważniejsza. A jeszcze bardziej konkretnie, znajdująca się na szczycie listy rzeczy najważniejszych. Taką listę posiadam, i ciągle rozbudowuję.  Zabrałabym zatem ze sobą Nobilis Tilia – bioaktywny krem odmładzający z efektem anti-age. Dla poprawy wyglądu, naturalnej przyjemności, profesjonalnej pielęgnacji i poczucia prawdziwego luksusu. Kosmetyk dobry, naturalny, wspaniałej sprawdzonej i polecanej marki, to przecież profesjonalne podejście do pielęgnacji. Krem Nobilis Tilia gwarantuje długotrwałe nawilżenie skóry i doskonale przygotowuje ją na wpływy środowiska. A wyspa bezludna, w domyśle tropikalna, egzotyczna i wspaniała, to idealne środowisko dla kosmetyków eleganckich, luksusowych i bioaktywnych, naturalnie – naturalnych. Dla zachowania proporcjonalnej synergii. Moim zdaniem dokonałam wyboru idealnego, spośród oferty bogatej i ciekawej, jakie oferuje sklep Kosmetyki od natury. Krem – jako podstawa pielęgnacji, niezbędnik w każdej kosmetyczce, niezastąpiony w każdej sytuacji, a może nawet cenny przedmiot na wymianę, gdyby okazało się, że wyspa nie jest jednak tak całkiem bezludna…

 

serdeczne gratulacje!

 

NAGRODĄ w konkursie była pielęgnacyjna woda lawendowa Nobilis. Do rozdania mamy 3 kosmetyki, zatem w konkursie wygrywają 3 osoby!

 

O NAGRODZIE:

Nobilis Tilia Woda lawendowa

Kojący okład dla normalnej i wrażliwej skóry.
Do codziennego mycia i oczyszczenia skóry, w tym również w miejscach podrażnionych. Odpowiednia dla wrażliwych okolic oczu oraz miejscach gdzie skóra jest podrażniona. Znakomita jako kojący kompres po opalaniu. Jest również stosowana do masażu skóry głowy, aby wzmocnić włosy i wyeliminować łupież.
Dla zwykłego mycia i oczyszczania skóry: nalać wody lawendowej na płatek kosmetyczny i przemyć skórę. Pielęgnacja włosów: po umyciu włosów wodę lawendową wcierać w skórę głowy. Może być stosowana bez uprzedniego mycia włosów.

Skład:
Aqua (woda zdemineralizowana), Glycerin (środek nawilżający), Panthenol (D-Panthenol, składnik nawilżający), Lavandula Angustifolia Oil (olejek lawendowy medyczny), Phenoxyethanol (konsewant), Benzoic Acid (kwas benzoesowy, środek konserwujący dla certyfikowanych produktów naturalnych i organicznych), Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy, środek konserwujący), Ethylhexylglycerin (pochodna gliceryny), Polyaminopropyl Biguanide (konserwant), Linalool*, Geraniol*.
* – z naturalnych olejków eterycznych.

Cena: 27,99 zł

Kosmetykiodnatury.pl to miejsce w sieci, w którym znajdziecie Państwo wysokiej jakości naturalne kosmetyki. Stworzyliśmy przyjazne miejsce, w którym gromadzimy marki i produkty z dobrym składem, które sami chcemy używać. Szukamy producentów kosmetyków, którzy nie są wielką korporacją z tysiącem patentów, których składy owiane są wielką tajemnicą, ale producentów dla których najważniejsza jest jakość, skuteczność i naturalny skład produktów. Kosmetyki, które proponujemy są w pełni bezpieczne w stosowaniu i wolne od wszelkich szkodliwych substancji, niepotrzebnych detergentów, silikonów, ulepszaczy, PEG-ów, sztucznych zapachów i nie są testowane na zwierzętach.

kosmetykiodnatury.pl

 

 

 

Share and Enjoy !

Shares





Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

8 komentarzy do Konkurs wakacyjny – KosmetykiOdNatury.pl – wyniki!

  1. avatar ewanna pisze:

    Ja, proszę jury, biorę to:
    https://kosmetykiodnatury.pl/product-pol-101-Nobilis-Tilia-Pomadka-ochronna-do-ust.html

    Pomadkę ochronną do ust.

    Dlaczego?
    Cóż – doświadczeń z bezludnych wysp raczej nie mam, ale przeżyłam już wyjątkowo suche i słoneczne lata, wichury szalejące nad Wielkopolską i dość mroźne zimy i to jest produkt, który sprawdza się zawsze.

    To znaczy sprawdza się na ustach (a przecież na bezludnej wyspie spierzchną mi usta od krzyków: na pomoc, au secours, sos sos sos). Pod oczami (od tych łez wypłakanych za cywilizacją). Przy skórkach do paznokci (jakoś będę sobie musiała ten szałas zrobić)…

    No a potem, potem, jak mnie ktoś znajdzie – to wrócę do domu i planuję się całować. Dłuuuugo i mocno :)

    A co!

  2. avatar Erna pisze:

    Na bezludną wyspę zabrałabym OLEJ KONOPNY, aby pielęgnować nim dobrze moje ciało i włosy. Jest to kosmetyk uniwersalny, który na bezludnej wyspie spełniłby doskonale swoje zadanie, zapewniając ochronę przed czynnikami natury.

  3. avatar ulajot pisze:

    Nie ma co daleko szukać- zabrałabym oczywiście wodę lawendową Nobilis Tilia, bo nawet na bezludnej wyspie czasami myć się trzeba :), a nie wiadomo, jakiej jakości woda rzeczoną wyspę otacza. Lepiej nie ryzykować mycia się wodą morską, bo przecież jest bardzo wysuszająca, a i zanieczyszczeń mnóstwo może posiadać. Mając zapas wody lawendowej mogłabym się rozkoszować ciszą, spokojem, pięknymi (mam nadzieję) widokami i wieloma atrakcjami bez troski o higienę i estetykę swojego ciała.

  4. avatar Agnieszka M. pisze:

    Na bezludną wyspę bez pudła zabrałabym ze sobą spory zapas wody kwiatowej. Dlaczego? Ponieważ wyobrażam sobie bezludną wyspę jako tropikalny zakątek, z wysokimi palmami, bananowcami, otoczoną pięknym błękitnym oceanem. Oczywiście w takim klimacie jest wyjątkowo duszno i parno, a ja cenię wody kwiatowe za fantastyczne właściwości kojące i przeciwzapalne. Najbardziej chciałabym spakować wodę lawendową, bo przyjemny zapach lawendy koi zmysły i ułatwia odprężenie. Zwilżałabym nią twarz i dekolt wylegując się na hamaku, a gdyby słoneczko mnie trochę podpiekło to złagodziłaby moją podrażnioną skórę. Jest również znakomita na podpuchnięte oczy i do pielęgnacji delikatnej skóry. Nawilża też włosy i przyspiesza regenerację naskórka, więc wszelkie ranki i otarcia nie byłyby już problemem.Taki wielofunkcyjny kosmetyk spełnia wszystkie moje oczekiwania, a ja mogłabym swobodnie odpocząć na bezludnej wyspie od zgiełku wielkiego miasta. Oczywiście pod warunkiem, że niedługo zostanę uratowana przez przystojną ekipę ratunkową ;)

  5. avatar Kamira90 pisze:

    Po przejrzeniu bardzo atrakcyjnej oferty sklepu stwierdzam ,że gdybym miała zabrać jeden produkt na bezludną wyspę ,co nie jest łatwe przy tak atrakcyjnych ofertach to zdecydowanie był by to MIÓD MANUKA, dlaczego ? Ze względu na właściwości:

    Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego – gdyby coś zaszkodziło mi na wyspie to proszę jak znalazł,
    Reguluje florę bakteryjną jelit, a na tej wyspie od bakterii niestety by się roiło,
    Pomaga w leczeniu wrzodów żołądka, zespołu jelita nadwrażliwego i refluksu, gdybym tak przejadła się tych kokosów i krabów ;)
    Wzmacnia naturalną odporność organizmu nie wiem jakie bym tam zastała warunki, jak by za często padało mogłabym sie przeziębić a trzeba mieć coś na odporność,
    Zapewnia dobrą kondycję skóry, przyda się, a może nie będę tam długo sama , kto wie :) no i żadnej kosmetyczki w pobliżu,
    Pomaga w leczeniu trądziku młodzieńczego i różowatego, młoda już taka nie jestem ale pryszcz zawsze się gdzieś niestety jeszcze znajdzie,
    Przyspiesza proces gojenia zmian skórnych w przypadku półpaśca też się przyda,
    Zwiększa efektywność leczenia anginy i innych chorób gardła, no właśnie a lekarza tam żadnego,
    Przyspiesza proces gojenia się ran, odleżyn gdybym leżała za długo na piasku , a nie daj Boże jakaś ranka,

    Jak widać produkt jest rewelacyjny ! Uważam ,że jego próbki powinni rozdawać w każdym biurze podróży :)

  6. avatar Andżelika pisze:

    Na bezludną wyspę zabrałabym Nobilis Tilia Żel Dentystyczny Dentilit. O higienę ciała można zadbać wykorzystując zasoby naturalne wyspy, jednak o zęby nie jest już tak łatwo. Nie chciałabym zaraz po powrocie do domu biec do dentysty.Jak wiadomo spa i regeneracja skóry i włosów jest o wiele przyjemniejsza niż leczenie uzębienia.

  7. avatar sisi pisze:

    Na bezludną wyspę zabrałabym ze sobą krem na suchą i zrogowaciałą skórę firmy Solange Laboratories. Krem ten jest polecany do wyjątkowo suchej skóry na piętach, kolanach i łokciach, a ja widząc siebie na bezludnej wypie o razu mam obraz przedzierania się przez dzikie chaszcze bez butów, rozdzierania naskórka, zadrapań i otarć. Niezbyt to miła perspektywa, więc aby choć trochę uprzyjemnić sobie pobyt i pomóc w biedzie stawiam na ten krem :)

    

  8. avatar Monika D. pisze:

    Będąc na bezludnej wyspie dbałabym o ciało i włosy tak samo jak na co dzień. No może kosmetyków byłoby mniej, ale jednak pielęgnacja byłaby najważniejsza. O świeżość ciała zadbałabym myjąc się lawendowym żelem pod prysznic. Aby palące słońce na wyspie nie wysuszyłoby mi skóry za bardzo, smarowałabym je balsamem do ciała z masłem shea. Przebywając na wyspie nie używałabym kosmetyków kolorowych, więc do przemycia twarzy wystarczyłaby tylko woda różana. Woda dodatkowo posłużyłaby jako relaksujące okłady na powieki i twarz. Do pielęgnacji twarzy zabrałabym hialuronowe serum do twarzy, które świetnie czytając na stronie producenta regeneruje i ochrania skórę oraz dodatkowo ją odmładza ( któż by nie chciał) i krem pod oczy z efektem Anti-Age, który opóźnia procesy starzenia się skóry wokół oczu.
    Do mycia włosów wybieram szampon regenerujący z olejkiem arganowym, który by je zmiękczył i odżywił, a aby je dodatkowo wzmocnić po umyciu nakładałabym na nie odżywkę balsam do włosów z wyciągiem z konopii i olejkiem arganowym. Taki duet nie pozwoliłby, aby włosy zniszczyły się pod wpływem wysokiej temperatury i wiatru. Zestaw wybranych przeze mnie produktów Nobilis Tilia sprawiłby, że mój pobyt na bezludnej wyspie byłby wielką przyjemnością i niezapomnianą przygodą życia.

Dodaj komentarz do Monika D.