Serdecznie zapraszamy wszystkich naszych Czytelników i Fanów na Facebooku do udziału w konkursie dedykowanym naszym Panom. Wygraj zestaw 5 kosmetyków pielęgnacyjnych dla mężczyzn Bond Expert Classic!
„Bond Expert Classic to kosmetyki, które zaspokoją oczekiwania każdego faceta. To klasyczne rozwiązanie, po które można sięgnąć w każdej sytuacji. Mają ciekawy, zdecydowany męski zapach kojarzący mi się z bondowskimi scenami bankietów albo randek z pięknymi kobietami. Przede wszystkim jednak dobrze działają na męska skórę.” – mówi Mariusz Czerkawski, ambasador marki.
ZADANIE KONKURSOWE: Największą zaletą mężczyzny, jest… (?)
Liczymy na ciekawe, oryginalne i humorystyczne odpowiedzi. Cenimy inwencję i pomysłowość. Pamiętajcie – nie tolerujemy plagiatów!
ODPOWIEDZI prosimy wpisywać w komentarzach pod artykułem konkursowym na portalu lub na Facebooku, tradycyjnie dopuszczamy możliwość przesyłania komentarzy na naszą redakcyjną skrzynkę FB.
NAGRODĄ w konkursie jest 5 zestawów Bond Expert Sensitive. Wygrywa 5 osób.
W skład 1 zestawu wchodzą następujące kosmetyki:
1. Woda po goleniu Classic
2. Dezodorant Classic
3. Pianka do golenia Classic
4. Balsam po goleniu Classic
5. Antyperspirant roll-on Classic
NAGRODZONE WYPOWIEDZI:
Anita W.
Największą zaletą mojego mężczyzny jest pracowitość, której nie można mylić z pracoholizmem. Jest to człowiek, który chodzi codziennie do pracy, którą lubi i z której jest dumny, jednak zawsze dodatkowo znajdzie czas aby naprawić rynnę, wyczyścić balustradę, podokręcać śrubki czy przystrzyc trawę na wymiar. W tym wszystkim nie jest „pedantycznym wariatem”, ale człowiekiem, który lubi, aby wszystko było dopięte na ostatni guziczek, bowiem to sprawia mu radość i przyjemność. Uwielbia majsterkować, bawić się narzędziami, dziwnymi urządzeniami, których przeznaczenie jest mi zazwyczaj obce, z uśmiechem i zadowoleniem sprawdza wszystkie elementy i jak dziecko bawi się w porządkowanie naszego małego świata. Podziwiam jego zapał i energię oraz chęci, a także umiejętność odnajdywania „złotego środka”, tak że pracowitość pozostaje zaletą i hobby, a nie chorobliwą manią.
Agata Grzybek-Gruszka
Zalet mój mężczyzna ma bez liku,
trudno o nich napisać w tym jednym wierszyku…
Potrafi rurę odkręcić przy zlewie
i kota zdjąć, gdy utknął na drzewie,
obrazek potrafi przybić i to prosto,
zachwycać się dobrą kawą lub wiosną,
film babski oglądać bez ziewania
z synem z matmy rozwiązać zadania,
porozmawiać z teściową bez awantury,
w ścianie wyrównać na gładko wszystkie dziury…
Ale potrafi także dawać bezpieczeństwo,
sprawiać, że czuję się jak słodkie maleństwo,
które otoczone opieką i troską słodką
może spać spokojnie i wierzyć głęboko,
że wszystko razem uda się nam przeżyć,
nawet gdy ze świata zgrozą przyjdzie się nam zmierzyć…
Paulina Sochacka
Największą zaletą mojego męża, który jak łatwo domyślić się jest mężczyzną, jest umiejętność logicznego myślenia i nieulegania emocjom. Dzięki temu potrafi zająć się problemem w sposób kreatywny i obiektywny, często hamując moje nieopanowanie i histeryczną naturę. Cenię w nim tę cechę, bowiem uzupełnia idealnie moje braki, a dodatkowo pomaga w sytuacjach trudnych, problemowych, często przekraczających moje możliwości. Chociaż czasami wydaje się być trudnym partnerem, z tą swoją prostą i skrupulatną logiką, wiem, że życie wymaga od nas często właśnie takiego postępowania. Już niejednokrotnie pozwolił mi docenić tę niezwykłość męskiego patrzenia na świat, stąd właśnie tę cechę wyróżniam, jako największą i najbardziej potrzebną zaletę w naszym związku. Uzupełniamy się pod tym względem, a jego opanowanie i „trzeźwość umysłu” pozwalają mi czuć się bezpiecznie.
Ewa Ewula
Zaletą mojego mężczyzny największą, ogromną,
(chyba nie będę w wypowiedzi skromną)
jest anielska cierpliwość do swojej kobiety,
którą ja jestem wiadomo lecz także niestety…
Nie wyprowadzę go nigdy z równowagi stanu,
nie zrobię w umyśle złego bałaganu,
bowiem stoicko, z wielką cierpliwością
znosi wszystko, z rozwagą i chyba miłością…
Bo jakżeby inaczej coś takiego znosić,
zrobić wszystko (prawie) o co lubię prosić,
nie złościć się na moją kobiecą naturę,
która ciągle w brzuchu nawierca mu dziurę…
Sama ze sobą często w konflikcie przebywam,
z emocjami różnymi niechybnie przegrywam,
a mój mężczyzna spokojnie, jakby był z kamienia
tak potrafi zrobić, że mój świat się zmienia…
I już czarne zostaje tylko mdłą szarością
a za ostrym zakrętem widać ładną prostą…
Karolina Nogaj
Największą zaletą mojego mężczyzny jest empatia i zdolność prowadzenia rozmowy, komunikatywnej i jednocześnie konkretnej i kreatywnej. Zawsze potrafi tak pokierować dialogiem, że tematy niewygodne zostają ominięte, a konwersacja przeradza się w miłą pogawędkę na tematy „o wszystkim i o niczym”. Potrafi w ten sposób załagodzić każdy konflikt, a często z moich pretensji zamiast awantury rodzi się kompromis lub alternatywa rozwiązań dobrych i skutecznych, o których nawet nie pomyślałam. Dzięki temu w naszym związku żyje się dobrze i szczerze, potrafimy i chcemy rozmawiać, a to prowadzi do porozumienia, tego prawdziwego i dobrego. Często zazdroszczę mężowi tych umiejętności i doceniam ogromną wartość inteligencji powiązanej z logiką i empatią. Wiązanka zalet, za które nie sposób nie kochać takiego partnera…
O NAGRODACH:
Bond Expert Classic
Zawarta w linii Bond Expert Classic alantoina od lat stosowana była jako gojące okłady na skaleczenia, obrzęki i drobne rany. Wykazuje ona silne właściwości łagodzące, przeciwzapalne i regenerujące, które doskonale wpływają na męską skórę – zwłaszcza podrażnioną podczas golenia! Alantoina pobudza podziały komórkowe, dzięki czemu sprzyja odnowie i gojeniu uszkodzonego naskórka. Dodatkowo zmniejsza zaczerwienienie i podrażnienie skóry, działa nawilżająco, zmiękcza i wygładza naskórek, a także chroni go przed czynnikami zewnętrznymi, dając ochronę przez cały dzień.
Wszystkie kosmetyki z linii Classic cechuje klasyczny i ponadczasowy zapach dla prawdziwego mężczyzny. Łączy on w sobie nuty drzewno – aromatyczne, które tworzą zmysłową atmosferę. Bogaty i ciepły zapach jest jednocześnie stonowany, tajemniczy i… trwały. Bond Classic adresowany jest do mężczyzn, których cechuje zdecydowanie, elegancja i pewność siebie.
Woda po goleniu Bond Expert Classic – do skóry normalnej
Właściwości:
– Obniżona zawartość alkoholu
– Nie wywołuje podrażnień, zachowując właściwości antyseptyczne
– Przyjemny, świeży zapach drzewno-aromatyczny
– Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości
– Pielęgnuje skórę twarzy
– Zawiera alantoinę o działaniu łagodzącym i regenerującym
– Produkt przebadany dermatologicznie
Dezodorant Bond Expert Classic
Właściwości:
– Świeże nuty zapachowe: drzewno-aromatyczne
– Skutecznie i długotrwale chroni przed przykrym zapachem potu
– Zapewnia poczucie komfortu i świeżości przez cały dzień
– Nie pozostawia białych śladów na ubraniach
– Produkt przebadany dermatologicznie
Pianka do golenia Bond Expert Classic – do skóry normalnej
Działanie:
– Tworzy gęstą i obfitą pianę
– Zmiękcza zarost
– Chroni przed wysuszeniem skóry
– Łagodzi podrażnienia
– Zapewnia komfortowe i dokładne golenie
– Zawiera alantoinę i lanolinę o działaniu łagodzącym i regenerującym
– Produkt przebadany dermatologicznie
Balsam po goleniu Bond Expert Classic – do skóry normalnej
Właściwości:
– Wyjątkowo łagodna formuła 0% alkoholu
– Przyjemnie chłodzi
– Łagodzi podrażnienia wywołane goleniem
– Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości i komfortu
– Zawiera alantionę i witaminę E o działaniu regenerującym i łagodzącym
– Szybko się wchłania
– Nie pozostawia uczucia tłustości
– Produkt przebadany dermatologicznie
Antyperspirant roll-on Bond Expert Classic – do skóry normalnej
Działanie:
– Klasyczny zapach łączący nuty drzewno-aromatyczne
– Łagodna formuła 0% alkoholu
– Skutecznie hamuje wydzielanie potu
– Zapewnia uczucie komfortu i świeżości przez 24h
– Zawiera alantoinę, która łagodnie pielęgnuje męską skórę
– Produkt przebadany dermatologicznie
Bond Expert to nowa zaawansowana linia kosmetyków dla mężczyzn. Obejmuje dwie linie zapachowe – Classic, elegancki i ponadczasowy zapach łączący w sobie nuty drzewno – aromatyczne oraz Sensitive – lekki i świeży zapach dla nowoczesnego mężczyzny, stanowiący połączenie nut drzewnych z orzeźwiającymi cytrusami.
Kosmetyki z serii Bond Expert stworzono w oparciu o innowacyjne formuły opracowane na bazie naturalnych składników aktywnych. W przypadku linii Classic główną rolę odgrywa alantoina, z kolei w linia Sensitive bazuje na morskich minerałach (oligoceane™ ). Tak dobrane składniki zapewniają wyjątkowo delikatną pielęgnację skóry przy jednoczesnej wysokiej skuteczności działania.
W 2013 roku twarzą marki Bond Expert został Mariusz Czerkawski. Słynny hokeista ucieleśnia wszystkie męskie wartości promowane przez markę Bond – męskość, elegancję, dbałość o bliskich oraz wielką życiową pasję, jaką dla Mariusza jest sport.
Za największą zaletę mężczyzny, można uznać jego troskliwość=dobre serce :) Jestem w związku, który nie ma za dużego stażu. Ale mój mężczyzna, kiedy widzi że się źle czuje, jestem chora, noga mnie boli itp. To nie potrafi przejść obojętnie tylko pyta czy mi pomóc, czy herbatkę zrobić, czy leki podać, czy to, czy tamto. Potrafi być tak troskliwy i tak kochany, że aż go nie poznaje;p Mam nadzieję że nie stara tylko dlatego, że jesteśmy młodym związkiem i mu zależy na mnie, ale dlatego że jest naprawde dobrym facetem. W to chce wierzyc ;p Przecież oni nie mogą mieć samych wad, prawda?
Za największą zaletę mężczyzny, można uznać jego talent kulinarny. Stwierdzam to po moim tacie, jest emerytowanym górnikiem i po 25 latach unikania gotowania, zaczął to robić i wychodzi mu to wyśmienicie! Kuchnią zawsze zajmowała się mama, lecz tata po przejściu na emeryturę postanowił ją wyręczyć i zaczął gotować. Nie dość, że robi potrawy, które mama zawsze przygotowywała to na dodatek zaczął eksperymentować i odkrywać nowe smaki. Trzeba przyznać, że dania wychodzą mu smaczniejsze niż te mamy. Więc kuchnia nie jest miejscem kobiety, a mężczyzny. :)
Największa zaleta mężczyzny?Zaraz,zaraz….coś nic nie przychodzi mi do głowy.Bo przecież za zaletę nie można uznać wykonywania cięższych domowych prac,angażowania się w wychowywanie dzieci,czy przynoszenie rocznicowych i imieninowych kwiatów.To są oczywistości.Zaletą nie jest też jego umiejętność ugotowania obiadu w awaryjnych sytuacjach.Ja robię to na co dzień i nikomu nie wpadnie do głowy uznawać tego za moją zaletę.
A jednak gdy go zabraknie,robi się jakoś smutno,pusto i mało bezpiecznie.
Być może za zaletę mężczyzny należałoby po prostu uznać to,że jest?
Za największą zalete mężczyzn można uznać sam fakt, że istnieja, bo nawet jak coś nam w nich nie pasuje to i tak ich kochamy i tylko z nimi jesteśmy naprawde szczęśliwe a szczeście jest najważniejsze i bezcenne ……
za najwieksza zalete mężczyzny można uznac duże twarde ramiona w których możemy się schować jak i pomimo tego twardego stapania na nogach milosc do dziecka
Za największą zaletę mężczyzny można uznać to, iż w stanie zakochania całkowicie oddala swoją osobę na drugi plan. Wszystkie jego potrzeby i pragnienia stają się dla niego mniej ważne. Liczy się tylko ta druga, wybrana strona i jej potrzeby. Sobie odmówi, byleby tylko dać ukochanej. Nie będę tutaj się więcej rozwodzić na ten temat i próbować wymyślać piękniejsze sformułowania, bo kto zna takiego prawdziwego faceta ten wie o czym piszę :)
Za największą zaletę mężczyzny można uznać moim zdaniem to, że każdy z nich ma w sobie do późnej starości coś z dziecka :) Taką radość odkrywania nowych rzeczy, radość zabawy, radość z zakupu jakiegoś gadżetu najczęściej elektronicznego. To mi się w mężczyznach podoba. Dzieci głównie szaleją z mężczyznami. To mężczyźni podrzucają je w górę, robią im samolociki, uganiają się grając z nimi w piłkę, budują domki na drzewie, bawią się kolejką, noszą na barana ;) i mają jeszcze mnóstwo innych bardziej lub mniej mądrych pomysłów. Mężczyźni świetnie dogadują się z dzieciakami właśnie dlatego, że zachowali w sobie właśnie coś takiego dziecięcego. I ci mężczyźni, których znam, niezależnie od wieku, to coś posiadają. Kobiety nie zawsze niestety…
Za największą zaletę mężczyzny, można uznać ZARADNOŚĆ, dlatego że potrafi radzić sobie w każdej sytuacji. Wyjść z każdej opresji, znaleźć złoty środek tam, gdzie go nie ma. Ugotować coś z niczego. Osiągnąć sukces i być kimś w życiu. Zarobić pieniądze nawet wtedy, gdy nie ma jak i gdzie ich zarobić. Potrafi zatroszczyć się o swoją rodzinę zawsze i znaleźć złoty środek na każdy kłopot.Kobieta z takim mężczyzną jest szczęśliwa. Taki mężczyzna jest jak BOND po prostu ma sposób na każda sytuację dzięki wrodzonej zaradności.
Za największą zaletę mężczyzny uważam jego „wspaniałoojcowość”:) Już tłumaczę! Gdy jeszcze mój mąż nie był moim mężem, a li i jedynie chlopakiem – moje życie obfitowało w romantyczne spacery, pocałunki przy zachodzie słońca, czerwone róże na rocznice i czekoladki, gdy wracałam z podróży służbowej. Nic z tych rzeczy jednak nie wzniecało mojej miłości do niego tak bardzo jak to, jakim wspaniałym jest tatą dla naszej dwójki maluchów. To, że potrafi wstać w nocy i tulić synka, bo przyśniło mu się, że strażak Sam utonął (autentyk sprzed kilku dni). To, że w ataku kolki córeczki nosi ją przez godzinę, śpiewając jej do uszka „Kołysankę o Okruszku”. To, że sam z siebie (tak!) zbiera z całej podłogi klocki synka – by nie nadepnął on na nie, jak rano będzie wstawał (i nie doznał największego bólu znanego ludzkości;) To, że nie pamięta, że trzeba zapłacić ratę kredytu (no ale od czego jestem ja:) – lecz pamięta, że synkowi trzeba kupić puzzle z Zygzakiem (dla bezdzietnych – to taki samochód).
To jest najwspanialsze w moim mężu właśnie – to, jak całe serce oddaje każdego dnia naszym dzieciom i robi to z szalona przyjemnością:)
Za największą zaletę mężczyzny, można uznać jego troskliwość=dobre serce :) Jestem w związku, który nie ma za dużego stażu. Ale mój mężczyzna, kiedy widzi że się źle czuje, jestem chora, noga mnie boli itp. To nie potrafi przejść obojętnie tylko pyta czy mi pomóc, czy herbatkę zrobić, czy leki podać, czy to, czy tamto. Potrafi być tak troskliwy i tak kochany, że aż go nie poznaje;p Mam nadzieję że nie stara tylko dlatego, że jesteśmy młodym związkiem i mu zależy na mnie, ale dlatego że jest naprawde dobrym facetem. W to chce wierzyc ;p Przecież oni nie mogą mieć samych wad, prawda? :)