Kobiece rekordzistki świata | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Kobiece rekordzistki świata

3 stycznia 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares
Człowiek od zarania dziejów współzawodniczy z innymi przedstawicielami rodu. I nie ma tu znaczenia dyscyplina, w której odbywać się będzie rywalizacja, bo swoją wyższość nad przeciwnikiem można udowodnić w każdej, nawet najbardziej absurdalnej kategorii. Wielu z właścicieli rekordów poszczycić się może obecnością w Księdze Rekordów Guinnessa. Nie wszystkie z wymienionych zostały jednak uznane oficjalnie. Oto zbiór kobiet rekordzistek.

Najstarsze matki

Oficjalną rekordzistką jest Hiszpanka Carmela Bousada, która urodziła bliźnięta w wieku 66 lat i 358 dni. Najstarsza matka świata skłamała, podając zaniżony wiek w klinice, tylko po to, aby zakwalifikować się do sztucznego zapłodnienia metodą in vitro. Zapytana o wiek, „zapomniała”, że jest o 12 lat starsza, niż to napisała w dokumentach szpitalnych. Gdyby nie ten manewr, leciwa kobieta nie miałaby szans na zakwalifikowanie się do zapłodnienia in vitro, bowiem w klinice przyjmowane są kobiety do 55  roku życia. Obecnie 67 letnia Hiszpanka szuka tatusia dla dzieci.
Jej poprzedniczką była Rumunka Adriana Iliescu, która – urodziła dziewczynkę w wieku 66 lat i 230 dni. Adriana Chilies (72 lata) chce jednak pobić swój własny rekord. Kobieta 5 lat temu urodziła córkę, ale wciąż jej mało. Emerytowana rumuńska profesor rozpoczęła właśnie starania o następne dziecko. To była sensacja na skalę światową. Pięć lat temu lekarze wszczepili Adrianie jajeczko i zapłodnili je nasieniem nieznanego dawcy. Z tego eksperymentu zrodziła się Eliza. Nie potwierdziły się obawy niektórych specjalistów, że dziecko może mieć poważne problemy zdrowotne. 5-letnia dziewczynka ma się świetnie, a jej mama postanowiła pójść za ciosem i postarać się o rodzeństwo dla Elizy. Kobieta przebywała na badaniach w szpitalu w Anglii, które mają ocenić, czy ciało 72-letniej kobiety jest zdolne do donoszenia ciąży. Lekarze mówią, że z medycznego punktu widzenia co do zapłodnienia nie mają zastrzeżeń – przekonuje. Rumunka chce urodzić w wieku 72 lat, po to, by nikt nie miał wątpliwości, do kogo należy tytuł najstarszej matki świata.
Dziennik Times of India informuje natomiast , że 70-letnia mieszkanka północno-zachodnich Indii w skutek zapłodnienia in vitro urodziła w listopadzie 2008 roku swoje pierwsze dziecko. To najprawdopodobniej najstarsza kobieta na świecie, która została matką. Rajo Devi wyszła za mąż w 1954 roku, ale przez ponad 50 lat małżonkowie nie doczekali się dziecka. Oboje twierdzą, że przez ten czas czuli się społecznie napiętnowani jako bezdzietni. 72-letni mąż kobiety, Bala Ram, oświadczył, że nie martwi się o to, kto zajmie się córką w przyszłości.  Mamy liczną rodzinę – wyjaśnił.
Od lewej: Carmela Bousada; Od prawej: Omkari Panwar
Także inna mieszkanka Indii – Omkari Panwar, której wiek ocenia się na 70 lat, urodziła dwójkę dzieci. Omkari Panwar nie posiada świadectwa urodzenia. Gdyby jednak udało się potwierdzić jej wiek, kobieta zostałaby oficjalnie uznana za najstarszą matką świata. Bliźnięta, chłopczyk i dziewczynka, przyszły na świat w indyjskim stanie Uttar Pradesh, miesiąc przed planowanym terminem. Konieczne było cesarskie cięcie. Każde z dzieci ważyło niecały kilogram, ale stan dzieci określany jest jako dobry. Omkari Panwar jest już matką dwójki dzieci i babką pięciorga, ale rodzicom maluchów bardzo zależało na posiadaniu męskiego potomka. Na zapłodnienie in vitro wydali całe swoje oszczędności, a nawet zaciągnęli pożyczkę w banku. 77-letni Charam Singh, dumny ojciec maluchów, powiedział jak bardzo jest szczęśliwy: Pragnienie posiadania męskiego potomka zawsze w nas tkwiło, ale Bóg nas nie pobłogosławił chłopcem. Teraz jesteśmy mu wdzięczni, że wysłuchał naszych modlitw.
Najstarszą matką w Bułgarii jesta natomiast Krasymira Dymitrowa, która zaszła w ciążę po drugiej próbie zapłodnienia metodą in vitro. Zabieg wykonali lekarze kliniki zdrowia reprodukcyjnego w Plewen w środkowej Bułgarii. Ośrodki w Sofii odmówiły ze względu na zaawansowany wiek kobiety. Ciąża przebiegała bez komplikacji, ale poród był ciężki. W wyniku cesarskiego cięcia na świat przyszły bliźniaczki. Mery ważyła 500 gramów, a Żanet – 900. Lekarka uważa, że kobieta ma prawo do macierzyństwa w każdym wieku. Zapewnia, że zdawała sobie sprawę z zagrożeń, wynikających z zajścia w ciążę w podeszłym wieku. Udało się i Dymitrowa została najstarszą matką w Bułgarii.
Od lewej: Adriana Iliescu; Od prawej: Rajo Devi Lohan

Najmłodsze matki świata

Pewnego dnia do szpitala w Pisco (Peru) dotarła zmęczona i wystraszona kobieta, która przyprowadziła ze sobą małą dziewczynkę z kasztanowymi warkoczykami i nienaturalnie wydętym brzuchem. Wskazując palcem na pięciolatkę, poprosiła doktora Geralda Lozadę, aby ten odprawił egzorcyzmy i przepędził zło, które zalęgło się w brzuchu dziewczynki. Przekonany, że mała Lina Medina cierpi z powodu jakiejś odmiany guza, doktor przebadał pacjentkę i, ku swojemu ogromnemu zdziwieniu odkrył, że jest ona w ósmym miesiącu ciąży. Poród nastąpił półtora miesiąca później, 14 maja 1939 roku w stolicy Peru, Limie. Lina Medina urodziła, za pomocą cesarskiego cięcia, zdrowego ważącego 2,7 kg chłopca. Chirurgiczną operację przeprowadzili dr Lozada i dr Busalleu, a asystował im anestezjolog dr Colretta. Dziecko wraz z matką byli w stanie opuścić klinikę już po kilku dniach. Nigdy nie pojawiły się dowody na to, że ciąża Liny Mediny powstała w inny sposób niż normalny, ale ona sama nigdy nie ujawniła tożsamości ojca, ani okoliczności w których doszło do zapłodnienia. Miała tylko 5 lat i 8 miesięcy, kiedy 14 maja 1939 roku (w ówczesny Dzień Matki!) urodziła swoje dziecko stając się najmłodszą znaną matką.
5 lutego 2010 roku podano do wiadomości, że matką została chńska dziewczynka mająca tylko 11 lat, mieszkanka prowincji Songyuan. Jej dziecko przyszło na świat po trudnej operacji cięcia cesarskiego. Bardzo młodą mamą jest też 10-letnia Romka, która w październiku 2010 roku w Hiszpanii, urodziła dziecko. Niemowlak był zdrowy i ważył 3 kilogramy. Cały czas opiekują się nim lekarze. Okazało się, że ojciec dziecka jest zaledwie o 3 lata starszy od młodziutkiej mamy. Sprawę nagłośniły media na całym świecie, ale matka 10-letniej dziewczynki nie może zrozumieć, o co tyle krzyku. W Rumunii to częsty przypadek – stwierdza lekceważąco.

Najliczniejsza ciąża mnoga

Nadya Denise Doud-Suleman, znana w mediach jako Oktomama, to obywatelka Stanów Zjednoczonych, która przykuła do siebie uwagę całego świata gdy w styczniu 2009 roku urodziła ośmioraczki. Okoliczności zajścia w ciążę przez panią Suleman wzbudziły wiele kontrowersji w całych Stanach i przyczyniły się walnie do wznowienia dyskusji dotyczących technik sztucznego zapładniania. Nie bez znaczenia był fakt, że szczęśliwa matka ośmioraczków, to samotna, bezrobotna kobieta, na którą w domu czekało już jej sześć starszych pociech, wszystkie urodziły się z zapłodnienia in vitro.

 

Nadya Denise Doud-Suleman z dziećmi

Największa ilość dzieci

Żyjąca w XVIII wieku pani Valentina Vassylieva zapisała się na trwałe na kartach historii jako matka największej liczby dzieci. Jej „specjalnością” były ciąże mnogie. Powiła ona 16 par bliźniąt, 7 razy trojaczki i 4 razy czworaczki, w sumie 69 dzieci w latach 1725-1765.
Aktualnie żyjąca matka najliczniejszego potomstwa mieszka w San Antonio w Chile. Pani Leontina Albina (obecnie około 60 lat) twierdzi, że jest matką 64 dzieci, ale potrafi udokumentować „zaledwie” 55 narodzin swego potomstwa.

Także wyczyn 41-letniej Michelle Duggar robi wrażenie. 17 pociech, kolejne w drodze – to nie przelewki. A szczęśliwa mama nie chce na tym poprzestać. Ma 10 chłopców i 7 dziewczynek. Najstarszy syn ma 20 lat, najmłodsza córeczka – 9 miesięcy. W okolicach Nowego Roku Duggarowie spodziewają się przyjścia na świat jeszcze jednego potomka. Rodzina mieszka w Tontitown na południowym-zachodzie amerykańskiego stanu Arkansas. Ich dom ma 650 metrów kwadratowych. Oprócz funkcji mieszkalnych, budynek służy również jako szkoła. Mając taką gromadkę rodzice zdecydowali się uczyć dzieci w domu. W sumie kobieta była w ciąży przez ponad 11 lat (dwukrotnie rodziła bliźniaki). Od 6 tygodni jest w kolejnej. I zapewne nie ostatniej. Ile jeszcze dzieci planują Michelle i jej mąż, Jim Bob Duggar? Ile Bóg da – tak twierdzą. Naszym celem jest, aby każde z naszych dzieci było najlepszym przyjacielem dla innych i żeby wszystkie do tego dążyły – mówi szczęśliwy tata.
Matka z największą liczbą pociech, która nigdy nie przechodziła ciąży mnogiej to Livia Ionce. Ta mieszkająca obecnie w Kanadzie 44-letnia Rumunka urodziła swoje osiemnaste dziecko – córkę Abigail w 2008 roku. Para nigdy nie planowała zakładania aż tak dużej rodziny. Sądzę, że są większe od naszej – przypuszcza 51-letni ojciec, który utrzymuje rodzinę z pracy w firmie budowlanej. Spośród siedemnaściorga pozostałych dzieci rumuńskiej pary z Abbotsford – ośmiu chłopców i dziewięć dziewczynek – najstarsze ma 23 lata, najmłodsze zaś 20 miesięcy. Rodzice mieli nadzieję, że równowaga płci wśród dzieci utrzyma się wraz z narodzinami ostatniego potomka. Chcieliśmy, żeby to był chłopiec, żeby było po równo – powiedział ojciec małej Abigail. Ale córki państwa Ionce są zadowolone ze swojej przewagi nad chłopcami. Ich radość może jednak okazać się krótkotrwała – Livia Ionce wcale nie twierdzi, że narodziny 18-tego dziecka będą ostatnie. Kto wie, czy następny nie urodzi się chłopiec?
Od lewej: Livia Ionce z rodziną: Od prawej: Michelle Duggar z rodziną
37-letnia Brytyjka Joanne Watson urodziła już 13 dzieci i jest w ciąży po raz 14-ty. Czuję, że jestem najszczęśliwszym ojcem na świecie. Mieć tak dużo zdrowych dzieci i żonę, która zachowała wspaniałą figurę to coś niezwykłego – tłumaczy John Watson. Jego żona w rozmowie z „Daily Mail” wyjaśnia, że „nie stosuje żadnej specjalnej diety”. Po prostu niewiele tyję w czasie ciąży, a po porodzie bardzo szybko chudnę – mówi kobieta. Ciągle zajmuję się dziećmi, wożę je do szkoły, chodzę na spacery, gotuję i robię zakupy. To sprzyja chudnięciu – śmieje się Joanne. Państwo Watson mają już 13 pociech: dziesięć córek (najstarsza, Natasha ma 19 lat) i trzech synów. Czy będzie więcej dzieci? Oczywiście. Na razie nie zamierzam chować moich ciążowych ubrań na strych! – podkreśla pani Watson.
Joanne Watson z rodziną

Rekord matki-surogatki

42-letnia Carole Horlock jest surogatką, która pomogła przyjść na świat już 12 dzieciom w ciągu 13 lat, czym zapewniła sobie miejsce na naszej liście. Twierdzi, że bardzo lubi swoją „pracę” i że przynosi jej ona mnóstwo satysfakcji. Surogatki średnio liczą sobie 25-30 tysięcy dolarów za noszenie we własnym brzuchu cudzego dziecka. Minusy? Poza samym faktem zapłodnieniem in vitro, to poranne nudności, brak odpoczynku , cesarskie cięcie, a także rozstępy. No i jej ojciec niespecjalnie ma ochotę na rozmowy z nią, gdyż jak twierdzi: „rozdaje ona obcym ludziom jego wnuki”.

Najmniejsza mama świata

Najmniejsza mama na świecie liczy sobie zaledwie 72 centymetry wzrostu i jest nią Stacey Herald. Lekarze powiedzieli jej, że ciąża może ją zabić, ale ona zignorowała ich protesty i postanowiła urodzić dziecko. „W głębi duszy wierzyłam, że wszystko będzie dobrze” twierdzi najmniejsza mama na świecie, dziś już rodzicielka trójki maluchów. Zarówno ona jak i jej mierzący 176 cm mąż nie wykluczają dalszego powiększania rodziny. Para poznała się w 2000 roku podczas pracy w jednym z supermarketów w ich rodzinnym mieście. „Małe jest piękne” twierdzi pan Herald.
Od lewej: Carole Horlock; Od prawej: Stacey Herald z rodziną

Najmniejsze dziecko

Mahajabeen Sheikh urodziła małą Rumaisę Rahman 19 września 2004 roku w Klinice Medycznej w Loyoli. Dziecko ważyło zaledwie 250 gram i miało 25 cm wzrostu. Malutka Rumaisa urodziła się po 25 tygodniach i 6 dniach trwania ciąży.

Największa różnica wieku

Elizabeth Ann Buttle ma dwójkę dzieci, Belindę i Josepha, co nie jest niczym specjalnie zadziwiającym. Belinda Buttle przyszła na świat 19 maja 1956 roku, kiedy Elizabeth miała zaledwie 19 lat. Jej młodszy braciszek zaś urodził się 20 listopada … 1997 roku, a więc 41 lat i 185 dni później. Fakt ten sprawił, że pani Buttle została matką dwójki dzieci, których różnica wieku jest największa na świecie.

Najmłodsza babcia świata

Najmłodszą babcią jest Mum-Zi, członkini haremu Chief Akkire na wyspach Calabar w Nigerii. Została matką w wieku 8 lat, podobnie jak jej córka. Została więc babcią w 16 roku życia.
Giulia Elia 29 letnia mieszkanka Neapolu, urodziła swoją córkę, gdy miała 15 lat. Anna poszła w ślady mamy i w wieku 14 lat urodziła dziecko – Lucię. Tym samym Giulia stała się najmłodszą babcią Europy. Chłopak Anny, Antonio ma 18 lat i wprowadził się już do „teściowej”. Po szkole pomaga w domu i zmienia pieluchy. Anna zaś rzuciła szkołę i cały czas poświęca urodzonej 30 stycznia 2010 roku Lucii. A Giulia cieszy się jak dziecko. Damy radę! Historia się powtórzyła, będę troszczyć się o Lucię jak o drugą córkę.
W 2001 roku kilka pism kobiecych zajęło się poszukiwaniem najmłodszej babci w Polsce. Odnaleziono 36 letnią p. Bożenę, która wyszła za mąż w wieku 18 lat i tyleż lat później jej córka urodziła syna. Po tej informacji znalazła się jeszcze młodsza p. Teresa ze Słońska w woj. lubuskim, która wyszła za mąż jako 16 latka i urodziła 10 dzieci. Gdy urodziło się 8 dziecko jej 16 letnia córka też zastała matką. Z tegoż Słońska nadeszła kolejna wiadomość iż mieli tam babcię 26 letnią, która urodziła mając 13 lat i w tym samym wieku matką została również jaj córka.
Od lewej: Mahajabeen Sheikh z córką; Od prawej: Giulia Elia z córką i wnuczką

Największa ilość małżeństw

Linda Wolfe, uważana za rekordzistkę, wychodziła za mąż 23 razy. Bez względu na przyczyny i koleje losu – kilkanaście ślubów to dużo. Drugi mąż nikogo nie zaskoczy. Nawet trzeci prawdopodobnie przejdzie bez echa. O czwartym będzie się już mówić… Jednak, jak skomentować historię kobiety, która wychodziła za mąż 23 razy i obecnie szuka kandydata na małżonka nr 24? 68-letnia Amerykanka, Linda Wolfe dzięki swym romantycznym poszukiwaniom – bo tak historię swoich małżeństw nazywa Linda – trafiła do Księgi Rekordów Guinessa. Najwięcej radości kobieta znalazła w pierwszym małżeństwie, które zawarła w wieku 16 lat. Mąż był dwa razy starszy od wybranki, a para przeżyła razem 7 lat. To najdłuższe z jej małżeństw. Kolejni mężowie nie byli aż tak udani. Wśród nich znalazł się skazaniec z jednym okiem, barman, a nawet pastor. Dwóch mężów, jak się okazało, wolało panów. Inny zamykał przed żoną lodówkę na kłódkę. Z jednym ze swoich mężów Wolfe wiązała się aż 3 razy. Z innym spędziła zaledwie 36 godzin. Tyle jej wystarczyło, by odkryć, że w tym związku brakuje miłości. Ostatni mąż Lindy Glynn Wolfe mógł być jej ostatnim. Niestety, zmarł. Dodajmy, że zanim pokochał Lindę miał 28 żon. On rekordu już nie wyśrubuje, ale jego wybranka nie ukrywa, że nie znosi samotności i szuka kolejnego męża.

Najdłużej trwające małżeństwo

Herbert i Zelmyra Fisher, mieszkający w Północnej Karolinie są małżeństwem od 85 lat. Zelmyra ma 101 lat, a Herbert 104. Mieszkają w tym samym domu w Brownsville od 50 lat. „Nie był złośliwy, ani agresywny. Był człowiekiem cichym i życzliwym i mimo, że na to nie wyglądał, w rzeczywistości był słodki” – Tak Zelmyra opisuje swojego męża, gdy go poznała. Herbet zaś mówi, że żona nie sprawiała mu nigdy żadnych problemów. Ponoć nigdy się nie kłócili, jednak zdarza im się mieć odmienne zdanie na dany temat. Wyszli za siebie 13 maja 1924 roku.
Od lewej: Linda Wolfe; Od prawej: Herbert i Zelmyra Fisher

 

Największe biusty

Pewnej kobiety nic nie mogło powstrzymać od wytyczonego celu. Tym celem było uzyskanie największego biustu świata. Sheyla Hershey 28 letnia mało znana piosenkarka country i modelka przybyła specjalnie do Houston, aby załatwić sobie wymarzone piersi. Chciała przy tym pobić wszelkie rekordy. Dlatego po ośmiu operacjach plastycznych i „litrach” silikonu Sheyla osiągnęła rozmiar 34FFF (w Polsce to mniej więcej 75I). To jednak jej nie wystarczyło. Nie powstrzymał ją nawet jej chłopak, który błagał, aby przestała. Sheyla po prostu z nim zerwała. Nie mogło jej nawet powstrzymać prawo stanowe, które reguluje takie rzeczy. Okazuje się, że są limity silikonu, które można sobie wstrzyknąć. Dążąc do rozmiaru KKK Sheyla zdecydowała się na operacje w Brazylii. Tam przeprowadziła dziewiątą operację i teraz jest „dumną” posiadaczką piersi w rozmiarze 38KKK (na polskie warunki to około 85N lub 85O, przy założeniu, że ktoś wyprodukowałby takie biustonosze…). Dziewczyna osiągnęła więc swój cel – ma największy biust świata według Księgi Rekordów Guinnessa i pobiła tym samym rekord Maxi Mounds. Dla mnie duże jest piękne – zapewnia Sheyla. Nie sądzę, żebym musiała się czymkolwiek przejmować – mówi, nie przejmując się ostrzeżeniami lekarzy.
Od lewej: Sheyla Hershey; Od prawej: Anna Hawkins-Turner
Anna Hawkins-Turner, a właściwie Norma Stitz, bo tak brzmi jej pseudonim, 51–latka z Atlanty jest właścicielką największego naturalnego biustu świata. Stanowi on 25% całej masy jej ciała, uniemożliwiając normalne życie. Już w szkole podstawowej Norma zauważyła, że jej biust przybrał karykaturalnie ogromny rozmiar i musiała siedzieć w specjalnie przygotowanej przez stolarza ławce. Z biegiem lat nie było jej lżej, a wręcz przeciwnie – jej piersi rosły w zastraszającym tempie, aby dziś ważyć w sumie 40 kg (przy wzroście 168 cm i wadze 160 kg). Ich wielkość utrudnia codzienne funkcjonowanie. Norma nie może biegać, chodzić po schodach, prowadzić samochodu, a nawet… leżeć! Oprócz tego, duże piersi stały się przyczyną poważnych problemów z kręgosłupem. Mimo tych niedogodności, Stitz ani myśli o operacji ich zmniejszenia, ponieważ przysięgła sobie i swoim fanom, że nigdy tego nie zrobi.

Najdłuższe nogi

Ana Hickmann to natomiast modelka o najdłuższych nogach. Przy wzroście 185 cm, mierzą one 123 cm i stanowią ponad 60 procent długości jej ciała. Całkiem niedawno trafiła dzięki nim do Księgi rekordów Guinnessa. Na co dzień Ana, mimo 29 lat, jest jedną z najpopularniejszych modelek w Brazylii obok Gisele Bundchen. Jej rodzice pochodzą z Niemiec, skąd wyemigrowali do Ameryki Południowej. Dzięki swojej urodzie, a przede wszystkim nogom, brała udział w kampaniach Victoria’s Secret, Nivea, L’Oreal czy Bloomingdales. Znalazła się między innymi na okładkach brazylijskiego „Vogue’a”, „Marie Claire” czy „Elle”. Dwukrotnie trafiła na listę 100 najseksowniejszych kobiet świata magazynu „Maxim” – w 2004 była 47., a w 2005 – 85. Ma własną linię ubrań, serię kosmetyków, agencję fotograficzną oraz prowadzi własny program w telewizji. Co prawda daleko jej do międzynarodowej sławy koleżanki po fachu, Gisele Bundchen, jednak w Brazylii cieszy się podobną popularnością.
Obecnie 39-letnia Rosjanka, Svetlana Pankratova jest posiadaczką najdłuższych nóg świata. Przy wzroście 196 cm mają one 132 cm i także została wpisana do światowych rekordów Guinnessa, jako kobieta o najdłuższych nogach. Chociaż nie jest ona najwyższą kobietą na świecie, to ma najdłuższe nogi. Jednak stopy również ma duże. Jej rozmiar buta to 46 i pewnie ma niemały problem ze nieznalezieniem gustownego obuwia.
Od lewej: Ana Hickmann; Od prawej: Svetlana Pankratova

Najszczuplejsza talia

Kobietą o najwęższej talii jest 73-letnia Cathie Jung. Przez wieloletnie, systematyczne noszenie gorsetów, 24 godziny na dobę, jej talia zmniejszyła się z 66 cm do 38! Jest ona zadowolona ze swojej wąskiej talii i mówi, że nie ma przez to żadnych problemów zdrowotnych. Amerykanka jest wielbicielką gorsetów. Jej rekord pewnie jeszcze przez długi czas nie będzie zagrożony.

Najdłuższe włosy

Która z nas nie marzy o pięknych, gęstych, długich włosach. Najdłuższymi włosami może poszczycić się mieszkanka Chin 60-letnia Xie Qiuping. Jej włosy mierzą prawie 6 metrów. Jednak przy tak długich włosach problemy z nimi są nieuniknione, potrzebuje pomocy nawet przy chodzeniu. Największy kłopot sprawia jej mycie i rozczesywanie. Aby poradzić sobie z tym potrzebuje kilku osób do pomocy. Zapuszcza włosy od kiedy skończyła 13 lat i od tamtej pory nie chce mieć nic wspólnego z nożyczkami.
Od lewej: Cathie Jung; Od prawej: Xie Qiuping

Najdłuższe paznokcie

Najdłuższymi paznokciami, do zeszłego roku, mogła poszczycić się 69-letnia Amerykanka Lee Redmond. Jej paznokcie mierzyły łącznie prawie 8 metrów. Jednak w zeszłym roku, podczas wypadku samochodowego wszystkie połamały się. Skrupulatnie dbała o swoje skarby przez 28 lat. O tragedii poinformowali Zarządzający Księgą Rekordów Guinessa.

Najstarsza sportsmenka

100-letnia Emma Hendrickson z New Jersey to najstarsza kobieta, która bierze udział w mistrzostwach USA. Jej konkurencja to kręgle. Pobiła już rekord niejakiej Ethel Brunnick, która podczas mistrzostw w 1987 roku miała 99 lat. Emma Hendrickson startuje już 50-ty raz w mistrzostwach. Wspiera ją jej 27-miu wnuków, prawnuków i praprawnuków. Jedna z wnuczek, Karen Mariani twierdzi, że kręgle utrzymują ją przy życiu. Pani Hendrickson czuje się znakomicie, żartuje, zostając szybko ulubienicą wszystkich uczestników zawodów. Wzbudza sensację, ilekroć przypominano, ile ma lat. Pogarsza się jej niestety wzrok. Sama mówi, że czasem zamiast kręgli widzi szpilki. Nie zamierza jednak przestać grać.
Od lewej: Lee Redmond; Od prawej: Emma Hendrickson

Największa ilość tatuaży

Isobel Varley, 71 letnia Brytyjka jest najbardziej wytatuowaną starszą kobietą na świecie według Księgi Rekordów Guinessa. Dzień w dzień na ciele kobiety powstają nowe obrazy wykonane tuszem pod skórą. Staruszka spędziła pod igłą już 500 godzin! W 2009 roku Isobel przeszła jednak samą siebie. Ogoliła głowę i zrobiła tatuaż niemal w całości pokrywający jej czaszkę. Swoim malunkiem wywołała szok na zjeździe tatuażystów w Berlinie. Miejmy nadzieję, że swoje szaleństwo w porę opanuje i nie zrobi tatuażu na całej twarzy.

Najwyższa kobieta

Mierzy prawie 2 i pół metra! Jest niekwestionowaną rekordzistką, nad której fenomenem głowią się lekarze z całego świata! Yao Defen urodziła się 37 lat temu w małej chińskiej miejscowości. Już jako trzylatka jadła więcej niż jej rówieśnicy, ale wtedy rodzice tłumaczyli to jedynie zdrowo zaostrzonym apetytem. Niepokój pojawił się kilka lat później, gdy nastoletnia Yao górowała nad innymi dziećmi i to całkiem sporo. W wieku 15 lat, osłabiona, trafiła do szpitala, gdzie zdiagnozowano guza mózgu, który był przyczyną wzmożonej produkcji hormonu wzrostu. Guz został usunięty, a Yao przestała rosnąć. Mierzyła jednak wtedy… 236 cm! Dziś jest jedną z najwyższych osób na świecie. Śmiało można stwierdzić, że stworzyłaby dobraną parę ze swoim równie gigantycznym rodakiem – Bao Xishunem, który jako jedyny może stanąć z nią twarzą w twarz, mierzy bowiem prawie dwa i pół metra.
Od lewej: Isobel Varley; Od prawej: Yao Defen

Kobieta kierowca

Ile razy można zdawać prawo jazdy? Dużo. Bardzo dużo. Pewna mieszkanka Korei Południowej już 771 razy próbowała zdać egzamin na prawo jazdy. Kobieta nie zamierza jednak rezygnować z marzeń o własnym samochodzie. 68-letnia pani Cha od 2005 roku przystępuje do pisemnego egzaminu na prawo jazdy prawie w każdym dniu roboczym. Zdesperowana kobieta wydała w tym czasie na opłaty egzaminacyjne ponad 3500 dolarów. Jeden ze sprawdzających testy policjantów oświadczył, że informowanie pani Cha o kolejnych porażkach stało się jego przykrym obowiązkiem. Policjant obiecał, że jeśli kobiecie uda się w końcu zdobyć upragnione prawo jazdy ufunduje jej tablicę pamiątkową. Okazja może się nadarzyć ponieważ 68-latka prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu po raz kolejny przystąpi do egzaminu…

Najlepsza akrobatka

Leslie Tipton zaznaczyła swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa, stając się najszybciej uciekającą akrobatką ze spakowanej walizki. W 2007 roku Leslie „wypakowała się w zaledwie 13,31 sekundy.

Najgłośniejszy krzyk

Jill Drake, z Tenterden w hrabstwie Kent pobiła natomiast rekord świata na najgłośniejszy krzyk na świecie. Zorientował się, że może krzyczeć tak głośno, kiedy odwiedziła Millennium Dome, gdzie jej krzyk został zmierzony. Sama była zdziwiona, że jej krzyk był 129 decybeli głośniejszy niż wszystkich innych na ziemi.

Od lewej: Leslie Tipton; Od prawej: Jill Drake
Zebrała: Marta

Zobacz również:


Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz