Jak się kłócić i jak przepraszać? | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Jak się kłócić i jak przepraszać?

22 czerwca 2012, dodał: pinkmause
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Kłótnia, często uważana jest przez kobiety jako coś pozytywnego, coś utrwalającego związek. Trzeba się jednak umieć kłócić, podobnie jak trzeba umieć przepraszać…

W momencie, kłótni mózg u mężczyzny wytwarza zwiększone ilości adrenaliny – hormonu odpowiedzialnego między innymi za agresję i jeśli ilość wytworzonej dopaminy tuż po kłótni i pogodzeniu się kobiety z mężczyzną nie będzie większa, to taka kłótnia nie będzie spajać związku. Adrenalina jaka powstaje podczas kłótni, musi zostać w jakiś sposób „wypalona”, w przeciwnym razie, każda następna kłótnia, będzie pogarszać jakość związku.
Inna rzecz, która przekonuje kobietę, że kłótnia działa dobrze dla związku, to fakt, że kobieta tuż po kłótni i pogodzeniu się z mężczyzną może poczuć się lepiej. Jednak zazwyczaj lepiej czuje się tylko kobieta, a negatywne emocje jakie kobieta « wyrzuca z siebie » jedynie przerzuca na mężczyznę, sądząc, że ta kłótnia nie szkodzi jego psychice. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie: męskiej psychice szkodzi każda kłótnia – to dlatego blisko 70% kłótni w związkach wszczynają kobiety.
To co zazwyczaj prowadzi do kłótni jest niezrozumienie sposobu funkcjonowania męskiej psychiki. Kobieta, która raz pojmie jak mężczyzna „funkcjonuje” będzie w stanie uwalniać nadmiar negatywnych emocji bez wszczynania kłótni i bez wyrządzania jakiejkolwiek „szkody” męskiej psychice.
Jeśli w istocie brakuje Ci kłótni, to możesz wywołać ją sztucznie, by mieć całkowitą nad nią kontrolę. Przykładowo możesz sztucznie obrazić się za to, że mężczyzna nie opuszcza po sobie klapy w toalecie (dając mu do zrozumienia, by ją opuszczał), a za chwilę przeprosić go, przytulić się, a nawet kochać się tuż po takiej udawanej kłótni. Wtedy zyskasz wiele: po pierwsze będziesz zmienna co stworzy kilka dodatkowych obrazów Ciebie w umyśle mężczyzny, po drugie sztucznie wytworzysz skojarzenie, że kłótnia nie koniecznie musi być czymś niemiłym, a po trzecie będziesz miała całkowitą kontrolę nad przebiegiem takiej kłótni.
Gdy jednak mimo wszystko dochodzi do prawdziwej kłótni pamiętaj o kilku zasadach, które jej negatywne skutki będą w stanie złagodzić do minimum:
1. Unikaj kłótni w towarzystwie osób trzecich, takich jak np.: dzieci, ponieważ taka kłótnia może być „zabójcza” w skutkach dla związku.
2. Nie staraj się wygrać kłótni, a jedynie przekazać swoje argumenty. Pamiętaj, że jako kobieta stoisz na wygranej pozycji.
3. Postaraj się, by kłótnia nie trwała dłużej niż 7 minut, pomimo, że Ty argumentów posiadasz na wiele godzin słownego konfliktu. Po upływie 7 minut, mężczyźnie zazwyczaj kończą się sensowne kontrargumenty i istnieje ryzyko, że zacznie używać obraźliwych epitetów, a ostatecznie może użyć przemocy przeciwko Tobie.
4. Pamiętaj, że kłócąc się z mężczyzną posiadasz werbalną nad nim przewagę, dlatego też to Ty powinnaś sprawować kontrolę nad kłótnią i w odpowiednim momencie ją zakończyć.
5. Dopuść także świadomość tego, że Ty też popełniasz błędy, mimo, że mężczyzna może przez długi okres ich nie wypominać. Niech nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, gdy zacznie wymieniać Twoje wady i uchybienia.
6. Nawet gdy unosisz głos staraj się przemawiać językiem „uczuć” a nie emocji. To bowiem język uczuć, głównie, jest w stanie zrozumieć mężczyzna.
7. Postaraj się zakończyć kłótnię pozytywnym akcentem.
8. Stosuj się do zasady: „kto wszczyna kłótnię, ten przeprasza”.
9. Po zakończeniu kłótni, nie stosuj tzn. „cichych dni” i ogólnie milczenia trwającego dłużej niż 7 minut, ponieważ nie pozwalasz mężczyźnie uwolnić się od nadmiaru negatywnych emocji powstałych podczas kłótni, a przez to wpłynie to negatywnie na jego zachowanie w przyszłości.
10. Ostatecznie pamiętaj także, by nie płakać po kłótni, gdy to Ty ją rozpoczynasz, a zwłaszcza zanim nie pogodzisz się z mężczyzną.
Po kłótni…
W idealnym świecie mężczyzna spojrzałby Ci czule w oczy i powiedział „Kocham Cię, potwornie mi przykro, że tak się stało” (nawet jeśli to nie była jego wina). Niestety męski świat nie kręci się w tę stronę. A jakie są zachowania mężczyzn po kłótni?
1. Wysyła SMS na zgodę. No więc po kłótni on śle SMS z przeprosinami. Problem w tym, że gdy nie słyszysz jego głosu ani nie widzisz twarzy, trudno ci ocenić, czy skrucha jest szczera. Tym niemniej jest to dobry wstęp do rozejmu. Pokazuje, że mężczyzna przemyślał sprawę i chce naprawić, co zepsuł. On unika rozmowy twarząw twarz, bo (jakto facet!) nie potrafi mówić o swoich uczuciach. Przeprasza SMS-em, bo woli być daleko — ot, na wypadek gdybyś nadal była zła. Ważne też, byś zwróciła uwagę na słowa, których on używa, i na swoje reakcje, gdy je czytasz. Jeśli wiadomość cię wzruszyła i sprawiła, że poczułaś przypływ ciepłych uczuć do ukochanego, to znaczy, że jest szczery. Gdy nie zrobiła na tobie wrażenia lub sprawiła, że cierpisz – musicie o tym poważnie porozmawiać.
2. Udaje, że nic się nie stało. Właśnie się posprzeczaliście, a twoje kochanie zachowuje się, jakby nigdy nic. Ogląda mecz, gotuje makaron, śpiewa pod prysznicem. Czyżby
nagły atak amnezji? Nic ztych rzeczy! Ale są dwa inne powody: albo to była dla niego nieistotna sprawa, albo jest nadal wściekły i chce się wylogować z tematu. Aby stwierdzić, co kieruje twoim mężczyzną, zwróć uwagę, czy obejmuje cię, gdy się malujesz, opowiada o swoim dniu, kiedy tylko przekroczy próg domu. Jeśli jest dla ciebie ciepły, to znak, że mu przeszła złość. A jeśli zwiększył dystans między wami? Być może nadal jest zły i, odsuwając się od ciebie, próbuje radzić sobie z tym uczuciem. Znaki ostrzegawcze: półsłówkami odpowiada na pytania, dotyka cię mniej niż zwykle, nagle przestaje mieć pomysły na fajne spędzanie czasu razem. Jeśli zauważysz któryś z tych sygnałów wracajcie do tematu sporu i uporajcie się z nim.
3. Chce się godzić w sypialni. Jeszcze nie zdążył opaść kurz po awanturze, a on już chce zaciągnąć cię do łóżka? Oczywiście nie ma nic złego w seksie na zgodę, ale… po rozwiązaniu problemu, a nie zamiast. On może chcieć seksu, by zapomnieć o realnych problemach i osiągnąć (fałszywe) poczucie bliskości. To nie rozwiąże problemu, a tylko go spiętrzy. Możliwe też, że mężczyzna stara się zaciągnąć cię do łóżka, bo martwi się, że cię straci. Mężczyźni szukają rozwiązań i starają się jak najszybciej podjąć działania naprawcze. On może pragnąć twojej bliskości fizycznej, by się upewnić, że wszystko między wami jest OK. Daj mu do zrozumienia, że wasza sprzeczka nie oznacza końca związku. Kiedy poczuje, że nie ma powodu do niepokoju, otworzy się na rozmowy. Wtedy postarajcie się rozwiązać problem, od którego zaczęła się wasza sprzeczka.
4. Kupuje prezenty. Musiałabyś być szalona, żeby wyperswadować mu obdarowanie cię różami i biżuterią. Jednak takie prezenciki mogą być zasłoną dymną używaną przez faceta, który unika powrotu do tematu kłótni. Prezenty, którym nie towarzyszą szczere przeprosiny, są tylko nagrodą pocieszenia. A chyba na niej ci nie zależy? Jeśli więc dostałaś pudełko czekoladek z karteczką, przetestuj uczucia mężczyzny, który ci je dał. Podziękuj, ale powiedz, że nadal jesteś zła, i poczekaj na jego reakcję. Zawsze jednak bierz pod uwagę, że prezent mógł być prawdziwym aktem skruchy, a facet wręczył ci go, bo nie wiedział, jakich użyć słów. Zwróć też uwagę, jak bardzo osobisty jest podarunek. Gdy dostajesz kawałek twojego ukochanego sernika, to taki gest naprawdę ma znaczenie. Tymczasem wielki bukiet zwykle służy… zamieceniu problemów pod dywan. Wtedy, jeśli zależy ci na facecie, postaraj się
zażegnać spór.

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

2 komentarzy do Jak się kłócić i jak przepraszać?

  1. avatar niko pisze:

    brak mi slow na ten artykul, az przykro sie robi ze ktos cos takiego pisze u publikuje w internecie, a jeszcze bardziej że pewnie ktos to czyta i bierze na serio. Jak dla mnie ten artykul w szczegolnosci pierwsza jego czesc zasluguje na przeniesienie do działu „humor”. Szkoda że pewnie niektóre kobiety biorą to do siebie i stają się zapatrzonymi we wlasny majestat egoistkami traktujac facetow przedmiotowo, jak 'dzikusow’, albo pieski ktore trzeba skarcic a jak powarcza to JEB gazeta. przeciez i tak przyjdzie sie lasic w sypialni… żal.

Dodaj komentarz do niko