Odp: Plany na wakacje...
U mnie zawsze pojawia się konflikt - aktywny wypoczynek na górskich szlakach, czy może słodkie nieróbstwo na plaży. Zazwyczaj decyduje stan portfela ;-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
U mnie zawsze pojawia się konflikt - aktywny wypoczynek na górskich szlakach, czy może słodkie nieróbstwo na plaży. Zazwyczaj decyduje stan portfela ;-)
Według mnie drożej jest nad morzem, a jak według ciebie?
Ja zamierzam wybrać się do Bułgarii. Przeczytałam, że można tam fajnie spędzić czas. Był ktoś z Was w Bułgarii?
Górale też potrafią zedrzeć, byle nocleg to koszt 50 zł., a warunki prawie jak pod namiotem
Plany plany... my chyba tradycyjnie rowerowo na Suwalszczyźnie mamy niby swoje ulubione "zjechane" już miejsca, ale może znacie jakieś godne miejsca czy ciekawe okolice w tej części Polski?
Jestem więcej niż pewna, że sporo szlaków jeszcze nie zostało przez nas odkrytych
Nie boicie się tych dzikich ostępów, lasów i dziwnych ludzi których tam można spotkać? ja zdecydowanie wolę bardziej cywilizowane miejsca
Dzikie miejsca, lasy i brak turystów, to właśnie TO dlaczego tam jeździmy od kilku lat...
Mieszkam w dużym mieście, więc na wakacje zdecydowanie preferuję miejsca odludne, mało uczęszczane, bez kramików z pamiątkami na każdym kroku, bez drinków z palemkami, bez drogich restauracji i wystrojonych turystów...
A dziwni ludzie? jak do tej pory trafiałam na przemiłych i uczynnych ludzi - bez zadęcia, bez presji jak największego zarobku...
Lubie ciche i spokojne miejsca, więc pewnie wybierzemy się gdzieś niedaleko jakiegoś lasku. Nie lubię przepełnionych plaż czy szlaków górskich, gdyż w takich miejscach nie potrafię wypocząć. Nocleg w lesie mi się marzy i miejmy nadzieję, że się to marzenie spełni. Wiem, że trochę takich hoteli jest, więc mam w czym wybierać.
Uważajcie na kleszcze, teraz jest wilgotno w lasach i one się znów uaktywniły!
Wybieram się na pomorze, ale podobno tam jest w ty roku dużo żmij i nie wiem czy przez to nie zmienić planów...
Przecież chyba stadami po plaży nie pełzają...? Są głównie w lasach i nie atakują same, tylko zaatakowane przez człowieka albo nadepnięte
Zagrozenia są wszędzie, jak by każdy się bał to by ludzie z domów nie wychodzili
Ja w te wakacje planuję zostać wolontariusze w świetlicy środowiskowej i na półkoloniach I tak nigdzie nie wyjeżdżam wiec chociaż oddam część wolnego czasu dzieciakom...
Bardzo szlachetnie.... I uczy życia, bo jak się poznaje ich historie to aż nieraz ciarki przechodzą...
A ja tydzień spędzę w Sandomierzu, a drugi poświęcę na zaległe prace domowe
Ja część wakacji mam już za sobą, bo zaraz po ślubie pojechaliśmy w tzw. podróż poślubną ;-) Zaliczyliśmy już gorące plaże, kolorowe drinki i ciekawe zabytki Przed nami jeszcze zdobywanie górskich szczytów i wylegiwanie się na polanach wśród bieszczadzkich lasów ;-) A teraz trwam w zawieszeniu pomiędzy jednym a drugim wypoczynkiem
Ja miałam ambitny właśnie w tym czasie teraz szukać sobie wyjazdów last minute w itace na zabukowany urlop od piątku. Pech chciał że 3 dni temu złamałam nogę i na wyjazd z biurem niestety to nie czas Załamana jestem. Jedyny pozytyw że później będzie taniej, tylko kto mi da urlop
Eh, a ja nie dostałam urlopu i nici z wakacji... tak to jest na umowach śmieciowych, gdzie pracodawca może wyzyskiwać...
W tym roku Szklarska Poręba po raz kolejny Lubię pewne zróżnicowanie, więc co roku wybieram inny pensjonat i jak do tej pory trafiałem całkiem nieźle. Właśnie sobie przeglądam oferty noclegów i myślę, że wezmę sobie znowu coś nowego. A może Wy coś polecicie? na pewno niejedna osoba na forum już była w Szklarskiej, co?
Tak, ale szukamy noclegów pytając wśród znajomych gdzie warto jechać i się zatrzymać a nie w necie gdzie bywają noclegi widma (płacisz zaliczkę a potem jedziesz a pod danym adresem dom prywatny albo szczere pole...)
Ja polecam Krynicę - niezapomniane wrażenia...
[quote=summerlove]Tak, ale szukamy noclegów pytając wśród znajomych gdzie warto jechać i się zatrzymać a nie w necie gdzie bywają noclegi widma (płacisz zaliczkę a potem jedziesz a pod danym adresem dom prywatny albo szczere pole...)[/quote]
Serio? Jakoś nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, bardzo często szukam noclegów przez neta, ale nie płacę zaliczek, tylko całość reguluję na miejscu, po obejrzeniu pokoju.
Ryzyko jest zawsze, trzeba różne źródła sprawdzać a nie korzystać z jednej strony. Jest wiele portali - agregatorów ofert które weryfikują ogłoszeniodawców. Ale opinie i polecenia znajomych to dobra sprawa, skoro wiemy jakie zdanie o danym miejscu mają ludzie których dobrze znamy to możemy jakieś zdanie sobie wyrobić.
Zaliczki są zgubne , kiedyś pojechaliśmy z mężem nad morze po zapłaceniu zaliczki ... pokój tragedia. Na środku ściana (komin) duszno , mało miejsca i szczekające psy...100zł w plecy . Lokal oczywiście zmieniliśmy , 200m dalej było o niebo lepiej.
Ja też jak się nie przekonam to nie biorę w ciemno...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź