1

Temat: Intymne pytania

Jakie pytania są wg Was najbardziej dotykające prywatności i intymności? Kto mógłby je Wam zadać? A może nikt...?

2

Odp: Intymne pytania

Pytania intymne poza partnerem może zadać lekarz jeśli mu są potrzebne do leczenia, może też psycholog na terapii... Dla mnie np. wszystkie pytania związane z erotyką są bardzo prywatne.

3

Odp: Intymne pytania

W związku nie ma intymnych pytań, tak jak  nie powinno być tajemnic...

4

Odp: Intymne pytania

Ale jakaś granica inwigilacji powinna być, a każdy ma swoją...

5

Odp: Intymne pytania

Ja mam taką granicę, że nie rozmawiam na intymne tematy z nikim poza osobami bliskimi i lekarzem

6

Odp: Intymne pytania

Myślę, że w relacji partnerskiej pytania o poprzednie związki, takie dotykające uczuć, zranień, a już najbardziej te dotyczące życia seksualnego w poprzednich związkach są bardzo intymne i przekraczają pewną granicę, której przekraczać się nie powinno dla dobra związku.

Jeśli pytania takie zadaje ktoś z bliskich przyjaciół, to te dotyczące uczuć nie są moim zdaniem zbyt intymne, aby móc je zadawać i na nie odpowiadać, ale te dotyczące życia seksualnego odkrywają przed osobą trzecią pewne "tajemnice" o naszym aktualnym lub byłym partnerze i tu już chyba nie bardzo powinno się nimi dzielić. Wiem, że przyjaciółki rozmawiają o swoim życiu seksualnym, ale trzeba pamiętać, że to życie seksualne nie dotyczy tylko nas, ale też osoby, która może nie chciałaby, żeby o tym rozpowiadać.

7

Odp: Intymne pytania

Nie od dziś wiadomo, że zbyt duża szczerość rozbiła niejeden związek....

8

Odp: Intymne pytania

I to jest prawda. Kiedyś mi się wydawało, że lepiej wiedzieć więcej niż za mało, ale teraz już wiem, że pewne rzeczy nie tylko nie są nam potrzebne, ale wręcz szkodzą. Wychodziłam z założenia, że łatwiej nam zrozumieć drugą stronę, jeśli znamy jej przeżycia, doświadczenia, które ją kształtowały. Wiedza o tym często pozwala zrozumieć różne dziwne zachowania. Dlatego nie miałam oporów w wysłuchiwaniu opowieści o eks. Trochę mnie zastanawiało, dlaczego ktoś tak chętnie opowiada. To chyba dowód na to, że nie zamknął pewnego etapu.