Wakacyjna miłość... (Strona 11 z 14)

No czy daje jakieś znaki że jej się podobasz? Może zamiast reagować na zaczepki będziesz pisał tylko "na temat"?

Wiesz, ja miałam do przekopania więcej postów niż Ty, żeby dowiedzieć się o co chodzi. Tylko że ja je czytam, a ten komu się nie chce czytać nie będzie dalej wiedział o co chodzi i jak tu się nie uprzedzać do mężczyzn. Posty są podpisane, jak ktoś nie chce moich czytac to niech czyta tylko inne - szybko się odnajdzie. Tak mi mówiono, że jeśli tylko wygram coś co chcą mieć inni będę wrogiem na forum nr 1.

Ale ja nie szukałem w Twoich postach powodów do zaczepki. Zresztą wszystkich nie przejrzałem, bo zwyczajnie nie starczyłoby mi czasu. I przestaje powoli rozumieć o co Ci chodzi, ostatnie zdanie, z racji tego, że jestem krótko na forum, jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe.

Dala mi buzi w policzek na drugim spotkaniu, uśmiecha się, nie odwraca wzroku jak jej patrzę w oczy.

Pobędziesz to zobaczysz. Nie przejmuj się. Koniec tematu.

[quote=marass]Ale ja nie szukałem w Twoich postach powodów do zaczepki. Zresztą wszystkich nie przejrzałem, bo zwyczajnie nie starczyłoby mi czasu. I przestaje powoli rozumieć o co Ci chodzi, ostatnie zdanie, z racji tego, że jestem krótko na forum, jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe.

Dala mi buzi w policzek na drugim spotkaniu, uśmiecha się, nie odwraca wzroku jak jej patrzę w oczy.[/quote]
Ona Cię pocałowała czy tylko pozwoliła się cmoknąć? Bo to różnica... Co do patrzenia w oczy - ja też nie odwracam wzroku bo jestem pewna siebie po prostu, a nie dlatego że chce kogoś poderwać Swoją drogą - chyba coraz mniej biegacie sądząc po tym co piszesz Ale to dobrze wróży... A o czym rozmawiacie?

[quote=emilia_s292]Czy ty Iwono czujesz się jak wróg na tym forum?[/quote]
Czuję.

[quote=marass]Ona się spytała przy pożegnaniu czy może mi dać całusa w policzek. No ostatnio nie biegaliśmy, tylko ćwiczyliśmy tajski boks tak na luźno, dużo śmiechu było i w ogóle fajna atmosfera. A rozmawiamy o wszystkim, w sumie dopiero się poznajemy.[/quote]
Ooo, widocznie czuje, że musi przejąć inicjatywę, żeby Cię ośmielić

Był konkurs kto najwięcej się udziela... No i każdy tyle się udzielał żeby wygrać to co chciał. Jakoś bitwy o wibrator tu nie zauważyłam (zobacz wyniki w zakładce Konkursy).

Wiem jak jest na innych forach, dlatego trafiłam tutaj i zostałam na dłużej.

Dzisiaj nie, jutro mamy się widzieć, ale taka pogoda jest tragiczna, że nie wiem... Niechcemisie no to w czym problem? Powiem Ci, że lepszej atmosfery na forum nie widziałem nigdzie. Chyba tylko na moim ulubionym modelarskim, ale tam też się zdarzają oszołomy.

Ostatnio edytowany przez marass (2010-07-27 18:32:36)

Również trzymam za was kciuki.

Tak, tak czekamy. A Niechcemisie myślę że nie słusznie czuje się wrogiem, bo zrobiło się tu całkiem przyjemnie i ciekawie.