176

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=emilia_s292]Moja koleżanka to chyba pobiła rekord. Poznała faceta ... w pociągu. Po tygodniu pojechała do niego a dwa dni pózniej on się jej oświadczył. Po dwóch miesiącach wzieli slub a trzy miesiące pózniej nastąpiła separacja i problemy z załatwieniem rozwodu ale po pół roku dostała rozwód.[/quote]
Ja poznałam czekając na pociąg. Po mniej więcej roku przyjechał do mojego miasta, tydzień później, podczas jego drugich odwiedzin u mnie bełkotał o ślubie.

177

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=summerlove]Zawsze była taka odważna, czy tylko przy nim tak jej odbiło? Znałam taką, co lubiła jeździć stopem... wiecie czemu (raczej męża nie szukała - od razu wyjaśniam)[/quote]
A potem się dziwić, że kierowcy robią propozycje.

178

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=emilia_s292]Ona ogólnie to kocha facetów, wszystkich i dla niej liczy się tylko to co mają w rozporku...potrafiła z żonatym facetem bzykać się w Tirze, tylko dlatego, że słyszała, że ma dużego.[/quote]
Cóż, takie nienasycenie może być objawem choroby psychicznej, albo problemów emocjonalnych i to nie jest złośliwe stwierdzenie z mojej strony.

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-07-10 07:07:46)

179

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=justyna]o matko.... fajna ta Twoja koleżanka.... neutral

moja koleżanka wzięła ślub jak miała 20 lat a jak miała 20,5 już była rozwódką...
tylko jedną taką znam smile[/quote]
Moja miała niespełna 17 albo już 17, w każdym bądź razie coś koło tego, jej ojciec wyraził zgodę, ona wzięła ślub z Cyganem, rok później była już rozwódką. Potem była nią kolejny raz, całkiem niedługo. Teraz ma trójkę dzieci z dwoma jeszcze innymi facetami.

180

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=justyna]wow... niektórzy muszą czuć nieustannie adrenalinę...[/quote]
Tu jest adrenalina - ona mieszkała z nim w jego kawalerce, on był stadionowym chuliganem, dostał wyrok za pobicie, poszedł siedzieć, wyszedł, wyjechał do Irlandii zarobić, ona go tu zdradzała, on się dowiedział, powiesił się, sprowadzono zwłoki, dwa tygodnie po pogrzebie już bawiła się z innym w mieszkaniu tamtego. A kto wie, może nawet wcześniej zaczęli niż dwa tygodnie po.

181

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=emilia_s292][quote=summerlove]Rodzinna jest, co się dziwisz... To poznali się na przepustce?[/quote]
Nie mam pojęcia i nawet nie mam zamiaru wnikać jak go poznała bo pewnie niedługo już będzie inny. Wiecie dla niej to straszny dramat, że facet ją wykorzystał i zostawił albo że musi pracować a ja mam swoje poważniejsze problemy i nie bardzo chce mi sie jej wysłuchiwać.[/quote]
O rety, czyli kobieta stworzona do życia w luksusie i uwielbieniu. No, tak żyć też bym chciała, ale dorobić się tego byłoby jeszcze lepiej.

182

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=summerlove]Bo porażka to jej drugie imię. Widocznie przyciąga nieodpowiednich facetów, a ci odpowiedni jej nie chcą, bo ma pewnie opinię wyrobioną...[/quote]
No a poza tym, może jest w niej coś, co każe jej brać się za takich. Powinna skorzystać z pomocy psychoanalityka czy kogoś podobnego.

183

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=summerlove]Bo porażka to jej drugie imię. Widocznie przyciąga nieodpowiednich facetów, a ci odpowiedni jej nie chcą, bo ma pewnie opinię wyrobioną...[/quote]
[quote=emilia_s292]Tak. Opinie to już miała w podstawówce...[/quote]
Mam koleżankę z opinią i teraz, kiedy całe miasto ją zna szuka gości przez internet w odległości 40-70 km od naszego miasta.

184

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=emilia_s292]z tego co wiem to tylko kilka razy poroniła[/quote]
Samo z siebie? Czy celowo się wspomagała jakimiś specyfikami?
Facet mojej koleżanki stracił matkę w wyniku tego. ona miała już ośmioro albo siedmioro dzieci i była znowu w ciąży. Głód, bieda itd. więc nie chciała żeby się urodziło. Poszła do jakiejś baby, która poradziła jej, żeby zrobiła sobie herbatę z tytoniu. Zrobiła, piła ją. Zmarła w wyniku zatrucia, osierociła wszystkie dzieci. Dziś może by ją odratowali, ale to były lata pięćdziesiąte i lekarz powiedział, że i tak nic by się nie dało zrobić, tym bardziej że wioska, wszędzie daleko, w pobliskim mieście nie było szpitala, masakra.

185

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Z tego co wiem to samo z siebie. Ona z każdym chciała mieć dziecko jednak nie wyszło...

186

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Rety, co za baba! Tak dziecka pragnęła, czy aż tak chciała tych gości, żeby urodzić ich dzieci.

187

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Chyba chciała w ten sposób usidlić faceta. A teraz nie może mieć dzieci i jest załamana... ale to tylko jej wina... Poza tym to ona w wieku 15 lat już przyjmowała tabletki antykoncepcyjne...a to tez ma swoje niepożądane skutki...

188

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Kurczę, wcześnie zaczęła - jedno i drugie.
Mi w wieku 18 lat ginekolog jeszcze odradzała.

189

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Ja dopiero po urodzeniu dziecka zaczełam brać.

190

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Ja to nie wiem czy kiedykolwiek będę. Coś tam się zastanawialam, ale podoba mi się Twoje rozwiązanie, że dopiero po urodzeniu dziecka.

191

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

I już nie biorę, bo nie mogę. Także brałam przez trzy lata i to przez pierwszy rok jednoskłądnikowe.

192

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Ja wiem, że stosunek przerywany to żadna metoda, ale my taką teraz stosujemy.

193

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

My tez taką stosowalismy do momentu zajścia w ciążę...

194

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Nie ma skutków ubocznych, żadnych. Pomimo że mało skuteczna czasami.

195

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Czasami...tylko że jest niesamowita przyjemność gdy facet robi to do końca....może nie dla wszystkich...

196

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Jest, rzeczywiście, nawet o tym nie pomyślałam. Przeżyłam to tylko kilka razy w życiu.

197

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Wiesz, jak byłam w ciązy to nie musielismy już przerywać i było naprawdę super.

198

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

Mhmm... rozmawialiśmy o tym kilka razy jakby to było fajnie...

199

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=summerlove]Hmmm, może to i lepiej? Co by je dobrego czekało na tym świecie przy takiej matce?[/quote]
współczuję ... sad

nie zależnie od tego jaka jest...

200

Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje

[quote=emilia_s292]I już nie biorę, bo nie mogę. Także brałam przez trzy lata i to przez pierwszy rok jednoskłądnikowe.[/quote]
ja też nie mogę - brałam rok i sobie rozwaliłam wątrobę hmm