Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kiedyś miałam piękne i grube włosy.Dziś mam na głowie dosłownie garstkę włosów na dodatek bardzo cieńkich.Próbowałam już różnych sposobów od szamponów po tabletki witaminowe wszystko na nic.Jestem dość nerwową osobą sama już nie wiem niektórzy mówili mi ,że może to ze stresu mam takie włosy.Bolą mnie cebulki włosów czasem zwykły ich dotyk sprawia mi ból.Proszę jeśli macie jakieś rady piszcie będę wdzięczna:)
Bardzo trudna sytuacja, a byłaś u lekarza internisty? Może warto udać się na badania krwi itp, ja na początek tak bym zrobiła.
A farbujesz włosy? bo ja mam podobnie od farbowania , dla tego robię większe przerwy między zabiegami fryzjerskimi , chociaż też popieram koleżankę, która doradziła tobie wizytę u lekarza
A ja poleciłabym dermatologa. Włosy potrafią wypadać, przyczyną może być stres, zmiany pogodowe i miliony innych czynników, ale zazwyczaj po pewnym czasie sytuacja się normuje. Jeżeli jest to długi okres czasu, to raczej trzeba szukać pomocy lekarza, a później zastanawiać się nad zmianami w stylu życia, diecie itp.
[quote=pinkmause]A ja poleciłabym dermatologa. [/quote]
albo endokrynologa - tak jak w moim przypadku było, a włosy mi wychodziły garściami 
I co pomógł?
[quote=biedroneczka4]I co pomógł?[/quote]
tak!! okazało się, że wypadały, mi bo miałam chorą tarczycę.... biorę hormony i włosy się wzmocniły, a ja już nei zasypiam na stojąco! 
No właśnie! Jednak wizyta u lekarza zawsze wskazana!
Byłam u Dermatologa przepisała mi szampon i jakieś kropelki które na nic się zdały.Niestety o badaniach nie wspomniała.Zapomniałam dodać ,że przez pewien okres dużo przybrałam na wadze a teraz znowu gwałtownie schudłam.
Włosom trzeba dostarczać minerały i witaminy, które spożywamy w pokarmach , a następnie trafiają do krwiobiegu
czyli:
CYTYNA - pobudza wzrost włosów. Znajduje się w żółtkach jaj, płatkach owsianych, otrębach pszennych.
CYNK - potrzebny do prawidłowej budowy włosa. Znajduje się w ryżu naturalnym, pszenicy, jęczmieniu, serze żółtym, jajach, soczewicy, grzybach, groszku.
ŻELAZO - jego niedobór powoduje łysienie. Znajduje się w szpinaku, pestkach dyni, soi, orzechach, natce pietruszki, fasoli, daktylach, pszenicy.
MIEDŹ - wzmocnienia włosy. Znajduje się w mięsie.
MAGNEZ - potrzebny do syntezy białek. Znajduje się w jabłkach, brokułach, pomidorach, brukselce, kalafiorze, migdałach, sałacie, kurczaku, życie, melonie, kiwi).
skrzyp i pokrzywa, u mnie pomogło
[quote=kasiakasia]Byłam u Dermatologa przepisała mi szampon i jakieś kropelki które na nic się zdały.Niestety o badaniach nie wspomniała.Zapomniałam dodać ,że przez pewien okres dużo przybrałam na wadze a teraz znowu gwałtownie schudłam.[/quote]
A może to tarczyca? Trzeba pójść do endokrynologa
Ile tu fajnych i przydatnych informacji napisaliście, dzięki.
Jeśli chodzi o wypadanie włosów to pomocne są witaminy i minerały
Mnie włosy wypadały przed egzaminem, ze stresu. Każdy ma inną przyczynę i takie teksty zbyt generalizują problem, wydaje mi się
Trzeba masować skórę głowy - to wzmacnia cebulki włosów i tak nie wypadają
fajny tekst.
[quote=zima300]Włosom trzeba dostarczać minerały i witaminy, które spożywamy w pokarmach , a następnie trafiają do krwiobiegu
czyli:
CYTYNA - pobudza wzrost włosów. Znajduje się w żółtkach jaj, płatkach owsianych, otrębach pszennych.
CYNK - potrzebny do prawidłowej budowy włosa. Znajduje się w ryżu naturalnym, pszenicy, jęczmieniu, serze żółtym, jajach, soczewicy, grzybach, groszku.
ŻELAZO - jego niedobór powoduje łysienie. Znajduje się w szpinaku, pestkach dyni, soi, orzechach, natce pietruszki, fasoli, daktylach, pszenicy.
MIEDŹ - wzmocnienia włosy. Znajduje się w mięsie.
MAGNEZ - potrzebny do syntezy białek. Znajduje się w jabłkach, brokułach, pomidorach, brukselce, kalafiorze, migdałach, sałacie, kurczaku, życie, melonie, kiwi).[/quote]
Ja od dłuższego czasu próbuje namówić moją mamę na grzebień laserowy. Nieco szperam po zagranicznych forach i na tych angielskich bardzo wiele kobiet chwali sobie jego działanie. Znalazłam w internecie także polską stronę, gdzie takie urządzenie kosztuje prawie 2500zł. Moja mam ma problemy z włosami ze względu na ich wyniszczenie spowodowane kosmetykami. Mam nadzieję, że uda mi się ją w końcu przekonać, a wtedy sama mogłabym trochę podreperować moje włosy.
Ostatnio edytowany przez anka25 (2013-03-26 14:08:08)
Lepiej by było żeby np. przez jakiś czas nie farbowała, nie suszyła suszarką. Takie pieniądze za jakiś grzebień dać to chyba pomyłka...
Własnie te wszystkie minerały są bardzo potrzebne, aby nasze włosy były lśniące i zdrowe. Z tego wniosek, ze przyczyna tkwi wewnątrz organizmu. Zapewne trzeba udać się do lekarza, aby znać przyczynę i wtedy można zastosować odpowiednie kosmetyki lub suplementy, aby przyspieszyć proces regeneracji.
Ja miałem problem z wypadającymi włosami i poszedłem do trychologa. On mi powiedział co i jak. Potem tylko używałem szamponu i sprayu z minoxidilem. To powoli mi pomaga. Może i ty spróbuj iść do takiego specjalisty?
Kup sobie w aptece zestaw z ampułkami albo przynajmniej zrób sobie kurację samymi ampułkami. Mi, mojej mamie, koleżance pomogły. Tylko trzeba regularnie stosować i cierpliwie, efekty zauważysz po jakichś 3 miesiącach stosowania ale naprawdę warto bo włoski nie dość że przestają wypadać to odrastają nowe. Poczytaj sobie na blogach o włosach o tych produktach ja właśnie dzięki jednej blogerce sięgnęłam po te ampułki. Szamponu i maski używam do dzisiaj 
trzeba wspomagać taką kuracje np. masażem skóry głowy, to pobudza cebulki włosów
To prawda, masaż zawsze pomaga, jednak jak są braki mikroelementów w tym cynku, to jednak trzeba to wprowadzić do swojej diety i wziąć jakies suplementy
Dokładnie masaże głowy pobudzają cebulki włosów i działają pozytywnie na włosy. Sama miałam ten problem i w kosmicznych ilościach wypadały mi włosy. Bałam się, że całkowicie wyłysieję, więc odwiedziłam gabinet trychologiczny . Szybko rozpoczęliśmy kurację i już zdrowie moich włosów wróciło do normy.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
