401

Odp: afrodyzjaki

Jednego to mam na co dzień. Fajny chłopak. Rzadki okaz, z którym nie rozmawia się w tonie "oooooo takie miała cycki, a taaaaaką kibić". Co za ulga. Faceci za dużo czasu tracą na pier---nie o d--ie, miast ją po prostu gonić.

On z kolei goni swoją dziewczynę o imieniu Mariusz. smile
Rozmawia się z nim w tonie, że "wisisz mi szybki cocksucking".

Zastanawiałyście się kiedyś... gdyby 6 facetów homo robiło to w kółku, to każdy byłby dającym i biorącym.
Taka karuzela radości analnej.

Laski to by już musiały kupować mocowane akcesoria! No chyba, że te "dual sided"?
Bawiłyście się tak kiedyś z koleżankami?

Ostatnio edytowany przez onomato (2012-12-17 10:59:48)

402

Odp: afrodyzjaki

Niestety - zabrakło koleżanek z akcesoriami wink

403

Odp: afrodyzjaki

Kiedyś miałam dziwne pomysły i nawet koleżanki do nich, ale nie było jeszcze takich akcesoriów pod ręką wink

404

Odp: afrodyzjaki

Nie myślcie, że zrobię WOW na Wasze domniemania.

Nie takie rzeczy widziałem i słyszałem, o niecna kobieca Raso!

Milagro - pytanie czy szyjka od butelki wina była na tyle ciepła? No chyba nie CUCUMBER? wink

405

Odp: afrodyzjaki

Zastanawiam się teraz, dlaczego nigdy nie pociągały mnie dziewczyny, nawet z tej młodzieńczej ciekawości, o której czasem słyszę od koleżanek we wspomnieniowych opowieściach ze szkolnych toalet czy kolonijnych namiotów...? Macie jakąś teorię na ten temat?

406

Odp: afrodyzjaki

Oj, kolego, tu jest taki wachlarz możliwości... To tylko 2 z jakichś 50...

407

Odp: afrodyzjaki

Ja p---lę, strach się bać.

Czy z któregokolwiek z tych 50 przedmiotów mogą potencjalnie później korzystać Wasi partnerzy, np. oralnie?

Mam chować szczoteczkę, jeśli będę miał dziewczynę?


36 - bo masz za dużo z faceta i mówię absolutnie poważnie! Pokiełkuj nad tym hasłem trochę, może wyrośnie Ci drzewo prawdy! I zoba, zoba - nie potrzeba Ci do tego książek Paulo Coelho. wink

Ostatnio edytowany przez Tminus19 (2012-12-19 09:34:40)

408

Odp: afrodyzjaki

Granic obrzydliwości nie przekraczam, chyba że mówimy o ogórku, który potem wyląduje w sałatce .... wink

409

Odp: afrodyzjaki

Ano mam, tak mnie Bozia skonstruowała i teraz otoczenie musi to znosić w imię wyższych racji wink Za późno na reedukację...

410

Odp: afrodyzjaki

A ja chciałam sie poradzić odnosnie skutecznych afrodyzjaków , bo takie jak czekolada , brzoskwinie , wanilia itd wszystkie kulinarne wypróbowałam i nic:(((
Jakies podpowiedzi?? Proszę...

411

Odp: afrodyzjaki

Skoro jesteś brzydka jak noc to nawet tona czekolady i wagon brzoskwiń nie pomoże... Może poszukaj niewidomego..?

412

Odp: afrodyzjaki

Ja na Twoim miejscu bym już zaczęła szukać innego, na którego sama zadziałam jak afrodyzjak wink

413

Odp: afrodyzjaki

Rozumiem, że go milagrande obierasz do sałatki...

...czy tak full wypas ze skórką?

Nie bój żaby 36, są na to odbiorcy, ręczę Ci na swój honor...

...choć to może być słabe ręczenie!

Ostatnio edytowany przez incognito (2013-01-04 16:42:50)

414

Odp: afrodyzjaki

Ino tylko bez - przecież sama ich nie hoduję, to i nie wiem co tam mają na tej skórce za pestycydy...

415

Odp: afrodyzjaki

Może ci od orientacji bi... wink To też jakiś target, może nieliczny, ale zawsze.
Względnie wielbiciele sado-maso?

416

Odp: afrodyzjaki

Aaa właśnie milagro - a do celów osobistych, rozumiem, że używasz gruntowego ogórka? No wiesz - Durex nazywa to "Arouser"...

Sople - a może po prostu Ci, co mają członka, ale dużo Kobiety w sobie, tak na słynnej zasadzie "vice versa"?
No wiesz - dla Twoich piersi i testosteronu. Chciałem użyć innnego genitalium damskiego do zarysowania sprawy, ale byś się spłoszyła...

Ostatnio edytowany przez Tminus19 (2013-01-07 15:28:23)

417

Odp: afrodyzjaki

Gruntowe są z gruntu lepszej jakości, że tak powiem... A i smakują lepiej niż te "podwieszane", karmione kroplówką z nawozami

418

Odp: afrodyzjaki

Nie, to nie mój typ. Ci "metro" czy inni, z tych bardziej "miękkich", kompletnie mnie nie pociągają...

419

Odp: afrodyzjaki

Rozumiem, że jak ich już "używasz" Wschodnia Towarzyszko, to takich prosto z gruntu.
Bo jak mówi kawał o blondynce jedzącej glebę - "grunt to zdrowie"?

Och doprawdy, ale można mieć złoty środek 36!
Jako żywo - oto ja! Metro to nie jestem, zbyt męsko się ubieram, ale uwielbiam kwiaty w domu, świeczki również, jestem znawcą odzieży sezon za sezonem, to chyba mam coś z kobiety? Bynajmniej miękki!
Wiem jednak o kim mówisz; mówisz o kimś, kto potrafi zazdrościć Ci gustownej chusty szalowej, bo jemu pasowałaby do koszulki w serek i serkowego sweterka zapinanego jedynie na wysokości brzucha. Bleeeee!

420

Odp: afrodyzjaki

Taka "miękkość" jak Twoja, jest do przyjęcia - nie pisałam przecież, że uznaję tylko tych plujących na odległość i przeklinających w miejscach, gdzie powinien być przecinek wink

421

Odp: afrodyzjaki

M. Złotyśrodek to powinno być moje nazwisko i wtedy niech zdejmą z anteny Złotopolskich, i puszczą mnie... tongue

To ma jednak, wiesz, wady, bo miewam chwile gdy rzeczywiście pluję na odległość, a na dodatek używam przekleństw, a także takie gdy chcę się przytulić i usłyszeć, że będzie dobrze...

Podchodzi czy masz odruch wymiotny?

422

Odp: afrodyzjaki

Po spełnieniu pewnych obiektywnych warunków może być, z tym, że aktualnie mam już obiekt do przytulania - dla dwóch miejsca nie wystarczy w moich wątłych ramionach smile

423

Odp: afrodyzjaki

Pytałem o preferencje, a nie oświadczenia... wink

424

Odp: afrodyzjaki

Dobrze: Po spełnieniu pewnych obiektywnych warunków może być...

425

Odp: afrodyzjaki

[quote=Tminus19]Rozumiem, że jak ich już "używasz" Wschodnia Towarzyszko, to takich prosto z gruntu.
Bo jak mówi kawał o blondynce jedzącej glebę - "grunt to zdrowie"?[/quote]

Jednak na wszelki wypadek myję, żeby sobie nie zaszczepić mchów i porostów wink