326

Odp: długość związku

[quote=summerlove]Czy po paru latach małżeństwa jest w stanie cie jeszcze zaskoczyć?...[/quote]
Myslę, że tak.

327

Odp: długość związku

[quote=niechcemisie][quote=emilia_s292]też tak myślę......... chociaż kupuje mi czasami bieliznę bez okazji i z okazji........... to już coś[/quote]
Bieliznę bez okazji powiadasz? Cóż, mój jak dał mi 300zł na coś ładnego z bielizny powiedział:"Co ci będę owijał, to prezent bardziej dla mnie, nie?Ha ha."[/quote]
Ale my kobiety też lubimy nosić na sobie coś ładnego a więc dla nas to też prezent

328

Odp: długość związku

O, widzę, że przejmujesz nawyki niechcemisie, za które ją niedawno krytykowałaś smile

329

Odp: długość związku

Hahahaha chciałam zobaczyć czy któraś zareaguje .............to pierwszy i ostatni raz.

330

Odp: długość związku

jestem czujna, strzeż się... smile

331

Odp: długość związku

NO wiadomo, jak się ma coś ładnego na sobie to jest to przyjemne uczucie, ale jeszcze lepsze kiedy się widzi, że facet wzroku nie może oderwać, a ładną bieliznę to i tak przede wszystkim dla niego do łóżka się zakłada.

332

Odp: długość związku

żeby ją szybko zdjął...

333

Odp: długość związku

Do łóżka to bez....

334

Odp: długość związku

na początek musi być trochę tajemnicy, przyćmione światło...

335

Odp: długość związku

Najlepiej jest w świetle dnia.....

336

Odp: długość związku

Później już tak, ale ja piszę o początkach... od razu byłaś taka śmiała?

337

Odp: długość związku

Na początku to no wiesz......... wszędzie i o każdej porze..........

338

Odp: długość związku

Taaak? A nie bałaś się, że Cię uzna za wyuzdaną?...

339

Odp: długość związku

To nie było aż tak na początku......... bo na samym początku to tylko chodzilismy za rękę.......Mi chodzi o początki życia seksualnego

340

Odp: długość związku

Wg mnie powinny być trochę nieśmiałe... A w ogóle to mąż był Twoim pierwszym?

341

Odp: długość związku

Nie był moim pierwszym ale uczucie jakie nas łączyło i łączy  to coś niesamowitego

342

Odp: długość związku

Życzę żeby jak najdłużej tak było... A czy było coś, czego się obawiałaś na początku, np. że pod jakimś względem do siebie nie pasujecie, w czymś się zbyt różnicie?

343

Odp: długość związku

Chyba nie, mieliśmy podobne podejście do życia, podobne plany na przyszłość .......... wkurzało mnie że pali papierosy

344

Odp: długość związku

[quote=summerlove]Taaak? A nie bałaś się, że Cię uzna za wyuzdaną?...[/quote]
Tylko z tego powodu że wszędzie i o każdej porze? Faceci lubią kiedy kobieta jest chętna na seks wtedy kiedy oni są (a oni są niemal zawsze).

345

Odp: długość związku

[quote=emilia_s292]Chyba nie, mieliśmy podobne podejście do życia, podobne plany na przyszłość .......... wkurzało mnie że pali papierosy[/quote]
I jak go nakłoniłaś do rzucenia? Ultimatum - ja albo papierosy?

346

Odp: długość związku

[quote=niechcemisie][quote=summerlove]Taaak? A nie bałaś się, że Cię uzna za wyuzdaną?...[/quote]
Tylko z tego powodu że wszędzie i o każdej porze? Faceci lubią kiedy kobieta jest chętna na seks wtedy kiedy oni są (a oni są niemal zawsze).[/quote]
Ale na początku obserwują, wypytują o przeszłość, nie chcą takiej co z 20. spała i za szybka jest... oczywiście jeśli mają poważne plany...

347

Odp: długość związku

[quote=summerlove][quote=emilia_s292]Chyba nie, mieliśmy podobne podejście do życia, podobne plany na przyszłość .......... wkurzało mnie że pali papierosy[/quote]
I jak go nakłoniłaś do rzucenia? Ultimatum - ja albo papierosy?[/quote]
Takie ultimatum według mnie jest bez sensu. On sam zrozumiał że lepiej mu będzie bez tego nałogu. Postanowił i zrobił.

348

Odp: długość związku

a długo palił i czy trudno było mu rzucić? Jaka metodę stosował?

349

Odp: długość związku

Ja jedyne ultimatum, którw postawiłabym palącemu facetowi to - nie w domu!!! No ale nie słuchał, jak sam do tego doszedł, że mieszkanie pachnie i lepiej się śpi to przestał w nim palić.

350

Odp: długość związku

Ale nie zawsze można liczyć wyłącznie na jego rozsądek...