76

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Idealny - to  pasujący do mnie:)

77

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

To też, ale same rozmowy, to za mało smile

78

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Pasować do siebie można na różne sposoby, w różnym znaczeniu... Charakterem i fizycznie, chociaż za dużo podobieństw może oznaczać przewidywalność i nudę w perspektywie...

79

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Zawsze mężczyzna będzie się różnić od kobiety w myśleniu, tak już są skonstruowani wink

80

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

jak nie o pieniądze to będą się kłócić o coś innego, każdy człowiek jest inny i inaczej patrzy na świat i przez to często są zgrzyty

81

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Tylko jak znaleźć  kompromis, kiedy jedno jest oszczędne a drugie rozrzutne? Da się to pogodzić?

82

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Witam mam 29 lat, mam samochód za ponad 100 tys... i zawsze jak gdzieś jechałem z znajomymi to dziewczyny/kobiety uśmiechały się do nas, zagadywały itd. Lecz ostatnio pewna przemiła pani na skrzyżowaniu nie ustąpiła pierwszeństwa i rozbiła mi audi... Przez parę dni przyjeżdżał po mnie kolega samochodem wartym z 5 tys - uwierzcie mi, że żadna dziewczyna nawet na nas nie patrzyła, a już nie wspomnę o uśmiechu heh..
Dlaczego jest tak że dla Was liczy się tylko kasa...  Jak będę kiedyś szukał żony to z pewnością przez jakiś czas będę udawał, że jestem zwykłym średniakiem, bo nie chcę mieć pustaka, który leci tylko na moje pieniądze...

83

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Może tylko to auto jest interesujące, a akurat Wy nie...? Dlatego w  tym tańszym aucie jesteście dla nich niewidzialni...? wink

84

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Jeśli masz takie zdanie na temat kobiet, to lepiej nie szukaj partnerki, bo pewnie będziesz chciał ja na siłę zmieniać, żeby pasowała do tego Twojego wózka za 100  tys....  big_smile

85

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Finao- Tak, trudno to pogodzić.

Top1- Może takie po prostu spotykałeś...

86

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

[quote=Top1](...)  Jak będę kiedyś szukał żony to z pewnością przez jakiś czas będę udawał, że jestem zwykłym średniakiem, bo nie chcę mieć pustaka, który leci tylko na moje pieniądze... [/quote]
Skoro żadna z innych cech nie przewyższa grubości Twojego portfela...
Może warto pomyśleć o tym, aby wykształcić w sobie cechy, które będą górować nad zarobkami, zamiast ukrywać status materialny big_smile

87

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

To jest pułapka męskiego myślenia, że pieniądze załatwią wszystko, nie trzeba już w innych sprawach się postarać, a potem tacy narzekają, że  kobiety lecą tylko na kasę... To już świadczy o  poziomie narzekających...

88

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Z pewnością nie musi być droższe auto.

89

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Wystarczy takie za 50-70k tongue Tapicerka nie musi być skórzana.

90

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Hej, nie bądź taka wymagająca tongue
Odejmij te zera i też będzie dobrze big_smile

91

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Za 5-7 k kupisz tylko takie, do którego będzie trzeba ciągle  dokładać, żeby remontować.. I może się okazać, że w krótkim czasie wydasz na remonty  podobną sumę jak na droższy, ale  nadal będzie to stary grat...

92

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Po 1,nie kocha się za pieniądze, liczy się zaradność chłopaka,jego pewność siebie, a nie to czy będzie miał willę z basenem.  Wiadomo,że dziewczyna nie będzie zainteresowana kolesiem,który np. dzień spędza pod sklepem z piwem i nie ma z czego żyć ale właśnie z powodu braku zaradności i lenistwa a nie, bo ma mało kasy...

93

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Czasem zdarza się,że ktoś choruje i nie może mieć prawa jazdy, ani auta.
Mam tak w rodzinie.
Mężczyzna ma 31 lat i jak któraś się dowie,że nie ma auta i ma rentę, to koniec znajomości.
Szkoda mi jego, bo nie są to poważne choroby i jest fajnym, miłym chłopakiem.

94

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

[quote=kaliksta]Za 5-7 k kupisz tylko takie, do którego będzie trzeba ciągle  dokładać, żeby remontować.. I może się okazać, że w krótkim czasie wydasz na remonty  podobną sumę jak na droższy, ale  nadal będzie to stary grat...[/quote]
DOKŁADNIE TAK smile Auto mojej siostry za kilka k już kosztowało 20k big_smile Nie wiem po co wgl tak wywalać pieniądze... naprawdę nie wiem...

Cytat z pisma "Mucha" z 20 maja 1927 roku (tak a propos tematu):[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/l/t31.0-8/s720x720/12022405_882617861803867_6268774500245891724_o.jpg[/img]

95

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Poradź siostrze, niech jeździ rowerem - taniej i nawet trochę się dotleni wink

96

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Dziś jechałam z facetem dobrym autem, ale facet nie był "dobry" hmm

97

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Może nawet nieco schudnie <złośliwe zmrużenie oczu>
Subtellna, co takiego było niedobrego w tym facecie (oprócz tego, że to facet?) smile

98

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

No właśnie, jak to facet.
Dążył do... s...
Jak nie udało się, to potem brzydko pisał w eskach i zakończył znajomość.
Nie chcę o tym pisać i przypominać...

99

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

A po seksie wysyła kobietom SMS-y o tej samej treści? Bo jeśli zachowuje się tak względem kobiet, które nie chciały od razu, to myślę, że ogólnie ma podejście raczej pozbawione szacunku. Bleah... fujt. Prawdziwego mężczyznę można poznać m.in. po stosunku do kobiet, chciałoby się rzec, ale niestety... te oblechy też są prawdziwe.

100

Odp: Miłość a pieniądze - dylemat

Po prostu po raz kolejny okazało się, czego ci panowie szukają w internecie... A samochód pewnie był pożyczony, żeby ułatwić "polowanie" wink