1

Temat: Jesienne przeziębienia

Nie wiem jak Wy, ale ja mam skłonności do łapania przeziębień jesienią. Najgorsze to drapanie w gardle i stany podgorączkowe. Macie jakieś pomysły jak sobie radzić i jak się wzmacniać?

2

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja od początku września biorę spirulinę w tabletkach i jak na razie choroby mnie omijają...

3

Odp: Jesienne przeziębienia

A coś poza nią? Bo jakoś mi nie podeszła...

4

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja nawet nie wiem co to za tabletki bo nigdy ich nie brałam. Mam swoje sprawdzone takie tabletki żelkowe. Sa suplementem więc nie tylko pomagają w stanach już podrażnionego gardła ale i skutecznie mu zapobiegają. Szczególnie jak zaraz zimno się zrobi i włączone kaloryfery maksymalnie wysuszą powietrze.

5

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja na razie piję herbatkę z czystka i nic mnie nie bierze.

6

Odp: Jesienne przeziębienia

[quote=Cleopatra]Ja nawet nie wiem co to za tabletki bo nigdy ich nie brałam. Mam swoje sprawdzone takie tabletki żelkowe. Sa suplementem więc nie tylko pomagają w stanach już podrażnionego gardła ale i skutecznie mu zapobiegają. Szczególnie jak zaraz zimno się zrobi i włączone kaloryfery maksymalnie wysuszą powietrze.[/quote]

Żelkowe? Jakie to są, bo szczerze mówiąc nic takiego nie kojarzę...

7

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja pokonałam sokiem pomarańczowym.
Drażniące jest, kiedy współmieszkańcy wszędzie kaszlą, kichają, nie zasłaniają ust, powietrze jest aż gęste od smrodu choroby i zapachu czosnku, ale nie pozwolą otworzyć okna! Jakieś dziwne przekonanie, że trzeba podczas choroby kisić się w zamkniętych pomieszczeniach. Otóż nie! Podczas choroby tym bardziej trzeba wietrzyć pomieszczenia, zmieniać pościel itd. inaczej przeciąga się chorobę i zaraża innych.

8

Odp: Jesienne przeziębienia

[quote=a_grestowa]Żelkowe? Jakie to są, bo szczerze mówiąc nic takiego nie kojarzę...[/quote]


Nazywa się to Fiorda. Tabletka to taki żelek i to jest do ssania. Fajna opcja bo działa nie tylko w okresach przeziębienia i problemów z gardłem, ale i jako suplement. Więc możesz ją brać częściej zapobiegając skoro masz takie skłonności do chorowania na gardło.

9

Odp: Jesienne przeziębienia

Brzmi świetnie! Gdzie to można kupić?

10

Odp: Jesienne przeziębienia

Tak na prawdę to w każdej aptece w jakiej byłam to kupowałam bez problemu. Są w trzech  smakach. Dla dorosłych są porzeczkowe i cytrynowe, a dla dzieci malinowe. Ale wszystkie tak na prawde nadaja sie od 4go roku zycia.

11

Odp: Jesienne przeziębienia

A dużo kosztuje ta przyjemność? Zainteresowało mnie pod kątem takim, że i na gardełko i na odporność. Czytałam trochę i ma dobre opinie ta Fiorda wasza... smile

12

Odp: Jesienne przeziębienia

Jesli o dzieci chodzi to warto wiele rzeczy skonsultować z lekarzem jeśli mamy jakies przypuszczenia. Czasami na własną rękę można bardziej zaszkodzić niż pomóc.

[quote=a_grestowa]A dużo kosztuje ta przyjemność? Zainteresowało mnie pod kątem takim, że i na gardełko i na odporność. Czytałam trochę i ma dobre opinie ta Fiorda wasza... smile[/quote]

Ta dla dzieci malinowa to koszt 6zł za 15 tabletek. Ta porzeczkowa i cytrynowa około 9zł za 30 tabletek.

13

Odp: Jesienne przeziębienia

Dokładnie, jesienne przeziębiania nie powinnny być bagatelizowane, jeśli utrzymują się dłużej niż kilka dni to  was nie ominie smile Im szybciej udacie się do lekarza tym krótsze będą wasze cierpienia, więc naprawdę nie ma co zwlekać smile

14

Odp: Jesienne przeziębienia

Herbatka z cytrynką to podstawa na chłodne, jesienne wieczory, chociaż nie zawsze to wystarcza i niestety coś nas złapie... Tabletki, zawiesiny do picia na pewno mają bardzo dobre działanie, ale co myślicie o specjalistycznej kąpieli podczas przeziębienia? Widziałam taki płyn HOTLUX, który rozcieńcza się z wodą i ponoć ma właściwości wspomagające przy przeziębieniach. Nie kupiłam go, ale tak na szybko zerknęłam na skład i jest na bazie olejku eukaliptusowego i lawendy. Olejek to wiadomo, że udrażnia drogi oddechowe więc może dobrze działać. Stosowałyście coś takiego? Jak się człowiek czuje po takiej kąpieli?

15

Odp: Jesienne przeziębienia

skoro wiadomo że się zbliża taki okres to może warto zadbać o profilaktykę.
herbatka z cytryną i miodem.
Czosnek

16

Odp: Jesienne przeziębienia

A ja właśnie w ramach tej profilaktyki nabyłam sobie fiordę własnie. Dobra cena, więc żaden problem mieć ją pod ręką w torebce. smile

17

Odp: Jesienne przeziębienia

I co skuteczna ta fiorda? Ile kosztuje i jak działa?  Czy po jej stosowaniu gardło jest lepiej nawilżone?

18

Odp: Jesienne przeziębienia

Na każdą kieszeń. Pisała wyżej Cleo, że 6 zł, czytaj nas trochę. wink
Ja jestem zadowolona z działania. Szybko przynosi ulgę.

19

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja pije 3-4 razy w tygodniu świeże warzywne soki, poza tym codziennie witamina C w najczystszej postaci, a jak już nawet zdarzy sie podziębić to leczę się tylko naturalnymi, domowymi sposobami, ostatnio przypomniałam sobie o inhalacjach, bo dla mnie najbardziej uciążliwym objawem przeziębienia jest katar i jakoś tak bezskutecznie zawsze z nim walczyłam, a ostatnim razem poszło znacznie sprawniej. Polecam poczytać sobie i przypomnieć o domowych sposobach -

20

Odp: Jesienne przeziębienia

Zastanawiałaś się z czegoś się bierze u Ciebie to przeziębienie? Może zbyt cienko, albo za grubo się ubierasz? Często zmieniasz temperatury otoczenia. Wbrew pozorom przeziębienia nie biorą się z zimna, tylko właśnie z różnicy temperatur. Ja jestem zahartowana i bardzo rzadko choruję. Na przykład teraz po weekendzie mam kaszel, ale po kilku dniach już jestem zdrowa. Wystarczy mi syrop, aspiryna, albo inny gripex. Nie muszę się niczym innym faszerować i biegać do lekarza. Może masz niedobory witamin i organizm jest przez to osłabiony.

21

Odp: Jesienne przeziębienia

Mnie jak zwykle córeczka zaraziła. Muszę sobie coś kupić, w domu został mi tylko dicotuss na kaszel, ale muszę kupić sobie coś  do ssania.

22

Odp: Jesienne przeziębienia

[quote=adriana15]I co skuteczna ta fiorda? Ile kosztuje i jak działa?  Czy po jej stosowaniu gardło jest lepiej nawilżone?[/quote]


No faktycznie juz o tym wszystkim było pisane powyżej. dodałabym jeszcze, ze fiorda sama w sobie nie ma na celu nawilżenia gardła raczej. Ona wpływa na błony śluzowe gardła i krtani regenerując je przez co przynosi ulgę. Gdyby z problemami z gardłem chodzilo jedynie o nawilżenie wystarczyło by wypić wodę.

23

Odp: Jesienne przeziębienia

Ale nie mogę się z Toba zgodzić !!!  Kupiłam sobie fiordę miesiąc temu jak zaczeły się u mnie lekkie problemy z gardłem, chrypka drapanie itd...a to wszystko dzięki zmiennej pogodzie i okresie grzewczym w pracy...bo klima i w domu kaloryfery. I jeśli mam być szczera przyniosła mi ogromą ulgę z takimi problemami a co ważne ja o tej porze już dawno powinnam mieć anginę ....od wielu lat choruje na nią conajmniej 4 razy do roku a tym bardziej przy zmianach pór roku :-) I jak na razie dzięki niej nie zachorowałam...aby tak dalej big_smile Kupiłam sobie o smaku czarnej porzeczki, jest tak pyszna że gdyby można było to ssałabym ją jak cukierki na okrągło, ale niestety dzienna dawka to 5 i nic wiecej:-)

24

Odp: Jesienne przeziębienia

Zawsze możesz się zgodzić smile Co do opcji o której piszesz to ona nie nawilża a wpływa na błony sluzowe gardła i krtami dlatego pomogła Ci pozbyć się drapania w gardle. Tak czy siak najważniejsze że jest skuteczna smile

25

Odp: Jesienne przeziębienia

Ja choruję już 6 dzień. Zauważyłam, że jeśli dwie polopiryny wzięte na noc mnie nie uzdrowią od razu, to choruję tydzień-dwa. Czasem się zdarza, że pomogą: polopiryna, Gripex max, sok pomarańczowy i wszystko mija jak ręką odjął. Nie tym razem sad


W domu nie kaszlę, ale w szkole, gdzie powietrze jest suche, bardzo mnie dusi i mam pytanie w związku z tym... czy są jakieś inhalatory lub coś podobnego, którymi można sobie pomóc, gdy z konieczności przebywa się w pomieszczeniach, w których powietrze działa drażniąco? Kilka razy zdarzyło mi się dostać ataku kaszlu, mimo że byłam zdrowa, własnie przez takie suche powietrze.