1

Temat: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Spotkałyście się już z taką sytuacją a'la białe małżeństwo? Wiele par z 20-30 -letnim stażem świadomie rezygnuje z  pożycia, nie zawsze też szukają go poza związkiem. Wyobrażacie sobie taki związek u siebie za kilkadziesiąt lat?

2

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Częściej chyba jest tak, że to żona nie chce, a mąż wtedy cichaczem szuka sobie innej, która nie będzie rościć pretensji o żonę, a sakrament małżeństwa pozostanie nienaruszony...

3

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

U nas była podobna  sytuacja że długo bez. Ale ja chciałam mąż nie. Po jakimś  czasie się okazało że ma problemy z potencją. Teraz chce kupić leki na potencje . Mam nadzieję że wszystko wróci do normy. Z tego co czytałam te tabletki mają bardzo dobre opinie.

4

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Ludzie w wielu związkach z czasem przyzwyczajają się do siebie tak, że zaczynają traktować się bardziej jak rodzeństwo, namiętność idzie na dalszy plan, z wiekiem libido spada... Myślę, że jest ich dużo, tylko nie o każdym możemy się tego dowiedzieć,. to są w końcu intymne sprawy...

5

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Może w dojrzałym wieku zaczyna się doceniać inne formy bliskości ?

6

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Ja nie musiałam czekać 20-30 lat, jak moi rodzice, którzy już nawet się nie całują. Byłam w związku, w którym było dużo, bardzo wink dopóki między nami było dobrze. Kiedy zaczęło być między nami źle, oboje straciliśmy na to chęć. On uzależnił się od hazardu, ja od gier komputerowych. Kilka lat bez. I nie... nie chadzał na boki, co do tego jest 100% pewność, bo zawsze wiedziałam gdzie jest i co robi, tak jak on wiedział gdzie jestem i co robię ja. I ani jego ani mnie nie ciągnęło do nikogo. Uzależnienie potrafi przesłonić świat. Czasem odzywała się fizyczna potrzeba i ją zaspokajaliśmy, ale proponowałam wtedy pieszczoty, on na to przystawał. Najczęściej każdy sobie.
Naprawdę, kiedy między dwojgiem ludzi jest źle, bliskość staje się... odpychająca? Taki oksymoron idealnie opisujący sytuację. Nadal ze sobą byliśmy, ale w związku było coraz gorzej.

A propos tego "każdy sobie", to na początku związku to było mega fajne i to była zresztą moja propozycja, czasami tak robiliśmy. On, jako mężczyzna, uwielbiał widok zaspokajającej się kobiety, zabawiającej się z samą sobą, a mnie też kręciło, gdy patrzyłam jak to robi. Natomiast kiedy było między nami źle, odkryłam w tym sposób na to, żeby zaspokoić się i jednocześnie nie pozwolić się dotknąć.

7

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Po wielu burzach w związku  nic dziwnego, że ludzie przestają tęsknić za swoim towarzystwem i bliskością, bo partner im się źle kojarzy...

8

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

U  nas również z czasem pojawiło się pewne znużenie. Nie Tylko TY tak masz.Bardzo czesto jest to spowodowane rutyną ale na szczęście można to przełamać. Zastanawiałaś się nad zabawkami erotycznymi?

Obecnie w sklepie możesz sobie zamówić zabawki z serii z filmu Grey. Obejrzcie razem ten film, naprawdę pobudza wyobraźnię. Kupcie sobie jakiś fajny żel albo wibrator. Wszystko to zwiększa ochotę na bara bara.

9

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Sam sex to dodatek do czułości... A dziś mam wielką nieopanowaną chęć przytulenia się do kogoś, uczucia ciepłych ust na brzuszku czy plecach..

Delikatnego pomruczenia na ucho.. Czy wieczornych rozmów będąc wtulonym w drugą osobę...

10

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

[quote=niechcemisie]Ja nie musiałam czekać 20-30 lat, jak moi rodzice, którzy już nawet się nie całują. Byłam w związku, w którym było dużo, bardzo wink ....[/quote]


oj już się tak nie chwal:P  dobrego  to jeszcze nie zaznałaś:P bo nie byłaś ze mną tongue

11

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Nie chcę pokazywać środkowym palcem, kto tu się chwali.

I szkoda, że nie zacytowałeś końcówki tego zdania: "(...) było dużo dobrego, bardzo smile dopóki między nami było dobrze".  To trochę zmienia charakter wypowiedzi z przechwalnego na narzekliwy.

12

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Srodkowy palec to ty zostaw w spokoju tongue zmeczony jest pewnie po nocy:P

13

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Tak, grzebałam nim w uchu, żeby lepiej słyszeć, co napisałeś. big_smile

14

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

nie wiem gdzie grzebałas?:P i nie chce wiedziec:P nie obrzydzaj mi bo jem ciasto

15

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Nie zaczynaj następnym razem wink

16

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Brak współżycia oznacza dla mnie koniec związku, bo dwoje ludzi zaczyna żyć obok siebie, a nie ze sobą...

17

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Bo to scala związek, ale tylko wówczas, gdy jest wynikiem uczucia. Jest zwieńczeniem miłości.

18

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Najlepiej jak jest wszystkiego po trochu, wtedy nie odczuwamy żadnych braków, które trzeba  by było uzupełniać poza domem...:)

19

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Ktoś kiedyś powiedział/napisał, że s..nigdy nie jest lepszy niż relacja, więc... jeśli jest kiepski lub nie ma go wcale, to relacja jest w jeszcze gorszym stanie hmm

20

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Musiałam się wczytać w Twoją filozofię big_smile
Aaaa jeśli nie ma dobrej relacji... tongue

21

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Przepraszam, bo ja pokręciłam. Nie w gorszym. tongue Zła. W kiepskim stanie. Powinnam napisać: jeśli
jest kiepski lub nie ma go wcale, to w jakim stanie jest relacja?
Ale dobrze mnie rozszyfrowałaś, mimo błędu smile
Jakość relacji, ta prawdziwa, bo przecież wiele można udawać i robić na pokaz, zawsze będzie rzutować na wszystkie jej poszczególne aspekty. Skoro wynika z relacji pomiędzy dwojgiem ludzi, to jeśli będzie ona marna, na jakie uniesienia możemy liczyć w łóżku?

Zacytuję dokładnie, żeby znów nie pokręcić: "Miłość między kobietą i mężczyzną nie jest nigdy lepsza, niż jakość relacji; s.. nigdy nie jest lepszy, niż jakość relacji." Navis Nord - „Sztuka Trzech Miłości"

I może jeszcze to (źródło to samo): "Relacja między kobietą i mężczyzną, aby przyniosła przynajmniej spełnienie, musi być przedmiotem pracy. Część ludzi wyobraża sobie, że o jakości związku decyduje spotkanie odpowiedniej osoby. Oczywiście, znalezienie pasującej do nas osoby jest istotne, ale – jeśli nie mamy odpowiednich umiejętności – prędzej czy później ją stracimy. Nie wystarczą starania i dobre chęci. Potrzebny jest dostęp do wiedzy jak ukierunkować wysiłek, na jakich polach i w jakim kierunku pracować, co przyniesie pożądane skutki i pomoże nam znaleźć spełnienie."

Przypadkowy może wynikać z chwilowych bodźców, ale w stałym związku  wynika z dobrej relacji, takiej, którą się BUDUJE. Nie znaczy to oczywiście, że para nie rzuca się na siebie pod wpływem impulsu, tylko że na co dzień jest też coś więcej.
Kiedy w pubie on pozna ją i oboje poczują pożądanie, wylądują w hotelu i rano się rozstaną, to w zasadzie niewiele pracy ich to kosztuje, bo i po co mają się angażować? Pożądanie przyszło i poszło, ktoś kogoś uwiódł i nie muszą ze sobą żyć. [b]W związku potrzeba pracy nad relacją. Stałej pracy, skoro związek jest stały. Jednorazowy wysiłek daje jednorazowy efekt.[/b]

22

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Jeszcze bardziej nafilozofowałaś big_smile
W długoletnim związku może nie być możliwości na sex.
Jedna kobieta po menopauzie przestała mieć całkowicie ochotę na sex.
Wiem,że tak bywa, u jednych zanika libido, u innych zwiększa się.
A mężczyźni często stają się impotentami.
I co wtedy? Czy żyją gorzej bez sexu?

23

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Czasem najlepszy sex jest bez relacji, czyli : dajemy sobie kwadrans przyjemności i potem każde idzie w swoją stronę, wraca do swojego związku bez sexu wink
Filozofowanie zabiło już niejedną relację, zamiast myśleć trzeba działać - ot co!

24

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

Działać nieustannie big_smile big_smile big_smile
Rozbawiłaś mnie do łez big_smile
Podświadomie jednak dążysz do sexu tongue

25

Odp: Brak pożądania w długoletnim zwiazku

To chyba tylko podświadomie, bo świadomie to nawet sama ze sobą już nie tongue Z tym działaniem to ogólnie o aktywność mi chodziło, o staranie się, kontakt, rozwiazywanie problemów, o wszystko, nie tylko o  czułość. Jak ludzie stają się bierni, to to jest najgorsze, co może być  sad