1

Temat: Problem ze wzwodem

Witam.
Mam taki problem jak w tytule.Mam 23 lata i gdy dochodzi  do zbliżenia to po prostu flaczeję, gdy po jakimś czasie  próbujemy jest to samo z tym ze ja szybko dochodzę a ona nie. I później znów próbujemy to wtedy jest mega sztywny. Strasznie mnie to wkurza. Czym to może być spowodowane?

2

Odp: Problem ze wzwodem

Hej, zawsze tak było? Cukrzyca? Sterydy? Weź to pod uwagę. Jedno i drugie.

Takie nagłe zaniki erekcji mogą mieć przyczynę związaną z zaburzeniami krążenia, bo jak na pewno wiesz, do wzwodu dochodzi, gdy naczynia jamiste wypełniają się krwią. Przy wzwodzie współpracują ze sobą układ krążenia i nerwowy, więc poza ewentualnymi kłopotami z tym pierwszym, trzeba wziąć pod uwagę zaburzenia neurologiczne, na przykład po przebytym urazie lub stwardnienie rozsiane.

To z pewnością frustrujące i póki co można nadrabiać pieszczotami te momenty, ale znaleźć przyczynę trzeba i problem rozwiązać. O ile nie masz za sobą jakiegoś urazu emocjonalnego, który tłumaczyłby nagłe blokady, pozostaje przyczyna związana ze zdrowiem i nie tylko w przypadku problemów z osiągnięciem czy utrzymaniem erekcji, ale także z opisywaną przez Ciebie nagłą i chwilową jej utratą, przyczyną jest najczęściej zaburzenie krążenia.

Na badaniach związanych z krążeniem się nie znam, ale oprócz nich sprawdziłabym też cukier.

3

Odp: Problem ze wzwodem

Nie, pojawilo sie to tak nagle. Sterydow nie uzywam, alko spozywam moze raz w miesiacu, pale papierochy. Bardzo duzo pracuje i niekiedy sypiam po 3 lub 4 godziny, moze to nie ma znaczenia.
Z kobieta jestem od niedawna ponad miesiac. Teraz to mam takie cos ze zawsze o tym mysle gdy sie z nia widuje lub nie, dla mnie to szokujaca sytuacja.  Czy sa moze jakies vitaminy na poprawe krazenia lub cos w tym stylu?

4

Odp: Problem ze wzwodem

Ale czy ten problem pojawił się dopiero przy tej partnerce? Wtedy może to być na podłożu psychicznym (tak bardzo chcesz się przy niej wykazać, że nie wychodzi), a może ona w jakiś sposób Cię stresuje?

5

Odp: Problem ze wzwodem

Myślę, że to może być z przepracowania, nie da rady coś z tym zrobić? Przemęczenie ma jednak duży wpływ na te sprawy, chociaż jesteś jeszcze młody...

6

Odp: Problem ze wzwodem

Jeśli to będzie trwać nadal to może trzeba przemóc wstyd i iść do specjalisty? Samo raczej nie przejdzie, a kupować jakieś podejrzane "leki" w internecie to nie polecam, bo można jeszcze pogorszyć zdrowie...

7

Odp: Problem ze wzwodem

Tak problem pojawil sie przy tej partnerce. Moze bardziej stresuje mnie jej sytuacja z jej bylym chlopem, bo mi Moje drugie serduszko mowilo ze on jej nie pozwoli z nikim byc, ze zabije mnie i takie tam...
A czy z tym przepracowanoem da sie cos zrobic, to nie wiem, teraz przez dwa tyg jestem na delegacji wiec moze szybciej bede chodzil spac, moze mi to pomoze. Chcialbym zeby wszystko wrocilo do normy. Bylem z tym u specjalisty bo ja sie takiego czegos nie wstydze, popytal co i jak i na kazde pytanie odpowiadalem tak jak wam tutaj wyjasnilem, stwierdzil ze jak raz takie cos mi sie stalo to teraz moze na sama mysl o tym tak sie dzieje...  Kazal zrobic badanie na krew, testosteron, cukier ale nie mam kiedy, ale chce to wykonac zeby wiedziec ze moj organizm jest zdrowy. A podpowiedzcie mi co moge zrobic zeby podniesc testosteron i libido nie zazywajac zadnych tabletek?

Ostatnio edytowany przez zxcbr1000 (2015-06-01 17:19:44)

8

Odp: Problem ze wzwodem

Śpij!!! Człowieku, 3-4 godziny? Czy Ty chcesz się wykończyć?
Cóż... miejmy nadzieję, że stres związany z opisaną przez Ciebie sytuacją i brak snu to przyczyny, że wszystko wróci do normy jak się z tym uporasz i nie czekaj, bo chyba nie chcesz, żeby się to utrwaliło? Skoro wcześniej nie było z tym problemu i pojawił się akurat teraz, to jest duża szansa, że to nic poważnego.

A że tak niedyskretnie zapytam - na ile przed tymi problemami byłeś z kobietą, przy której nie było problemu? Chodzi mi o to, że jeśli pomiędzy poprzedniczkami a nią minęło niedużo czasu, to zwiększa się prawdopodobieństwo, że chodzi o stres związany z tą relacją. I też uważam, że myślenie o tym, że to się tym razem stanie, może się przyczynić do wywołania wilka z lasu.

Jeśli chodzi o zwiększanie libido to i tak lepiej zniwelować to, co je osłabia:
za dużo lub za mało kalorii, alkohol, wegetarianizm - NIE
nienasycone kwasy tłuszczowe (oliwa, orzechy), warzywa kapustne, czerwone mięso - TAK

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2015-06-01 23:17:20)

9

Odp: Problem ze wzwodem

No to sam widzisz, problem ma podłoże psychiczne, jednak podświadomie czujesz, że ona do końca nie jest Twoja... że są jakieś przeszkody... A teraz boisz się kolejnej porażki i tak jakbyś ją myślami ściągał... Dzieje się tak, jak myślisz że się będzie działo...

10

Odp: Problem ze wzwodem

Hmmm no moze z miesiac wczesniej bylem z kobieta i problemu nie bylo. Czy cynk na jakies schorzenia pomaga?

11

Odp: Problem ze wzwodem

Widać, że ta dziwna sytuacja to powoduje... Cynk ogólnie wzmacnia, ale nie oczekuj cudów jak nadal będziesz się zarzynał w pracy...
Czy ten facet tylko tak gada czy  np. chodzi za Wami, coś robi, za co można go ścigać?

12

Odp: Problem ze wzwodem

No powiem ze i tak kupie cynk w aptece bo jest dobra tez na cere smile
Sytuacja jest nieco inna niz sobie wyobrażacie, ona ma dwójkę dzieci z tym ze jedno z tym świrem, ogl on u niej mieszka ale nie sypiają razem. Gdy się spotykamy to albo gdy on jest w robocie albo leży pijany...

Ostatnio edytowany przez zxcbr1000 (2015-06-02 19:27:06)

13

Odp: Problem ze wzwodem

No to trafiłeś jak kulą w płot... Ale cóż, miłość podobno nie wybiera, pewnie niedługo mimo Twoich problemów powiększycie rodzinkę o kolejne dziecko i w ten sposób będzie miała każde dziecko z innym facetem...Najlepiej by było wymiksować się z tej sytuacji, wtedy problem by sam ustąpił... smile

14

Odp: Problem ze wzwodem

Jeśli baraszkujecie u niej, to może Cię paraliżuje ta świadomość że to jest trochę jednak  "jego " przestrzeń"? jak jest za ścianą to też nie jest to komfortowa sytuacja... Najlepiej gdybyście mieszkali razem, a on niech sobie radzi sam. Nie myślicie o tym?

15

Odp: Problem ze wzwodem

Jeśli Ci na niej naprawdę zależy to zrób wszystko, żeby już nie mieszkali razem, bo wcale nie jestem pewna, czy oni ze sobą nadal nie sypiają... A dlaczego on się nie wyprowadza....? Czy to jest jego mieszkanie?

16

Odp: Problem ze wzwodem

Z całym szacunkiem, ale naprawdę już nie było wolnych dziewczyn, tylko musiałeś się wplątać w tak skomplikowaną sytuację? W mojej okolicy jest mnóstwo fajnych i bezdzietnych kobiet, które nie mogą sobie znaleźć faceta, bo Wy jak zwykle upieracie się przy tych, które  przyciągają same kłopoty... Takie silne instynkty opiekuńcze w Tobie wzbudza czy co?...

17

Odp: Problem ze wzwodem

Dopóki ona się od niego nie uzależni to raczej nie będzie poprawy, ciągle będziesz w ich domu jak nieproszony gość... Jeśli nie zechce z Tobą zamieszkać to chyba świadczy o tym, że coś ją trzyma przy tamtym?...

18

Odp: Problem ze wzwodem

Masz 23 lata, a ona?
Może jest sporo starsza i bardziej doświadczona i to też ma wpływ na to, że nie czujesz się przy niej pewnie, jak by to było z równolatką czy młodszą dziewczyną?

19

Odp: Problem ze wzwodem

O rety... skomplikowana sytuacja i to bardzo. To teraz już nie doszukiwałabym się problemów zdrowotnych.

A cynk oprócz dobroczynnego działania na odporność i wygląd skóry, włosów, paznokci, świeższy oddech, nawet wzrok, wpływa na płodność (produkcja spermy, żywotność plemników) i potencję, bierze udział w syntezie testosteronu.

20

Odp: Problem ze wzwodem

Nie nie to jest jej dom, ona mu mowi zeby szukal sobie jakiegos mieszkania. Kobieta ma 21lat, zjade z delegacjii to porozmawiam z nia na ten temat, ona juz sie mnie pytala czy chcialbym z nia mieszkac, ogl to za wczesnie dla mnie takie cos, znam ja zaledwie 2 miesiace. Kobitka jak mu gada ze ma sie wyprowadzic to o juz zaczyna swirowac ze sie zabije, raz juz dzwoonila na policje i zabrali go do psychiatryka ale na jeden dzien. Ja biore sie za siebie ostro smile sporr oczywiscie tez zaczynam uprawiac

21

Odp: Problem ze wzwodem

Dwa miesiące to rzeczywiście mało zobowiązujące. A Ty chciałbyś z nią zamieszkać?

22

Odp: Problem ze wzwodem

Tak chcialbym z nia zamieszkac ale jeszcze nie teraz. chyba to nic zlego ze jeszcze nie chcialbym z nia zamieszkac. Czuje sie przy niej cudownie, i ona przy mnie tak samo. A czy ktos zna taka sama sytuacje jak ja mam tzn dziewczyne i ma dziecko z innymi?

23

Odp: Problem ze wzwodem

Pewnie, że znamy smile  I oczywiście, że to nic złego, bo tak jak napisałam... dwa miesiące to mało. A tego gościa powinna ze względu na dzieci odsunąć od siebie, bo jak dotrze do odpowiednich instytucji informacja o tym, że on jest konfliktowy i bywa nawalony, mogą zabrać jej dzieci.

Moja koleżanka z klasy miała taką sytuację - mieszkała z podobnym facetem i też miała dwoje dzieci, jedno jego. Dokładnie tak, jak Twoja. Te same groźby, tyle że mieszkanie jego, nie jej. Jedno dziecko jej zabrali (na szczęście zaopiekowała się nim jej matka), a drugie, którego był ojcem, omal nie straciła właśnie przez to, że z nim mieszka. I nikt nie chciał słuchać, że ona musi, bo nie ma gdzie.
W przypadku, który opisujesz, byłoby jeszcze gorzej, bo tu nie ma taryfy ulgowej skoro mieszkanie jest jej. Naraża dzieci na kontakt z niebezpiecznym człowiekiem i rozumiem, ze jeśli jest zameldowany to może być kłopot, ale jeśli ona nic z tym nie zrobi, to zostanie w tym mieszkaniu ze świrem, ale już bez dzieciaków.

24

Odp: Problem ze wzwodem

[quote=zxcbr1000]Tak chcialbym z nia zamieszkac ale jeszcze nie teraz. chyba to nic zlego ze jeszcze nie chcialbym z nia zamieszkac. Czuje sie przy niej cudownie, i ona przy mnie tak samo. A czy ktos zna taka sama sytuacje jak ja mam tzn dziewczyne i ma dziecko z innymi?[/quote]

Ja znam, dziś to kobieta 50-letnia, ma 3 córki, każdą z kimś innym. Miała w życiu 1 męża, pozostałych, chyba kilkunastu , "dochodzących" amantów. Nigdy się nie ustatkowała, obawiam się, że ten typ kobiet jest bardzo niezdecydowany i kiedyś możesz zostać wymieniony na kogoś innego. Zastanów się nad tym, czy warto tracić czas.

25

Odp: Problem ze wzwodem

Każdy wybiera jak mu pasuje... ale gdybyś był moim bratem to bym Ci ją odradzała, są przecież wolne dziewczyny, jest w czym wybierać...