Temat: Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień...
...to wskoczyłabym w garnitur i sprawdziła czy to takie niewygodne jak wszyscy narzekają A prawda jest taka Panowie, że w garniturze jak w szpilkach...w tym się nie chodzi - w tym się wygląda! ;-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
...to wskoczyłabym w garnitur i sprawdziła czy to takie niewygodne jak wszyscy narzekają A prawda jest taka Panowie, że w garniturze jak w szpilkach...w tym się nie chodzi - w tym się wygląda! ;-)
Oj, żebyś wiedziała! Najgorsze, że takie właśnie jest ich przeznaczenie, im lepiej garnitur dopasowany, tym bardziej krępuje ruchy. Nadaje swym kszałtem postawę, w której męska sylwetka naturalnie prezentuje się okazale, ale do jakichkolwiek sensownych ruchów potrzeba go najpierw ściągnąć.
A zwłaszcza te krawaty, doprawdy szkoda słów! Krawat sam w sobie jest jeszcze fajny, faceta za krawat można gdzieś pociągnąć i zaprowadzić gdziekolwiek, ale kiedy ten ciasny powróz dodatkowo opina szyję uwięzioną w kołnierzyku sztywnej, białej koszuli, to człowiek czuje się tak, jakby miał oddychać przez słomkę.
Mimo to, przyznaję że fajnie jest być facetem, chociaż z drugiej strony gdybym mógł być kobietą przez konkretnie jeden dzień, też bym skorzystał, chociażby z czystej ciekawości.
Miałbym sporo czasu sprawdzić, gdzie i jak naciskać, łaskotać czy obracać, a do tego z bezpośrednim przełożeniem na wrażenia zmysłowe, na pewno wiele bym się po takiej lekcji nauczył.
Gdybym stała się nagle mężczyzną na jeden dzień to podchodziłabym do każdej kobiety, która mi się spodoba i próbowała się umówić - tak dla sprawdzenia, ile z nich się zgodzi:)
Przeklinałabym z satysfakcją w miejscach publicznych i obserwowała, jakie są reakcje ludzi:) Czy rzeczywiście facetowi więcej wypada?
Policja na pewno zareaguje mandatem:)
Ja bym wybrała się na tor formuły 1, bo jako facet nabrałabym pewnie tej karkołomnej odwagi, żeby przejechać się z tak szaloną prędkością:)
Oj, chyba poszłabym sprawdzić, czy naprawdę prostytutki to jest to, czego każdy facet powinien spróbować według dziwnego społecznego przekonania
Nie znam tego przekonania no ale ok
Gdybym była mężczyzną to na pewno nie ogoliłabym wreszcie nóg. Wolność od depilacji musi być bardzo fajna:)
Ostatnio edytowany przez summerlove (2015-04-09 09:30:34)
Mały pikuś z nogami, ale nie musiałabym codziennie lamentować nad swoją strefą bikini. Przepraszam, że tak otwarcie, ale jeśli rano ogolę nogi i bikini, to wieczorem już są szorstkie Codzienna depilacja bikini oznacza krostki, a te są nieestetyczne i problematyczne. Zaciskam zęby i jadę depilatorem. Kremy i wosk nie działają na mnie w tym miejscu. Przecież to jest dramat
Najlepiej depilować tuż przed wieczorem, bo przecież cały dzień nie będziesz sprawdzać, co tam się dzieje
Gdybym była mężczyzną to byłabym mia dla kobiet, bo wielu mężczyzn o tym na co dzień zapomina... Więc trzeba dać im dobry przykład, że nie tylko w Dniu Kobiet należy nam się szacunek:)
Gdybym była mężczyzną 1 dzień to oczywiście zaraz bym porównała swój obecny poziom szczęścia z tym wczorajszym, żeby stwierdzić, komu lepiej się żyje - facetom czy nam:)
Trudne pytanie... Gdybym miała myślenie mężczyzny, to może bym ich lepiej rozumiała...
To pewnie nie mogłabym się doczekać , aż znów będę kobietą
Sprawdziłabym, czy naprawdę rozmiar ma znaczenie
Pewnie bym poszła do kasyna z całą wypłatą
passiflore- Ależ nie ma znaczenia długość ptaszka, bo można odlotowo kochać się po francusku
Niby nie ma, ale też w niczym nie przeszkadza:) nie wmawiajmy mężczyznom, że wszystko załatwią półśrodkami, bo tak nie jest... ;D
A jeśli któryś mąż stanie się impotentem? To przecież nie zamienimy go na lepszy model
Niech facet kupi kobiecie dobry wibrator i usta, rączki, aż kobieta dojdzie
Wtedy niech połyka te niebieskie tabletki aż mu serce stanie i już będzie wdowa do wzięcia
Gabika nie masz litości, chcesz uśmiercić sexem faceta?
W tej sytuacji do sexu by w ogóle nie doszło,gość by umarł na zawał z powodu wzrostu ciśnienia nie tam gdzie trzeba
Kalinka dobre No my to tych facetów obmalujemy
Ale wkopał się jeden z portalu teraz! Ma mnie na GG i telefon, ale pisaliśmy na GG. Napisałam eska, zapytałam co robi i on zaczął pisać jakby z inną kobietą i umawiał się "nią". Po 2 eskach wiedziałam,że pomylił mnie z inną. Do tego jeszcze napisał-"mam tego dość". I jak tu wierzyć tym oszustom?!
Szkoda czasu na takiego... i darmowego pakietu SMSów.....
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź