676

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Jeśli chodzi o moją fantazję to chciałabym być wzięta przez kilkunastu mężczyzn, tak, żeby totalnie obdarli mnie z godności tak jak na niektórych filmach smile

677

Odp: Nasze erotyczne fantazje

[quote=Tassimo]Jestem zdania, że wszystkiego trzeba spróbować żeby później wiedzieć co jest dla nas, a co nie...[/quote]
Nie wszystko jest warte próbowania wink

678

Odp: Nasze erotyczne fantazje

[quote=zychkasia1972]Jeśli chodzi o moją fantazję to chciałabym być wzięta przez kilkunastu mężczyzn, tak, żeby totalnie obdarli mnie z godności tak jak na niektórych filmach smile[/quote]

Nie wiem, czy w ogóle by coś z Ciebie zostało w całości, przy takiej liczbie facetów...:/ W moich fantazjach dwóch to już dosyć wink

679

Odp: Nasze erotyczne fantazje

@marteno: Albo byli bardzo nieśmiali, albo Twoja koleżanka była zdecydowaną lesbijką i chłopak na trzeciego popsuł jej nastrój.

Żartuję sobie, ale... jak facet odmawia trójkąta z dwiema pięknymi paniami to moim zdaniem coś jest z nim nie tak. Ja to bym mógł się zasłonić jedynie nieśmiałością. >.>

@Tassimo: Był taki kabaret w którym komik mówił dokładnie odwrotnie, że nie próbuje różnych rzeczy bo boi się, że właśnie mogą mi się spodobać. I tak na przykład nie daje klapsów, bo musiałby wydać fortunę na akscesoria i gadżety do S/M.

Dlatego cieszę się, że istnieje obecnie internet. Łatwiej jest podejrzeć i w razie czego zamknąć okno z filmikiem niż pojechać daleko od domu i tam dać się nagim przywiązać do łóżka. o.O

680

Odp: Nasze erotyczne fantazje

[quote=Oczytany]Żartuję sobie, ale... jak facet odmawia trójkąta z dwiema pięknymi paniami to moim zdaniem coś jest z nim nie tak. Ja to bym mógł się zasłonić jedynie nieśmiałością. >.>[/quote]

Co może być z nim nie tak poza tym, że może nie podołać obu... wink

681

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Z moich fantazji najciekawszy jest chyba dach wieżowca... My widzimy wszystkich, ale oni nie widzą nas smile

682

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Dachy są fajne... jak byliśmy nastolatkami to z synem sąsiada  często chowaliśmy się latem na dachu szopy i tam omawialiśmy różne interesujące nas sprawy... wink

683

Odp: Nasze erotyczne fantazje

U mnie w mieście wszystkie wejścia na dachy są pozamykane, bo było za dużo samobójców. Nawet rada się zebrała i radziła jak zaradzić. Doszli do wniosku, że to przez bezrobocie. Panience raz zrobili numer. Poszła z gościem na dach, mieli coś robić, a jego kumple czekali i zabrali jej ciuchy. Pośmiali się, ale oddali, bo bali się, ze komuś naskarży.

684

Odp: Nasze erotyczne fantazje

To niezły jej numer zrobili może to byli studenci? Bo czasem studenci mają takie pomysły trochę głupie ale trochę też śmieszne..Ja akurat mam taką jedną małą fantazję co zawsze bym chciała spełnić by się kochać akurat w dwie pary ja i moja przyjaciółka z moim facetem i z jej facetem..

685

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Gdyby wszyscy się zgodzili to jest to nawet do zrobienia...:) Rozmawiałaś już z  nimi o tym?

686

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Po czymś takim to mogłaby się ta przyjaźń skończyć...
Lepiej jej nie mieszać z  fizycznością:)

687

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Potem trzeba sprawdzać facetowi komórkę, czy do przyjaciółki nie dzwonił.

688

Odp: Nasze erotyczne fantazje

@Zafira: Lęk przed porażką jest stanowczo zbyt powszechny.

Ja też wcale nie jestem pewien, czy bym dwóm podołał, ale do kroćset, spróbowałbym! Postawiłbym szklaneczkę dla wzmocnienia i ratowałbym się nią, opadając z sił, ale dałbym z siebie ile tylko mogę. Na tym przecież polega taka zabawa.

@Virrana, summerlove i niechcemisie: Zgadzam się że dachy są fajne. Ale ubrania lepiej mieć gdzieś blisko (jak w plecaku tuż koło koca) tak żeby nikt nie zwinął właśnie, ubrania dokumenty pieniądze i co tam jeszcze.

@Pompina, Yolana, Kalinka i niechcemisie: Rozumiem taką fantazję. Myślę, że to niezły pomysł, ale tylko pod warunkiem, że wszyscy się na to zgodzą, bo to poważnie grozi zazdrością.

Z drugiej strony - słyszałyście o swingersach? Choć pochodzą podobno z Ameryki, to w Polsce też ich trochę jest, i mają swoje kluby, a niektórzy zamiast ogólnie szukać ciągle nieznajomych nawiązują taką 'bliższą przyjaźń' (czy wręcz relację typu 'friends with benefits') z drugą parą, po tym jak się sprawdzili i spodobali sobie nawzajem.

Zdecydowanie nie dla każdego, ale jeśli już miałbym wejść w taki układ, to wolałbym naprawdę bliskich przyjaciół. Zwłaszcza takiego kolegę, o którym wiem, że moja Królowa nie będzie przez niego płakać, no chyba że ze śmiechu.

689

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Swingersi to jest dla mnie jakiś rodzaj zboczenia, takie zezwierzęcenie relacji między ludźmi... tylko gorsze, bo zwierzęta to robią dla przetrwania gatunku, a ludzie dla zaspokojenia swoich zboczeń.

690

Odp: Nasze erotyczne fantazje

To nie dla mnie, tu trzeba być bardziej otwartym na eksperymenty, a ja nie jestem...

691

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Myślę sobie, ze znajomi są  w naszym życiu w innych celach niż łóżkowe:)

692

Odp: Nasze erotyczne fantazje

@Gabika: Jeśli chodzi o seks dla przyjemności, to ja w tym nie widzę nic zwierzęcego, dokładnie dlatego, że inne gatunki kopulują dla potomstwa, a jedynie ludzie wyszli poza biologiczne granice tego procesu... chociaż są wyjątki, są zwierzęta, które robią to dla przyjemności, ale dla mnie takie wyjątki potwierdzają regułę, bo regułą jest rzadkość takiego zachowania. To te nieliczne gatunki są podobne do ludzi, a nie ludzie podobni do zwierząt.

Jednocześnie ludzie wynaleźli kulturę, sztukę, technologię i zasady funkcjonowania społeczeństwa, które dają setki powodów, aby oddalić osobistą przyjemność i w zamian osiągnąć coś innego (najczęściej pieniądze). Tradycjonalizm w sferze seksu ułatwia rządzenie społeczeństwem, bo konserwatywnie myślący obywatele wzajemnie się regulują bez potrzeby angażowania aparatu władzy.

Nie chcę przez to twierdzić, że nie masz racji, Gabika. Może i taka wolna wymiana partnerów jest przejawem zboczenia... ja tylko myślę, że granica leży ciut dalej, a jeśli nie mam racji, to wcale nie chcę być 'normalnym'. Po prostu pasuje mi obecna osobowość (... chociaż nie zawsze tak było, był czas kiedy wstydziłem się tych poglądów, ale teraz już nieco mniej).


@Kalinka: Nie mogę nie skorzystać z tak wspaniałej okazji, żeby przewrotnie dopisać, że...

Zgadzam się, powiem nawet więcej - inni ludzie w naszym życiu istnieją w różnych innych celach niż łóżkowe. Nawet nasz partner/partnerka mają mnóstwo innych roli, od miłości i budowania związku po dbanie o dom i rodzinę, itd.

Dlatego stawiam odwrotne pytanie - jeśli już kogoś szukamy w celach ściśle łóżkowych, to kogo wybrać? Partner/ka to jasna sprawa, ale do pierwszego trójkąta to jednak za mało, rodziny zaś z wielu powodów zapraszać jednak nie wypada. Pozostaje wtedy bliżej lub dalej nieznany/a nieznajomy/a, albo przyjaciel/iółka z ewentualną/ym partnerką/erem.

W takim wyrafinowanym scenariuszu ja bym wolał przyjaciela z partnerką, kogoś komu mogę ufać, niż parę nieznajomych. Chociażby z czysto cynicznego wyrachowania mówiącego, że szansa złapania choroby jest mniejsza - bo skoro znam ich nie od dziś, to gdyby byli chorzy już by było widzać, tak?

..... ehh, nagadam się, naklikam, a szans na trójkąt czy inny wielokąt jak nie miałem, tak nie ma, i po co to wszystko? >>

693

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Chorób wenerycznych to raczej nie widać po kimś,  ja bym się chyba nie zorientowała gdyby ktoś taki był wśród moich znajomych wink

694

Odp: Nasze erotyczne fantazje

[quote=Oczytany]Dlatego stawiam odwrotne pytanie - jeśli już kogoś szukamy w celach ściśle łóżkowych, to kogo wybrać? Partner/ka to jasna sprawa, ale do pierwszego trójkąta to jednak za mało, rodziny zaś z wielu powodów zapraszać jednak nie wypada. Pozostaje wtedy bliżej lub dalej nieznany/a nieznajomy/a, albo przyjaciel/iółka z ewentualną/ym partnerką/erem.[/quote]

Hmmm, ja bym raczej przyjaciół do tego nie mieszała, a nuż im się nie spodoba i szlag trafi przyjaźń:) Bezpieczniej jest wziąć nieznajomych, najwyżej potem urwie się kontakt i nie będzie kwasów:)

695

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Naprawdę nie potrafiłabym patrzeć jak ktoś, kogo kocham, przeżywa rozkosz seksualną z kimś innym. Rozerwałoby mi serce z bólu, z zazdrości. Być może to tylko kulturowa naleciałość, ale znam miłość, która pragnie wyłączności w tych sprawach... innej nie doświadczyłam.

696

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Zazdrość jest oczywista, ale czasem ciekawość u niektórych zwycięża... tylko gorzej jak potem jednak czują się  z tym kiepsko...

697

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Ja się w ogóle nie nadaję do poligamii, niestety, ale takie propozycje u mnie odpadają...

698

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Ja fantazjuje o takich niegrzecznych gadżetach jak kulki gejszy [url]http://www.sklep-intymny.eu/miesien-kegla[/url] i tak jak wcześniej pisałyście o kilku partnerach, ale nie wiem czy chciałabym aby to faktycznie się ziściło wink

699

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Kulki gejszy są już gadżetem zdrowotnym,  a nie niegrzecznym:)

700

Odp: Nasze erotyczne fantazje

Cześć, jestem zawodowym masażystą , ale czasami mam fantazje o masażu erotycznym... częściowo zresztą spełnione,zdarza mi się masować kobiety, które wolą być nagie podczas zabiegu,w czasie masowania i stosowania technik relaksacyjnych widzę u nich wyraźne pobudzenie, nigdy nie starałem się wykorzystywać moich umiejętności i aparycji do pójścia w dalej...moją fantazją jest właśnie danie jak największej przyjemności bez przekroczenia jakiejkolwiek granicy, tylko czy znajdzie się odważna?