1

Temat: miłość na odległość

co sądzicie o związkach na odległość? to ostatnio dość popularne 'zjawisko'

sama jestem w takim związku, dzieli nas 300km... tak właściwie to mój 3związek na odległość, a zaczynałam od 30km tongue

moim zdaniem wszystko zależy od ludzi i od tego czy im naprawdę zależy na drugiej osobie... zresztą tak jest w każdym związku. oczywiście jest to znacznie trudniejszy związek, ale miłość przenosi góry smile
znam jednak osoby, dla których 30km to za dużo i nie decydują się spróbować zbudować czegoś pięknego...

2

Odp: miłość na odległość

Nie wiem myślę że na dłuższą metę  to męczące

3

Odp: miłość na odległość

A ja bym tak nie chciała...

4

Odp: miłość na odległość

nie dało rady...
najpierw było 1600 km - rozpadło się... choć bardzo romantycznie smile
potem było 300 km i też się skończyło (powód: On chciał mieszkać na stałe u siebie w mieście, ja u siebie)

teraz jest łatwiej smile

5

Odp: miłość na odległość

Nas dzieliło troche ponad 100 km...to w porównaniu z twoimi odległościami nic...

6

Odp: miłość na odległość

no... ja "spotykałam się" z Francuzem...

7

Odp: miłość na odległość

ja mam męża, który jest kierowcą cieżarówki - widzę go co tydzień - na weekendy , czasami raz na dwa tygodnie, czasami zajedzie do domu - w srodku tygodnia....
też bym wolała go mieć przy sobie - ale ... niestety musze sama się borykac z problemami wychowaczymi , może niedługo to się zmieni - bynajmiej mam taką cichą nadzieję

8

Odp: miłość na odległość

współczuję... ja miałam kiedyś chłopaka który miał podobną pracę - jeździł po całej Europie, na zawołanie (ma zlecenie, rzuca wszystko i jedzie) ... dwa lata z nim się spotykałam - ciężko było!
kiedyś byliśmy umówieni do kina, a on dzwoni i mówi 'Sorry muszę natychmiast do Chorwacji jechać'... takie z nim życie

9

Odp: miłość na odległość

ja czasami też nie mogę się spotkać z chłopakiem tak jak planowaliśmy, bo któremuś z nas coś wypadnie... np. teraz-nie widziałam się z nim od 2tygodni, zobaczę go dopiero za tydzień... sad

10

Odp: miłość na odległość

nie wyobrażam sobie takiego związku i prawdę mówiąc, coć nikogo nie chciałabym urazić, nie sądzę, by na dłuższą metę związek taki przetrwał...

11

Odp: miłość na odległość

Dla bycie razem to wspólne mieszkanie i wspólne życie. Na odległość się nie da.
Dziękuję Bogu, że nie muszę na męża ciągle czekać.

12

Odp: miłość na odległość

to tylko, że tak to nazwę 'okres przejściowy'. później już będziemy razem mieszkać.

13

Odp: miłość na odległość

Mnie z mężem dzieliła odległość 400km, co tydzieć na weekendy się spotykaliśmy.Ale po ślubie to nie bylo nam łatwo być razem bo mało czasu się spędzało wcześniej ze sobą i mało się przez to poznaliśmy z zachowania codziennego.Ale teraz jesteśmy na codzień razem i jest super

14

Odp: miłość na odległość

u nas pewnie będzie tak samo wink
ale jakoś się zgramy i będzie dobrze tak jak u Ciebie smile

15

Odp: miłość na odległość

trzeba być z kimś blisko, aby go dobrze poznać, miałam chłopaka, który dużo pracował i ciągle wyjeżdżał, przeżyliśmy piękne chwile, które dodają mi skrzydeł, ale one były jak wydarte z rzeczywistości, potrzebuje kogoś przy sobie z kimś mogę podzielić się codziennymi problemami, po za tym jak się kogoś rzadko widzi to można znać zupełnie innego człowieka, jest to bardzo złudne, nie chcę żyć złudzeniami, chcę codziennie budzić się z mężczyzną!!

16

Odp: miłość na odległość

[quote=angelcity89]u nas pewnie będzie tak samo wink
ale jakoś się zgramy i będzie dobrze tak jak u Ciebie smile[/quote]
pewnie że bedzie dobrze, jak się mocno kocha to odległość nie jest przeszkoda

17

Odp: miłość na odległość

miłość się sprawdza w codzienym życiu, na odległość to może trwać i trwać, a później się sprać, jak trzeba razem żyć

18

Odp: miłość na odległość

no różnie to bywa ale jak się ma pozytywne myśli i z innym nastawieniemdo tego podchodzi to póżniej związek starasz sie cudować

19

Odp: miłość na odległość

nie maa pojęcia ja z mężem przed ślubem mieliśmy do siebie około 30 km i nie był to dla mnie problem, często się widywaliśmy bo codzienni po pracy on u nie był , zostawał na weekendy , więc tak naprawdę byliśmy ciągle ze sobą. Gorzej jak zaczął pracować z dala od domu , strasznie mi go brakowało hmm
I podziwiam żony kierowców ... ja bym chyba nie mogła być tak ciągle sama, nie wkurza jak on zostaje długo po godzinach wink , a co mówić tydzień yikes

20

Odp: miłość na odległość

bywało i dłużej, ale teraz jest na miejscu, tylko wraca straszecznie późno sad

21

Odp: miłość na odległość

[quote=pinkmause]tylko wraca straszecznie późno sad[/quote]no właśnie mój też  hmm , praktycznie całymi dniami go nie ma i w soboty do późnego południa sad , to prawie tak jak by go wcale nie było wink

22

Odp: miłość na odległość

właśnie u mnie sie tak zaczynało , i też po dziś dzień nie wiem czy był w pracy czy na panienkach bo gdzieś w koncu poznał tą swoją ksieżniczke

23

Odp: miłość na odległość

wolę myśleć, że pracuje smile

24

Odp: miłość na odległość

zaufanie musi być to podstawa w związku lecz kiedy jedna strona oszukuje to nie w porządku

25

Odp: miłość na odległość

masz rację zaufanie to podstawa jakiejkolwiek znajomości a tym bardziej małżeństwa