1

Temat: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

W związku z niedawno wydaną książką "Kochaj i rozmawiaj" zapraszamy do dyskusji - podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami w zakresie edukacji  młodych ludzi. Do wygrania jest aż 5 egzemplarzy tej książki!

2

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Sama jestem już mocno po 30, a w domu rodzinnym "o tym" się nie mówiło wcale... To co wiedziałam, to z opowieści koleżanek i kolegów z piaskownicy, potem z "pisemek" które miał starszy brat i wcale nie było to "zachęcające"...  Sama moje córki będę oswajać z tym tematem jak będą w odpowiednim wieku choć już teraz wiedzą, że nikomu nie wolno ich dotykać w intymne miejsca. Ale napewno nie będę ukrywać przed nimi tej ważnej dziedziny życia, lepiej niech dowiedzą się w normalny sposób a nie wypaczony  z internetu...

3

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Mnie mama coś tam próbowała tłumaczyć jak miałam z 11 lat... Ale bardziej się wstydziła niż ja i do tego wogóle nie starała się ze mną rozmawiać, zapytać co wiem, a co bym chciała wiedzieć... Więc musiałam sobie radzić sama, np. na koloniach kolegów podglądałyśmy itd. Nie chciałabym żeby kiedyś moje dziecko tak się czuło samo z tą wielka niewiadomą i na pewno nie będę tworzyć atmosfery wstydu przy rozmowie bo to tylko blokuje a nie służy edukacji

4

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Ze mną rozmawiała o tym starsza o 5 lat siostra, która już wtedy miała chłopaka i trochę mi opowiadała jak się całują i pieszczą. Także byłam przygotowana na to co mnie czeka za parę lat. Ale oczywiście w szkole też się trochę dowiedziałam - np.  oglądałam pierwszą prezerwatywę którą koleżanka z ławki wykradła starszemu  bratu z portfela:)

5

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Zawsze bardzo interesowałam się biologią więc w podręcznikach starszego rodzeństwa znajdowałam dużo takich informacji wink A tak serio, jakoś naturalnie wszystko przebiegło, sama się dowiedziałam albo domyśliłam, bo od zawsze byłam samodzielna smile

6

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Jak rozmawiać? Na pewno wtedy kiedy jest do tego odpowiednia atmosfera i powód, np. córka zaczyna się spotykać z chłopakiem więc rolą rodziców jest ją przestrzec przed pewnymi konsekwencjami ... na pewno nie wolno traktować jej wtedy jak już podejrzanej o cokolwiek tylko zachować się naturalnie i dać do zrozumienia, że to z troski o nią...

7

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Kiedy byłam małą dziewczynką, tylko z lekcji dowiedziałam się o tym skąd się biorą dzieci. Choć tak prawdę mówiąc - nie do końca. Nauczyciele mówili o narządach rozrodczych, zapłodnieniu. Ale jak uczniowie pytali jak dochodzi do zapłodnienia, to nauczyciele wykręcali się i nie chcieli odpowiadać.
Szkoda, że nie mieli odwagi, a może i umiejętności, żeby opowiedzieć w sposób poważny, rzeczowy co i jak.

8

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Pamiętam taką sytuację z dzieciństwa (miałam około 10 lat ):
W telewizji leciała reklama podpasek. Zapytałam mamę :"Do czego to służy?"
Moja Mama odpowiedziała: "Jak będziesz starsza, to się dowiesz."
Koniec tematu.
Od niej się tego nie dowiedziałam....

9

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Jeśli chodzi o rozmowy bliskich ze mną były one dosyć podobne jak u przedmówczyń jeśli chodzi o rodzinę...:) Mama wstydziła się poruszać te tematy, myślę, że tata również. Na szczęście miałam wtedy i mam nadal starsze rodzeństwo. Mój brat był dla mnie najbliższą osobą w rodzinie, do tego starszy o 10 lat, więc pewnego dnia wprowadził mnie w te tematy, traktując jak dorosłą (miałam wtedy ok 14-15 lat). Oczywiście nie powiedział mi o wszystkim, więc część wiedzy uzupełniało się z jakże wylewnymi koleżankami w tym wieku...:) Wymieniałyśmy sie swoimi spostrzeżeniami i zdobytymi informacjami na tematy intymne.. teraz jak o tym pomyślę, to przywołuje to uśmiech i miłe wspomnienia ze spotkań, które często zaczynały się od stwierdzeń "ciekawe jak .....". Do tego konspiracja i obietnica tajemnicy "nie mówimy nikomu innemu"...:) ciekawe czasy.

Ze swojej strony, uważam, że o sprawach intymnych czy to z dzieckiem, czy z partnerem/mężem trzeba rozmawiać wprost, nie bać sie poruszać trudnych tematów, nie ukrywać istotnych kwestii dotyczących obojga partnerów, czy tez dojrzewających dzieci. Ja nie miałam takich rzetelnych lekcji w domu.. nie mam tego za złe rodzicom, bo wiem, że były inne czasy, był to temat tabu, a internet nie rozprzestrzeniał masy sprzecznych informacji... Rozmowy są potrzebne i nie powinnismy sie ich bać. Ja nie zamierzam i przekonuję do tego wszystkich, jeśli nadarza się taka okazja....:)

10

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Można powiedzieć, że edukacja tego typu nie jest sprawą prostą smile Szczególnie dla rodziców, którzy boją się a zarazem wstydzą się porozmawiać o "tym" z własnymi dziećmi. Często rodzice liczą, że dzieci ową wiedzę wyniosą ze szkoły- z lekcji: wychowania do życia w rodzinie. Otóż kiedy ja chodziłam do szkoły (a  to było jeszcze nie tak dawno temu), na tym przedmiocie dużo się nie dowiedziałam... Bardziej prezentowane były tematy na podłożu: przyjaciele, higiena osobista.
U mnie w domu rozmowa wyglądała mniej więcej tak: Rodzic: Chciałabym z Wami porozmawiać na temat dorastania. Wiecie coś o tym? My: Tak, wiemy. Rodzic: Aha... dobrze. I na tym się skończyło smile) Szczerze mówiąc, nawet nie miałam ochoty rozmawiać na te tematy z rodziną. Wiadomo- dla nastolatek to było krępujące a jeszcze słuchać to z ust rodziców? Myślałam sobie: "To już za wiele" smile
Moim zdaniem trzeba o tym mówić- i najlepiej oswajać z nim dzieci, ponieważ później słyszy się historie, że dzieci rodzą dzieci.

Jeszcze pamiętam jak była mroźna zima, ja chodziłam chyba do przedszkola lub podstawówki- 2 psy kopulowały. Szłam z rodzicami- nagle gdy zobaczyłam, że pieskom coś się dzieje. Powiedziałam: "Co im się stało?", rodzice na to: "jest zimo, więc przymarzły, niedługo się uwolnią" smile)

11

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=Kalinka01]Sama jestem już mocno po 30, a w domu rodzinnym "o tym" się nie mówiło wcale... To co wiedziałam, to z opowieści koleżanek i kolegów z piaskownicy, potem z "pisemek" które miał starszy brat i wcale nie było to "zachęcające"...  Sama moje córki będę oswajać z tym tematem jak będą w odpowiednim wieku choć już teraz wiedzą, że nikomu nie wolno ich dotykać w intymne miejsca. Ale napewno nie będę ukrywać przed nimi tej ważnej dziedziny życia, lepiej niech dowiedzą się w normalny sposób a nie wypaczony  z internetu...[/quote]


A w jakim wieku są Twoje córki? Jestem ciekawa jaki wiek uważasz za odpowiedni, aby oswoić ich z tym tematem? smile

12

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Dużo na ten temat czytam i faktycznie jest wielki problem z komunikacją między rodzicami i dziećmi. A prawda jest taka ze czasem dziecko wie więcej od rodzica, np na temat pieszczot itd. Kiedyś było tylko "po bożemu", a dziś można odkrywać tę sferę na różne sposoby.

13

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=vogueswing][quote=Kalinka01]Sama jestem już mocno po 30, a w domu rodzinnym "o tym" się nie mówiło wcale... To co wiedziałam, to z opowieści koleżanek i kolegów z piaskownicy, potem z "pisemek" które miał starszy brat i wcale nie było to "zachęcające"...  Sama moje córki będę oswajać z tym tematem jak będą w odpowiednim wieku choć już teraz wiedzą, że nikomu nie wolno ich dotykać w intymne miejsca. Ale napewno nie będę ukrywać przed nimi tej ważnej dziedziny życia, lepiej niech dowiedzą się w normalny sposób a nie wypaczony  z internetu...[/quote]


A w jakim wieku są Twoje córki? Jestem ciekawa jaki wiek uważasz za odpowiedni, aby oswoić ich z tym tematem? smile[/quote]

W tej chwili to 3,5 i niecałe 6, to za wcześnie, ale tak ok. 9-10 lat to już trzeba chyba będzie zacząć o tym rozmawiać...:)

14

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

To są jedne z trudniejszych rozmów jakie odbywała ze mną moja mama i chrzestna... Strasznie się wstydziłam wtedy i  one też, chociaż miały dobre intencje. Ale ich przestrzeganie na niewiele sie zdało, bo i tak ciekawość była silniejsza i nigdy nie dowiedzialy się też o moim pierwszym razie, nie radziłam sie ich też w sprawie antykoncepcji itd. Sama musiałam do wszystkiego dojść, bo nie umiały zbudować zaufania w tych sprawach...

15

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Z moją mamą potrafię na takie tematy w miarę normalnie rozmawiać, nie muszę nic ukrywać. Natomiast przeraziła mnie wiedza i sposób jej przekazywania Pani, która uczyła mnie w gimnazjum Wychowania do życia w rodzinie. Jedyna antykoncepcyjna metoda, jaką uznawała, to kalendarzyki, mierzenie temperatury itp. Nigdy nie powiedziała nam słowa o jakiejkolwiek innej metodzie antykoncepcyjnej, a jeśli ktoś je stosuje to to jest grzech i powinien pójść do spowiedzi (o ile wiem, WDŻWR to świecki przedmiot i mogą tam uczęszczać również innowiercy czy ateiści). Raz dostaliśmy wydrukowaną tabelkę, jedna kolumna to były ZALETY NATURALNEGO PLANOWANIA RODZINY, a druga - WADY ANTYKONCEPCJI (w sensie tej mechanicznej, hormonalnej itd.) Nie było wad pierwszych metod czy zalet antykoncepcji. Pani zapytana o to po jakim czasie można wykonać test ciążowy nie umiała odpowiedzieć.

Ostatnio edytowany przez An gie (2013-10-23 22:33:50)

16

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=An gie]Natomiast przeraziła mnie wiedza i sposób jej przekazywania Pani, która uczyła mnie w gimnazjum Wychowania do życia w rodzinie. Jedyna antykoncepcyjna metoda, jaką uznawała, to kalendarzyki, mierzenie temperatury itp. Nigdy nie powiedziała nam słowa o jakiejkolwiek innej metodzie antykoncepcyjnej, a jeśli ktoś je stosuje to to jest grzech i powinien pójść do spowiedzi[/quote]

Przywołałaś mi na myśl lekcje religii w liceum, kiedy to już dosyć świadomi toczyliśmy wręcz "wojny" z Panią katechetką w tym temacie. Akurat w tym przypadku to była stricte religia, jednakże moje zdanie jest odmienne i uważam, że antykoncepcja (każda jej forma) powinna być dla kobiety wolnym wyborem.

Co do przedmiotu w szkole WDŻWR - pamiętam jak w podstawówce rodzice jednego z naszych kolegów zabronili mu uczęszczać na przedmiot, twierdząc, że jest "za wcześnie" i oni sami go uświadomią... kilka lat później ledwie wkroczywszy w 18 rok życia borykali się z problemem niechcianych pieluch..:) "Późniejsze uświadomienie" okazało się za późne ..

17

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=milagro] nie radziłam sie ich też w sprawie antykoncepcji itd. Sama musiałam do wszystkiego dojść, bo nie umiały zbudować zaufania w tych sprawach...[/quote]

Miałam podobnie... najwięcej "wiedzy" czerpałam od koleżanek i z poradników ..:) Przedmiot WDŻWR i "lekcje brata" były epizodem w moich dociekaniach. Na szczęście miałam w sobie dużo samodyscypliny i póki wkroczyłam w świat intymny dowiedziałam się na ten temat tyle, aby nie podjmować błędnych, nieświadomych decyzji.

18

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=Kalinka01][quote=vogueswing][quote=Kalinka01]Sama jestem już mocno po 30, a w domu rodzinnym "o tym" się nie mówiło wcale... To co wiedziałam, to z opowieści koleżanek i kolegów z piaskownicy, potem z "pisemek" które miał starszy brat i wcale nie było to "zachęcające"...  Sama moje córki będę oswajać z tym tematem jak będą w odpowiednim wieku choć już teraz wiedzą, że nikomu nie wolno ich dotykać w intymne miejsca. Ale napewno nie będę ukrywać przed nimi tej ważnej dziedziny życia, lepiej niech dowiedzą się w normalny sposób a nie wypaczony  z internetu...[/quote]


A w jakim wieku są Twoje córki? Jestem ciekawa jaki wiek uważasz za odpowiedni, aby oswoić ich z tym tematem? smile[/quote]

W tej chwili to 3,5 i niecałe 6, to za wcześnie, ale tak ok. 9-10 lat to już trzeba chyba będzie zacząć o tym rozmawiać...:)[/quote]


A dzieciaczki wiedzą skąd się biorą dzieci? Pytały się już w tym wieku? jeżeli tak to co im opowiedziałaś? smile Ja jak będę miała swoje to nie będę nic przekładała... Kiedy dziecko zapyta- odpowiem najprostszym językiem, oczywiście bez szczegółów smile Uważam, że nie powinno edukować dzieci np.: że są z kapusty, bocian je przyniósł itp. smile

19

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Tak, to były czasy... Nauczycielka na wychowaniu do życia w rodzinie ciągle musiała znosić wygłupy chłopaków i ich durne pytania, chyba za karę te zajęcia jej przydzielili... big_smile

20

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Ja tak byłam "edukowana", ze dzieci się znajduje w kapuście, albo że bocian przynosi;) To były czasy jeszcze "przed internetowe" więc wierzyłam dopóki nie poszłam do przedszkola. Tam mnie koleżanki i koledzy zaraz oświecili co i jak smile smile

Ostatnio edytowany przez Gabika (2013-10-24 15:11:54)

21

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Ja postawilabym na szczerość, wiadomo że młodszemu dziecku wszystkiego się nie mówi ale starsze to już zrozumie i wcale nie trzeba mu opowiadać bajek o pszczółkach i kwiatkach bo i tak nie uwierzy smile

22

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Trochę nie rozumiem jak rodzic może się wstydzić swojemu dziecku odpowiadać na takie pytania. Jeżeli ludzi łączy dobra relacja, są sobie bliscy, to chyba nie krępuje ich rozmawianie nawet na trudniejsze tematy. Jeśli partnerzy są sobie bliscy to nie wstydzą się rozmawiać  lub tego robić, więc czemu wstydzą się swojego dziecka? W ten sposób pokazują dziecku, że jest to coś złego, czego trzeba się wstydzić.

23

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=An gie]Trochę nie rozumiem jak rodzic może się wstydzić swojemu dziecku odpowiadać na takie pytania. Jeżeli ludzi łączy dobra relacja, są sobie bliscy, to chyba nie krępuje ich rozmawianie nawet na trudniejsze tematy. Jeśli partnerzy są sobie bliscy to nie wstydzą się rozmawiać lub tego robić, więc czemu wstydzą się swojego dziecka? W ten sposób pokazują dziecku, że jest to coś złego, czego trzeba się wstydzić.[/quote]

Ludzie myślą, że jak nie rozmawiają ze swoimi dziećmi o sprawach intymnych to je bardziej przed tym chronią, tzn. dokładnie przed momentem wkroczenia w sferę intymną w praktyce. Jak życie pokazuje - nic bardziej mylnego! ...:) Ja, podobnie jak Ty nie wyobrażam sobie pomijać tego tematu. Dziecko i tak podejmie prędzej czy później samodzielnie decyzję, ale powinno być uświadomione.

Co do rozmów z partnerem, znam takie przypadki, że koleżanki mi się zwierzają z niepowodzeń w kontaktach ze swoimi chłopakami i na moje pytanie "Rozmawiałaś z nim o tym?" odpowiadają "Boję się reakcji", "wstydzę się" - to już jest dla mnie kompletnie niepojęte. Jak można budować szczerą bliską relację bez rozmowy o niej?

24

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

[quote=Ramczeska]Co do rozmów z partnerem, znam takie przypadki, że koleżanki mi się zwierzają z niepowodzeń w kontaktach ze swoimi chłopakami i na moje pytanie "Rozmawiałaś z nim o tym?" odpowiadają "Boję się rekacji", "wstydzę się" - to już jest dla mnie kompletnie niepojęte. Jak można budować szczerą bliską relację bez rozmowy o niej?[/quote]

Też tego nie rozumiem, jeśli chce się budować dobry związek to chyba powinno się mówić o wszystkim. Takie zachowanie prowadzi tylko do tego, że w jednej stronie narasta złość i frustracja, a druga strona nawet nie wie, że istnieje jakiś problem. Właśnie to prowadzi do zdrady czy rozpadów związku. Choć my kobiety tak mamy, że chcemy, aby partner się wszystkiego domyślał, to jednak lepiej zadbać o swój związek i powiedzieć wprost co jest nie tak i czego oczekujemy...

25

Odp: Jak rozmawiać z bliskimi o sprawach intymnych?

Dziś jest inne wychowanie, ale naszym rodzicom nikt nie mówił w ich domach rodzinnych  o tych "sprawach", a jeśli nawet to pewnie w taki sensie ze to coś złego, że nie wolno tego robić.To jak mieli z nami rozmawiać? Moja mama zupełnie sobie odpuściła edukowanie mnie, zdała się na szkołę i chyba na to że będę rozsądna;)