26

Odp: Światowy dzień...

Myszko, to ale wybiegłaś do przodu z fantazjami.

Do damskiego zastosowania tych "braci" to i nawet widzę, ale do męskiego wystatrczy mono-bratnia-gamiczna czynność rytmiczna.
O ile oczywiście jest się facetem, który sam sobie nic nie wsadzi, oooch! Fantazje poniedziałkowe...
W sumie jest też kilku, co to ich dualizm korpuskularno-falowy kręci.

Mnie jednak odtrąca owa falowość, pozostaję przy cząstkach, w tej przenośni.

36, no nie wierzę! Przecież ze stałym partnerem to Ty pewnie nie spacerujesz, bo i nie ma czasu (jak przyjeżdża, to rychło pewnie zajmujesz się usuwaniem efektu "tęsknoty"), zatem powstaje pytanie czyś nie zaspacerowała zbyt głęboko w ten cudzy umysł? O ile oczywiście nie mówisz o spacerze z kuzynką..................


Kuocie, dłonie to tylko wykonawcy, a przecież to w głowie dzieją się cuda.
Także dłonie to Ty co najwyżej - przemyj, bo oczywiście odradzam zabawy "na brudno". To już nie piąta klasa, a to miejsce, to nie brudnopis. wink

milagro - ciągnąc ostatni przytykowy wątek, czyżbyś w sobotę nie myślała przy literatce? tongue tongue tongue

27

Odp: Światowy dzień...

Wolałabym przy "literacie", ale z jego braku cóż było robić...

28

Odp: Światowy dzień...

O głębokość to należałoby chyba zapytać to "ciało obce", które spacerowało razem we mną:) Tak długiej eskapady dawno nie odbyłam, zwłaszcza na szpilkach, co odczuwałam potem ze 3 dni... Ale co mnie nie zabije to nie wzmocni, a następnym razem to każę się nosić big_smile

29

Odp: Światowy dzień...

W piątej klasie też wyobraź sobie myłam ręce, a nie jak Twoi koledzy...

30

Odp: Światowy dzień...

milagro - 36 słusznie zauważyła, że im bardziej literacki, tym bardziej w życiu "wchodzi płytko".
Lepiej robotnika - hydraulika weź, a literatom daj pisać w samotności, przy Twojej ulubionej wódeczce... wink

Cóż za fantazje 36... a nie uniósł Cię choćby na chwilkę, tak może na pożegnanie, Wątła Kreaturo?

P.S. A sprawdzałaś PH tego ciała obcego? Jakieś buzi buzi było czy li tylko wędrówka?

31

Odp: Światowy dzień...

Och, był na to zbyt nieśmiały, poza tym nie chciałam, żeby wezwał na mnie policję jak będę chciała go pocałować big_smile

32

Odp: Światowy dzień...

Ale przy chłoporobotniku trzeba zejść do jego poziomu, a ja "k....a"  tak rozmawiać  jeszcze nie potrafię big_smile

33

Odp: Światowy dzień...

najlepiej poszukać kogoś podobnego pod względem zachowania i mówienia, wtedy nie będzie problemów:)

34

Odp: Światowy dzień...

Popracuj nad nim 36, wszystko jest do dogadania, jeśli jakiś pojętny?!

Chłoporobotnik dobry jest milagro, wyślesz go na piwo z chłopakami z zakładu i masz święty spokój, a fizyczni zarabiają dziś lepiej od umysłowych.
Może trafić się Tobie typ ukrytego w twardym ciele romantyka z intelektem, kwestia zaangażowania w poszukiwanie. A właśnie - Tyś nadal w stanie wolnym?

Zofya nie mów jej takich rzeczy, bo zacznie szukać w barze typu "Kogucik". wink
Nasza pojemna Koleżanka. wink

35

Odp: Światowy dzień...

Czasem jestem wolna, czasem trochę szybsza wink Zależy od pogody. Do baru mam za daleko żeby szukać, poczekam aż sam się napatoczy... Chyba się przekwalifikuję bo na skuwaniu bruku zarabia się lepiej a nie myśli wcale...

36

Odp: Światowy dzień...

[quote=Tminus19]Popracuj nad nim 36, wszystko jest do dogadania, jeśli jakiś pojętny?![/quote]

Trochę go rozpraszam, zauważyłam... Ale jak dwa razy powtórzę to nawet kuma wink

37

Odp: Światowy dzień...

Pewnie go rozpraszasz dywagacjami nt. architektury, podczas gdy jemu na myśli majtki i tego typu cuda inżynierii... wink

Zaskocz go i wyjedź z nim w góry... wink

...albo do zoo, bez majtek, yyyyyyyy - małpek.

38

Odp: Światowy dzień...

to dobry znak.. takie rozpraszanie. choć mnie kojarzy się już z komediami romantycznymi.. wink
a górach.. ponoć wzrasta libido

39

Odp: Światowy dzień...

Do gór mam blisko, ale libido chyba na razie jest  w innych rejonach... ;:(

40

Odp: Światowy dzień...

z moich komedii romantycznych polecam zakopane wink

41

Odp: Światowy dzień...

np. U Pana Boga w ogródku? wink

42

Odp: Światowy dzień...

milagro uuuuuuu! Wróciło na swoje miejsce, to biedne libidko?
Dziś są także i filmy ślizgane dla Pań, więc jeśli brak opcji w Rzeszowie, to internet pomoże... wink

36 się naoglądała Pańskich atrybutów, to i wie jak szybko można udostępnić Ogródek... wink

43

Odp: Światowy dzień...

Nie jest tak źle... smile

44

Odp: Światowy dzień...

To był tytuł filmu...  fakt, że wieloznaczny big_smile

45

Odp: Światowy dzień...

I jak tu Panie rozwinąć taki wątek? wink

46

Odp: Światowy dzień...

Zawsze można dołożyć swój kamyk.. do ogródka;)

47

Odp: Światowy dzień...

O ogródkach można przecież w nieskończoność, bo każdy ma tendencję do rozgrzebywania, nie tylko ziemi na rabacie:)

48

Odp: Światowy dzień...

A'propos ogródka, to w plenerze jest wiosną bardzo na miejscu wink

49

Odp: Światowy dzień...

A latem jeszcze bardziej:) Wysoka temperatura rozgrzewa zmysły...

50

Odp: Światowy dzień...

No i mamy efekt - przeludnienie planety....