76

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

To już bym wolał Odbiorczynię peelingować nią, niż na niej jechać...

Dziewczyny - zwijam się na pewien czas. Koniec laby. Było bardzo miło... na dodatek dziekuję za... nigdy bym... chociaż...

Niedopowiedzeniowe Flirtatorki!!!

Ostatnio edytowany przez incognito (2012-06-06 14:53:58)

77

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Już uciekasz? Pewnie na długi weekend? Byle nie za długi...
To do napisania smile

78

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

...nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną.... przynajmniej mnie się ta sztuka nigdy nie udała, zawsze kończyło się źle........

79

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Szkoda, że źle, bo mogłoby się skończyć najlepiej jak tylko można - wspaniałym związkiem.

80

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Czy on był taki długi? Dzień ekstra sobie dorzuciłem, na odchamienie.

Jak Dziewczynki go spędziłyście? Było coś ciekawego na horyzoncie?

81

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Mmmm... niech to wystarczy za 1000 słów... wink

82

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Całe 4 dni z miłością?

Za 10 lat będziesz robić Mmmm w dokładnej opozycji tej sytuacji... wink

83

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Możliwe, ale akurat okres znudzenia sobą to nam się nieco przesunie ze względu na codzienną rozłąkę.

84

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Dlatego właśnie miłość na odległość można uznać za wersję "light".

Taki Redd's w świecie gorzkich piw.

Zamieniłabyś ją na inną?
Mam na myśli typ - wiesz, do wyboru - 100 % razem / to samo miasto, ale niewspólne mieszkanie / na odległość / forma pośrednia.

85

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

To jest dobre rozwiązanie, teraz tak właśnie mam i nie chcę zmieniać póki co. Zawsze może przyjść do mnie albo ja do niego:) A mieszkamy na tym samym osiedlu

86

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

[quote=incognito]Dlatego właśnie miłość na odległość można uznać za wersję "light".

Taki Redd's w świecie gorzkich piw.

Zamieniłabyś ją na inną?
Mam na myśli typ - wiesz, do wyboru - 100 % razem / to samo miasto, ale niewspólne mieszkanie / na odległość / forma pośrednia.[/quote]

Czasem myślę, że chciałabym tak na troszkę zamieszkać razem, sprawdzić, czy dogadywalibyśmy się na co dzień...

87

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Ksymena, 36 - czytałyście co pisałem o utopijnym społeczeństwie idealnym?
Dobrze widzieć, ze do niego zmierzamy.

Optymalnie byłoby, gdyby kobiety mieszkały z kobietami, a faceci z facetami (ew. same/sami) i widywały/-li się wzajemnie tylko w celu zaspokojania potrzeb (tylko poważnie - bez skojarzeń!).

Wolność jest fajna, ale dobrze jest mieć ostoję - tak twierdzę ja.
Dziewczynki - a z kim mieszkacie?

88

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Nie chcę z żadną babą mieszkać pod jednym dachem! Dopiero by mi życie uprzykrzyła... w 90% to bałaganiary, istoty niezrównoważone, w dużej mierze depresyjne (mieszkałam w akademiku, wiem co mówię...)
Żądam świętego spokoju - chcę mieszkać (i mieszkam) sama!!! A jak mi się znudzi to jakąś sensowną istotę płci przeciwnej sobie zaproszę wink

89

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Jednak zdecydowanie wolałabym mieszkać z mężczyzną, niż z kobietą, nie chcę takiej utopii jak Ty...

90

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

36 - mam na to swoje statystyki.

Wnosząc po zdartym lakierze na pazurach wśród obserwowanych przeze mnie, strzeliłbym na 95 %.
Wnosząc po tłustym owłosieniu czaszkowym, strzeliłbym na dobre 70 %.
Wnosząc po zgraniu poszczególnych cech ubioru i obuwia, 99,5%!

P.S. Niniejszym ogłaszam. Na tym forum znalazły się już dwa Koty!


Kocie! Przywykłabyś. Przecież to ja bym Cię w tej utopii odwiedzał, a uwierz, wystarczę raz na 2 tygodnie... tongue (i to nie jest autokomplement).

91

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Czyli z grubsza na to samo wychodzi - średnio 90%... Jak sam wyławiasz te perełki, stanowiące 10%? To się musisz nachodzić wink

92

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Chciałaś powiedzieć usamatniać...

93

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

P.S. Dokładniej, to średnia wynosi 88,16 %. Nadal jest niezbyt przychylna polskim niewiastom...

Na szczęście dzisiaj każda znajdzie swego odbiorcę.
Są odbiorcy na "izraelitki" i odbiorcy na "bałągan we włosach"...

Powiedz 36, miałaś kiedyś tak Wybredna Kreaturo, że spotkałaś super faceta, nie wiem, przystojnego, z humorem, zadbanego i... np. śmierdziało mu z pys---a... smile
W sensie czy kiedyś jeden aspekt odtrącił Cię od potencjalnie fajnego materiału?

Ostatnio edytowany przez incognito (2012-06-15 09:35:03)

94

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Oj, ja nie lubię się dzielić... nawet tytułem... wink

95

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

No w tym imaginowanym świecie mam tylko jednego prawdziwego Kota - niezaprzeczalnie!

Cięta Ripostko!

P.S. No, ale walki w błocie o tytuł Kocicy roku, tobym obejrzał ekstremalnie chętnie... wink

96

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Koty to raczej błotka nie lubią, już raczej świnki...:)

97

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Faktycznie. To lepiej walki na kocie łapki, takie "łapu capu".

Która raźniej capnie oponentkę, ta wygrywa.
Piszesz się 36 i Ksymena?

Może dołączysz Kalinka01? Walka toczy się o tytuł Kocicy absolutnej, najbardziej zimnego, wyrachowanego i odpowiadającego ciętymi ripostami organizmu na tym forum... tongue

Ewentualnie także masowo niedopowiadającego... wink

98

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

"Organizmem" to dawno mnie nikt nie nazwał... Ależ biologicznie ujęta się poczułam...

Myślę, że jestem ponad rywalizacją - "zimna" to jednak nie ja smile

99

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Tak to sobie tłumaczysz, a na końcu zawsze rachujesz!

Nie muszę Cię znać dokładnie, by to "wyczytać"...

To co - dołączysz do gry?

100

Odp: przyjaźń między kobietą a mężczyzną

Werbalnie - owszem, fizycznie - jednak nie
Ale mogę sędziować, jestem sprawiedliwa i nieprzekupna! smile