Odp: Co na dolegliwości ciążowe?
Tak się zastanawiam dlaczego jedne kobiety męczą się strasznie przez te pierwsze trzy miesiące ciąży a inne nie. Od czego to zalezy.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tak się zastanawiam dlaczego jedne kobiety męczą się strasznie przez te pierwsze trzy miesiące ciąży a inne nie. Od czego to zalezy.
Hmmm.... Pewnie w dużym stopniu od skoków hormonalnych, jedne to lepiej znoszą, inne gorzej...
Chyba tak........ to ja już wiem że moje hormony wtedy szaleją i ja też szaleje.........
Ale chyba nie aż tak bardzo, skoro mąż przetrwał...
Mąż przetrwał ale ja strasznie żle znosiłam ten okres. Męczyłam sie strasznie
ja bym chyba nie chciała drugi raz tego samego przeżywać, wiec podziwiam, ze chcesz mieć drugie dziecko...
chcę i to coraz bardziej
Słuchaj, to może założysz prywatne przedszkole? Skoro lubisz dzieci....
Lubię swoje.........
A, to tak... no to koniecznie musisz mieć parkę...
Niekoniecznie......... szczerze mówiąc to chciałabym mieć drugą dziewczynkę........ dziewczynki są takkkkkkkkkkkkie słodkie!
Nie wiem nic w tej kwestii.
I jakbym miała drugą dziewczynkę to bym miała ubranka po pierwszej.......... ekonomicznie
Ale mąż pewnie marzy o synu?
No tak.............on chciałby mieć syna..............a ja jakoś nie jestem za chłopakami.........ale oczywiście jakby był to bym się cieszyła
Są sposoby żeby zaprogramować płeć dziecka - dieta, czas zapłodnienia...
Tylko, że ja nie wierzę w takie sposoby jak dieta na chłopaka, pozycja na dziewczynkę itp. A w ogóle to dopiero podczas porodu chciałabym wiedzieć czy jest chłopak czy dziewczynka
też bym wolała nie znać wcześniej płci...
Przy Weronice nie znaliśmy. Gdy się urodziła i już leżała mi na brzuchu położna do mnie: a płci nie chce pani znać? Zapomniałam się spytać, takie były emocje
W takim momencie się myśli raczej, czy jest zdrowe, a nie jakiej płci...
Też nie pytałam czy zdrowe..........tylko leżałam, płakałam i patrzyłam na nią
Tak, to są chwile, w których centrum świata przestaje znajdować się w Tobie... mała istotka, wokół której skupia się cała Twoja uwaga...
OOOOOOOOO tak....... to są niesamowite emocje
Chyba jednak nie dla wszystkich, bo są matki co porzucają dzieci...
Tak ale to chyba z niedojrzałości albo z innych powodów. Moja kuzynka jest w ciązy, zaliczyła wpadkę i mówi, że też nie czuje tego instynktu macierzyńskiego i nie wie jak to będzie
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź