1

Temat: Wasz pierwszy pocałunek

Nie chodzi mi tu o takie cmok, cmok w policzek albo i usta tylko o taki powazny "z języczkiem". W jakich to było okolicznościach? Pochwalcie się.

2

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Wieczorem na pustym stadionie i bez kitu padał deszcz, strrraszna ulewa, jak w jakiejś komedii romantycznej. A potem przestało padać i zmoknięci rozanieleni oraz spóźnieni wracaliśmy biegiem.

3

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Mój pierwszy pocałunek też odbywał się podczas deszczu!!!!!!!!!!
Ale stresowałyście się że nie wiecie jak to robić, że może wam nie wyjdzie itp.

4

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

już to chyba opisywałam przy okazji 'pierwszej miłosci'
było fatalnie, denerwowałam się, a do tego już PO postanowiłam że nigdy więcej! długo nie mogłam zrozumieć czemu ludzie to tak lubią........

a żeby było śmieszniej wszystko się działo na pielgrzymce do Częstochowy lol

5

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ja byłam dość spięta. W dodatku ja długie włosy, on długie i nam się plątały trochę przy ustach, trochę sztywna byłam ze stresu ogólnie.

6

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ja też się stresowałam, ale podobało mi się! Myslę że także duże znaczenie ma jak facet całuje.

7

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

No to mi się wtedy trafiło... bo zdażali się też tacy co nie potrafili.

8

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

No mi też tacy się zdarzyli...

9

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Całowałam się kiedyś z kolegą z dawnych lat - straszny amant i wogóle, nie chciałabym kogoś takiego mieć na stałe nigdy, przenigdy w życiu, cwaniaczek, zadufany w sobie, dziewczynę zdradzał nałogowo, wszystkie zresztą zdradzał, ale... całował idealnie. To chyba jedyna jego pozytywna cecha. nigdy wcześniej ani nigdy później nie spotkałam faceta, który tak potrafi całować.

10

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Mój mąż całuje rewelacyjnie....

11

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

[quote=emilia_s292]Mój mąż całuje rewelacyjnie....[/quote]
hmmm smile

ja w sumie na swojego (prawie) męża też nie narzekam smile
ale nie mam dużego porównania...

12

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ja dużego to też nie mam, ale tak jak on to żaden wcześniej się ze mną nie całował..........

13

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

To Ci się udało big_smile

14

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Moje drogie, na jakich Wy facetów trafiacie? Nie umie całować - to nauczyć trzeba, spełnić swój obywatelski obowiązek. Nie wolno niedoszkolonych wypuszczać z rąk! smile

15

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Nie no, mój też umie, ale ten kolega to trzeba mu przyznać, mistrzostwo w tym osiągnął. Może kwestia treningu, bo jak pisałam, okazało się, że "lubił" kobiety.
Ale niestety, zdażył mi się taki gryząco-śliniący, albo pumeks z drapieżną brodą.

16

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Okropni są tacy, bleee... A z zarostem to w ogóle nie ma szans

17

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ja kiedyś się całowałam z moim przyszłym mężem i on miał taki zarost, ale tak cudnie całował, że nie mogłam się powstrzymać. Na drugi dzień moja broda wyglądała jak jeden wielki zadrapany strup. Potem to zasychało, pękało a jak ktoś się pytał co mi się stało to się wstydziłam przyznać i mówiłam że o ścianę się otarłam   ...

18

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

to mój aż tak nie kłuje, ale zwracam mu uwagę jak zbyt długo się nie goli - zwłaszcza na urlopie mu się to zdarza...

19

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Teraz to już moja broda się chyba uodporniła ale wtedy to takie były nasze początki...

20

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Było to dawno, bo i ja już nie młoda.

21

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ale pamiętasz jak to było? Może napisz gdzie i jak było. My tu też już niemłode a piszemy więcej.

22

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Bo to tak fajnie wygląda - kilkudniowy zarost, ale tylko wygląda. Mój chłopak goli się codziennie, ale kilka razy tak dla odmiany zapuścił na moją prośbę, niestety wolno mu bardzo rośnie.

23

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

A mojemu bardzo szybko rośnie. Strasznie mi się podoba z takim trzydniowym zarostem, ale taki zarost okropnie kuje, chociaż już się uodporniłam na "zarysowania".

24

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

[quote=emilia_s292]A mojemu bardzo szybko rośnie. Strasznie mi się podoba z takim trzydniowym zarostem.[/quote]
mrrr ...
ja uwielbiam taki max 3 dniowy zarost... zresztą mój tak się goli co 2-3 dni, w pracy nie musi być na szczęście na tip-top, może akurat sobie pozwolić na tiszert i 2 dniowy zarost
mojemu też szybko rośnie broda

25

Odp: Wasz pierwszy pocałunek

Ale to kłuje, strasznie!!!