126

Odp: ślub

dla mnie też buty to najgorszy problem - tak jak pisze Emilka, większość jest na wysokim obcasie...
a co z sukienką? no cóż... najwyżej sprzedam... sad

127

Odp: ślub

Mój obcas jest cienki i ma może z 2 cm, ale są bardzo wygodne.

128

Odp: ślub

Zamierzacie zostać na imprezie do samego rana, czy się zmywacie?

129

Odp: ślub

Ja swoją sprzedałam. Na imprezie byliśmy do końca bo trzeba było posprzątać....

130

Odp: ślub

no, jako gospodarze zamierzamy zostać do samego końca
nigdzie nie wyjeżdżamy smile
moi znajomi opuścili gości tuż po północy bo się spieszyli na samolot, niby fajnie, ale jakoś tak dziwnie.... wesele bez młodych

131

Odp: ślub

Pewnie, że trochę dziwne. My z wszystkimi się żegnaliśmy i dawaliśmy jeszcze ciasto na do widzenia.

132

Odp: ślub

To kiedy noc poślubna? czy może dzień poślubny ? Bo ja się zawsze tak zastanawiałam - chcę koniecznie mieć noc poślubną, chyba trzeba by się zerwać i wrócić z powrotem na wesele.

133

Odp: ślub

My wróciliśmy ok 6 rano. Spalismy w pokoju z para gości u mnie w pokoju bo nie było miejsca. Na 13 były poprawiny a trzebabyło wstać, umyć się, zmyć lakier z włosów itp. Noc poślubna była po poprawinach.

134

Odp: ślub

ja  z tą nocą poślubną jestem w stanie poczekać - wolę ją pamiętać wink
po weselu jesteś wymięta, zmęczona, z bolącą głową, często pod wpływem alkoholu... wolę poczekać na lepszy moment
big_smile

135

Odp: ślub

Pewnie, że tak.

136

Odp: ślub

Ja nie zamierzam i tak pić więcej niż ze dwa-trzy toasty.

137

Odp: ślub

dwa - trzy toasty przy takich emocjach też robią swoje wink
ja w sumie nie przepadam za piciem wódki, a tym się najczęściej raczą goście na weselach, ale wiadomo, że zawsze coś trzeba wypić z gośćmi...

138

Odp: ślub

Choćby ten najważniejszy - przy wyrzucaniu kieliszków.

139

Odp: ślub

Ja przy wyrzucaniu miałam wodę. A potem tylko jednego wypiłam za to mój mąż nadrabiał za mnie.

140

Odp: ślub

Moja koleżanka była w ciąży i też miała wodę, ale pomyliła kiliszki i była kupa miechu jak parskała i wrzeszczała.

141

Odp: ślub

Ja nie cierpię wódki a takie wyrzucanie to i bez popitki, bez niczego fuuuuuuuuuuuj, już jak miałam "bramy" to musiałam wypić kieliszek wódki i kilka szampana i miałam dosyc.

142

Odp: ślub

Też bym miała. Mi robi się niedobrze jak tylko widzę gdy ktoś podnosi kieliszek do ust. Czuję ten smak w swoich i mnie cofa.

143

Odp: ślub

Teraz to jak są imprezy to wypiją kieliszek cytrynówki bo samej wódki nie przełknę.

144

Odp: ślub

Ja nawet drinka.

145

Odp: ślub

oo tak, cytrynówki i inne nalewki są pycha, ja drinków nie lubię
najprędzej wino - wytrawne lub pół wytrawne albo ew piwo, ale to max jedno duże - więcej nie dam rady, bo jest bardzo sycące wink

146

Odp: ślub

No ja nawet drinka nie, bo się brzydzę. Wódka psuje smak soku.

147

Odp: ślub

[quote=justyna]oo tak, cytrynówki i inne nalewki są pycha, ja drinków nie lubię
najprędzej wino - wytrawne lub pół wytrawne albo ew piwo, ale to max jedno duże - więcej nie dam rady, bo jest bardzo sycące wink[/quote]
Z piwem to mam tak samo. A wino lubię białe półsłodkie. Ostatnio kolega dał nam coś na smak whisky, własnej roboty. Nie lubię whisky. A wy lubicie np. z colą?

148

Odp: ślub

Brandy z colą podziałało na mnie kiedyś niesamowicie. Poczułam od razu ogromną ochotę na seks. Wściekłą wręcz, nie wiem dlaczego tak.

149

Odp: ślub

nie wiem czy lubię whisky...
kiedyś piłam, ale nie bardzo pamiętam jak zareagowałam... raczej nie jestem jakimś specjalnym koneserem alkoholi...


Emilia, a mieliście z meżem jakiś element wspólny w stroju? kwiatek, jakiś kolor?

150

Odp: ślub

Ja miałam wiązankę z czerwonych róż i on miał w kieszonce od marynarki włożona czerwoną różę.