26

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Tak poza tym to powinni przeprowadzić jakieś badania - z jakich prezyczyn tak wiele tradycyjnych rodzin się rozpada, co głównie doprowadza do tego, że mężczyzna i kobieta nie chcą razem wychowywać dziecka, że jest tak wiele rozwodów i samotnych matek. Wtedy możnaby myśleć nad wyeliminowaniem, choć częściowym tych głównych przyczyn, albo choćby uświadomieniem ich ludziom. Może udałoby się wtedy ograniczyć rozpad rodzin i małżeństw.

27

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Najlepiej, gdyby nie było małżeństw przymusowych - np. z powodu wpadki - bo to nie może się udać na dłuższą metę. Dopóki będą, będzie problem.

28

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

ludzie, co to za pytanie? To chyba oczywiste, Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, żeby płodzili i wychowywali dzieci, to może pozwólmy psom wychowywać dzieci, albo gorylom

29

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Tak, dał nam też piękne ciała, ale w wyniku grzechu przestały być takie piękne i trzeba ingerować w nie operacyjnie, żeby cokolwiek urody uratować. Tak samo dał nam miłość, ale ona też zmieniła wytyczony kierunek.

30

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

[quote=Kolorowapani]ludzie, co to za pytanie? To chyba oczywiste, Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, żeby płodzili i wychowywali dzieci, to może pozwólmy psom wychowywać dzieci, albo gorylom[/quote]
Gdybyś wiedziała, jak zwierzęta potrafią być opiekuńcze, to byś tak nie mówiła... Widziałaś kiedyś, żeby się znęcały nad własnym potomstwem? A ludzie to robią!

31

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ludzie to jedyny gatunek, który zabija choć ni musi, już samo to świadczy o nas to i owo.

32

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Więc mówić do kogoś: ty świnio, ty małpo itp. to jest obrażanie zwierząt, nie ludzi niestety...

33

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Szkoda że seks ludzi nie spala tyle kalorii co seks słoni morskich.

34

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ale i tak jest jedną z najbardziej wyczerpujących form aktywności człowieka (bardziej - tylko poród chyba)

35

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

I sport wyczynowy. Jakie my jesteśmy kreatywne - właśnie przeszłyśmy od homoseksualisty do spalania kalorii.

36

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

I ćwiczenia komandosów na poligonie.l
Mnie tam sami homoseksualiści jakoś nie bulwersują - ale dziecka to bym im nie powierzyła...

37

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ale dlaczego? Dziecko i tak styka się wszędzie z niemoralnością, przekleństwami, narkotykami i całą masą tego, co naprawdę mu szkodzi? A myślę że homoseksualiści bardziej świadomie podejmują decyzję o dziecku, bo im się wpadka zdarzyć nie może.

38

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Tak, ale od razu ma wpojone wypaczone pojęcie rodziny... przynajmniej ja tak uważam, a poza tym rówieśnicy mu będą dokuczać...

39

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Jakiej rodziny? Mamy i babci? To i tak dwie kobiety.

40

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Jakoś nie moge się przekonać do M+M+D... K+M+D - jak najbardziej...

41

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ja się długo nie mogłam przekonać i teraz też do końca nie jestem, poza tym takie dziecko byłoby obiektem drwin w szkole i na podwórku i to jest to, co przekonuje mnie, żeby być przeciwko. Bo poza tym nie widzę jakichś znaczących minusów.

42

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ja jednak jestem tradycjonalistką...

43

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Mi się wydawało zawsze tak - chcą się łączyć w pary, niech się łączą, chcą ślubu - niech im będzie wolno, ale dziecko powinno mieć w domu kobietę i mężczyznę, żeby mogło się w pełni rozwinąć, zetknąć z męskim i żeńskim światem itd. ale widzę , że niewiele dzieci z tradycyjnych rodzin ma takie warunki.

44

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Chyba ze się styka z ciągle nowymi przyjaciółmi mamy...

45

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

dziecko potrzebuje stabilizacji. Stałość związku opiekunów to ważna sprawa.

46

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Ale nie zawsze możliwa, niestety... Mam możliwość obserwować taki układ "weekendowego tatusia"

47

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Wiadomo, że homoseksualiści będą mieli dziecko z adopcji. Co jest gorsze? Potocznie zwany "bidul" czy życie pod jednym dachem z ludźmi, którzy chcą mieć dziecko, nawet jeśli są homoseksualistami. Zresztą nie ma co liczyć na to, że nawet gdyby mieli przyzwolenie to taki proceder stałby się powszechny. Myślę, że większość homoseksualnych związków jednak nie byłaby zainteresowana adopcją.

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-06-17 20:01:26)

48

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

pewnie tak, ale jakoś mi tu cos nie pasuje... i jak miałoby do nich mówić: "tato" i "tato"? Albo do szkoły ma napisać np. jak spędza czas z rodzicami - i co napisze? Z tatą Markiem gram w piłkę, a z tatą Pawłem chodzę na basen?

49

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Niejedno dziecko tak pisze o ojcu biologicznym i ojczymie. Z jednym spędza "weekendy", z drugim wieczory w domu.

50

Odp: dzieci w zwiazkach partnerskich...

Niby tak, ale tu jest dziwna sytuacja... I co na to rówieśnicy?