Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks
Czyli, że będziesz go zdradzać z "maszyną"...?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 … 67 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czyli, że będziesz go zdradzać z "maszyną"...?
w sumie nie ma się mu co dziwić - zamiast poświęcać czas i się jemu - będziesz "temu"
W zasadzie "to" nie ma żadnych minusów, a same plusy. A z facetami to różnie bywa...
ale "to" nie przytuli...
Dziewczyny, o czym Wy w ogóle piszecie? Temat jest o miejscach, nie o zabawkach"
Ale my jesteśmy bardzo rozmowne i tak od słowa do słowa zeszło na zabawki... A Ty jakichś używasz?
Ja do tej pory tylko żelu durexa i powiem wam, że nic specjalnego...
[quote=Ksymena]Dziewczyny, o czym Wy w ogóle piszecie? Temat jest o miejscach, nie o zabawkach" [/quote]
Rozmowa się rozwija.
Ale słabo, wyczerpały się pomysły?
To może tak: czy , a jeśli tak to GDZIE zostaliście nakryci na zabawach?
ja jeszcze nigdzie, ale jak coś się zdarzy, na pewno napiszę!
Mi się zdarzyło. Wchodzimy z byłym do mieszkania i nikogo nie było. Wolna chata, pomyśleliśmy i zaczynamy akcję na podłodze. Zdążyliśmy się tylko rozebrać od pasa w dół jak wpadł jego młodszy brat, ptrzypał. Zerwaliśmy się jak oparzeni.
O ja! Ale wtopa! Kto się bardziej wstydził: Ty, on czy ten brat?
Brat spuścił głowę i przemknął. Ja byłam czerwona chyba przez tydzień jak go widziałam. Okropne.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-06-16 23:49:46)
A w jakim wieku ten brat? I ile widział? Bo jak byłaś zasłonięta troszkę, to może niewiele?
Od razu jak zobaczył speszył się i nie przyglądał, poza tym facet skoczył na równe nogi zapinając spodnie, a ja się wtedy zwinęłam żeby zasłonić jakkolwiek. Miał jakieś 15 lat wtedy jego braciszek.
Co za pech... A mogło być tak pięknie;)
Innym razem do pokoju wpadła jego siostra, ale to był późny wieczór , było ciemno i byliśmy pod kołdrą i po prostu zaczęliśmy udawać, że się droczymy, no ale chyba wiedziała o co chodzi jednak.
[quote=agf]ale "to" nie przytuli...[/quote]
No właśnie. to tylko fizycznie zaspokoi, nie stworzy atmosfery itd. Chyba, że ktoś ma bujną wyobraźnię i sobie całą resztę domyśli.
[quote=niechcemisie]Innym razem do pokoju wpadła jego siostra, ale to był późny wieczór , było ciemno i byliśmy pod kołdrą i po prostu zaczęliśmy udawać, że się droczymy, no ale chyba wiedziała o co chodzi jednak.[/quote]
Nie no, co za wychowanie, do pokoju wpadać o takiej porze...
No to powinniście to przewidzieć i udać się w plener np. Albo w łazience zamknąć...
Z łazienki korzystaliśmy często. A ona była akurat zajęta czymś w innym pokoju, więc chcieliśmy to wykorzystać.
Oj, lubicie to ryzyko... A może fajnie wam jest, jak ktoś Was nakryje?...
Nie. Nie było nam fajnie. Poza tym to były historie z eks. Historię z akutalnym chyba gdzieś opisywałam.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 … 67 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź